reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

czerwcowe ploteczki :D

Heatherku, dobrze, ze skończyło sie tylko na języczku. Bardzo jestesmy dumne z Olcią z waszych czyli Mateuszka i Klaudusi postepów. :-)
 
reklama
oby nie przechwalic-informuje- drugi dzien bez smoka:-)..choc dzis o mało nie wymiekłam..jak do popołudniowej drzemki potrzebny był Pan Dida ..:baffled:
 
oj dziewczyny przyznam wam się że czytałam te wasze ploteczki wczoraj już bardzo późno no i wyszło jaka blondynka ze mnie :sorry2:
bo zaczęłam się zastanawiać o jakich smokach one piszą (mając na myśli takie z bajek ze skrzydłami) , dopiero po chwili zaskoczyłam że chodzi o smoczek :-D:-D:-D
na usprawiedliwienie dodam że Iza nigdy nie doiła smoczka, a smoki lubię już od dziecka ;-):-D:-D:-D:-D
 
Irma :-D



Mamootku, tak się teraz zorientowałam, że Ty już 36 tydzień skończyłaś:szok:Szoking...Jak się czujesz?

A dzięĸuję, dzięĸuję. Czuję się jak kula :-). Nawet nie wiem, kiedy to zleciało....dopiero co dziwiłam się, że Cicha jest w 36 tygodniu, a tu teraz ja.
A tak serio nie jest źle z samopoczuciem. Ostatnio strasznie mi dokuczała alergia, ale już sobie "poszła". Więc w porównaniu z tym co było niedawno jest super. A brzuchowo to już mi ciężko, szczególnie brak sił mnie nachodzi jak wracam w pracy, więc już nie mogę sie doczekać zwolnienia. Ale z drugiej strony jest tyle do zrobienia, chociażby przy Wojciaszku, że czasem nie mam czasu pomyśleć o sobie. :-) Brzuszek się powoli szykuje, bo często twardy się robi. Ale jeszcze dzidziuś musi poczekać, bo mam bogate plany porządkowe na przyszły tydzień.:-)

A jak u Ciebie?
 
Mamootku, to ja mogłabym napisać dokładnie to samo co Ty:tak::-DNa zwolnienie idę od 30-go (wtedy mam wizytę) a raczej od 2 czerwca (poniedziałek). I wtedy siądę i pomyślę co mi jeszcze trzeba dokupić a co już mam.

Ty na Wojciaszkowych Urodzinach będziesz w jednopaku i ja na Mikusiowych będę się toczyć jak kula :-)
 
Dziewczyny ale fajnie się czyta Wasze posty o zbliżającym się rozwiązaniu. Aż sama nie mogę się doczekać tej chwili:-D A mam do Was pytanie o traktowanie w pracy bo ostatnio gdzieś mi mignął artykuł o kobietach w ciąży i o tym że są w pracy źle traktowane, poniżane i spychane na dalszy tor?
 
Otylko - mi tez dzis na cały dzień zabrali najwiekszego przyjaciela smoka(vel Didę-bo tak ma na imie:-p..i wytrzymałam..zagadywali..dali misia do snu i jak Tobie, tak mi udało sie wytrzymac cały dzień i zasnac bez "Didy":-)Dumna Klaudia:-D:-D:-D

Klaudusiu ja juz jestem 9 dzień bez smoka i nawet nie jest tak żle...jestem wkońcu duzia...a i zdradzę Ci na uszko, że zniszczylam smoka ulubionej lali :-D ona tez juz przeciez podrosła i teraz razem zasypiamy bez:tak:
 
reklama
Do góry