reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

czerwcowe ploteczki :D

dziewczeta zazdroszcze wody...masakra tu od kilku dni szukam czegos blisko..bo najblizej to mamy ok 80 km?..morze..ocean...pogoda poki co taka..zmienna- ale generalnie- do d..y;/...ale szukam by gdzies w te wakacje moc z dzecmi ..itd podskoczyc i pipaaaaaaaaaaaaaaaa..jakies rzeczki ..jeziorka ale ni mozna sie nawet zamoczyc;/...
 
reklama
Ale gorąc! Obijamy się dziś cły dzień :-D Nie pamietam już kiedy był taki dzień, że tak kompletnie nic nie robiłam. Głównie leżę :p
Ciężki tydzień pracy mam za sobą, ale jutro wieczorkiem znów śmigamy na Mazury, tym razem we dwoje, więc będzie trochę wspólnych wakacji. A póki co korzystamy z tego, że chłopcy z moja mam na Mazurach. Chodzimy po znajomych, do knajp i do kina. Źle mi nie jest :-D
Wracam w przyszły poniedziałek i do tego mam chyrty plan, żeby cały sierpień spędzić na Mazurach :-) 4 tyg. urlopu - może sie uda.
 
nie za dobrze Waaaammmmmmmmmmm:p...ja dzis doliny przechodzilam..bo udupiona, bo leje...swiecilo sloneczko...wyszlismy na pierwszy spacerek...i w trakcie uciekalismy..bo lunelooo..........porazka!
 
Pati, no nie przeczę, że mam raj :-)

Mało piszę, bo albo siedzę na Mazurach albo jestem w Warszawie i pracuję cały dzień, a potem sie szlajam po znajomych :-D
Ale po wakacjach obiecuje poprawę.
A foteczki są - stwierdziłam, że musze coś wkleić, bo jeszcze ochrzan dostanę ;-) :-D
 
Mamoot, nie dołuj człowieka z rana! Takie luksusy! Ale należy Wam się :-)
Baśka, udanego wypoczynku!!!

U nas wreszcie jest czym oddychać - chłód z rana - bezcenne! Ale długo tak nie będzie, upały wracają.
Przez weekend byliśmy u znajomych. Było jak zawsze super. Dziecaiki wyszlały się, dały odpocząć.
 
Mamootku, 4 tyg urlopu to moje marzenie, które chyba nigdy się nie spełni :-) ale fajnie, że chociaż Tobie się uda :-)

My w sobotę pojechaliśmy do męża siostry, i z nią i jej chłopakiem nad wodę- ale dotarliśmy dopiero około 16, mieliśmy wyjechać z Warszawy rano, ale męża praca zatrzymała. Super, woda cieplutka, Marta nie chciała wychodzić. Bawiła się z trzyletnią dziewczynką, i dopiero Martunię wyciągnęłam jak oni się zbierali- mała się rozpłakała, że chce się bawić z koleżanką, więc wykorzystałam sytuację, i poprosiłam Martusię, żeby wyszła na trochę, bo dziewczynce jest smutno, a jak oni pojadą, to znów wejdzie do wody. O dziwo córcia poszła na to, zjadła karkówkę z grilla :szok: oczywiście musiałam wybierać co chudsze, ale i tak w szoku byłam, że sama się upomniała. A potem znów do wody, na ponton, wyjechaliśmy po 20. W niedzielę też mieliśmy jechać, ale lało w nocy i rano, więc lipa, pojechaliśmy na obiad do teściowej i powrót do Warszawy.

U nas dziś buro, ale ciepło i duszno- pewnie będzie padać.
 
reklama
A ja kolejny raz byłam na chcrzinach, jeszcze jedne nas czekają, i zawiozłam Wojtka na 2 tyg do babci;) no oczywiscie na weekend pojade do niego.
A ulewa u nas była okropna wracałam 120 km 2,5 godziny bo tak lało ze wycieraczki nie nadązały ścierać.
 
Do góry