Faktycznie Irma - lepiej podpytac lekarza co to..moja mama ma tak, ze jak za duszace perfumy - to ją boli głowa, a mnie mdli i jak kilka lat w stecz byłam na stazu w banku - siedziałam w pokoju z babką, która "pachniała" mega mocno-----------(bardzo charakterystyczny, ciężki zapcha-)siedzec z nia w pokoju to była kara dla kazdego- a babka bardzo fajna;-)
ja jednak do perfumerii wczoraj nie doszłam - wypusciłysmy sie z Małą na miastko- kupim torebkę, jeansy małej, i taką tunikę-----------ale zmokłam potwornie!!!!!!!!!!mimo parasolki- mała cały czas spała


........tragedia- buty, spodnie - mokre- włosy ułożone- strąki!.......wróciłam zmarznieta, mokra i głodna................
dzis ide z meżem na zakupy poki co nie pada..............mam nadzieje ze pogoda sie utrzyma


Tragedia dziewczyny mówie Wam - tragedia ta Anglia- byłam tu dwa razy wakacje 2005 (miesiac), 2006-grudzien (3-tyg) .....siostra jest tu ponad 2 lata i jeszcze takich opadów tu nie było- codziennie praktycznie od miesiaca leje---------non stop!
maj był piękny poczatek czerwca- a po 10-tym -----kicha..a juz nawet opalałam sie- dobrze, ze na małłej urodzinki pogoda była i ten grill wypalił

no, ale na 100% 2.08.2007- rano

-jedziemy do Polski!
ale sie rozpisałam

-- szalenstwa zakupowe- hmmm- paliwo trzeba kupic, zabukowac eurotunel


- wiec lekko z pogoda zboczyłam z tematu




:-):-):-):-)