reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Ja widziałam na innych wątkach, że było kilku moderatorów....np. trzech powiedzmy, że mogę być jednym z nich ale nie sama.......o nie o nie.....tymbardziej, że jak się gdzieś jedzie albo jest się chorym, czy coś innego to siępowiadamia o tym drugiego moderatora i jest porządek ....sama się nie piszę nie ma mowy:no:
 
reklama
Azile brzusio śliczniutki :tak::-):-):-)

Mój brzuszek codziennie jest inny, ale ciągle rosnie, może juz nie tak szybko jak wcześniej, chyba że mi się tylko tak wydaje :sorry2: poza tym przez 3 tyg. przytyłam 3 kg :szok: i dobiłam do 11 kg od początku :sorry2: niby byłoby dobrze, jakbym nie podskoczyła więcej jak do +16 kg, ale wątpię czy uda mi się przytyć przez 2,5 miesiąca max. 5 kg :sorry2:
 
Asiu, Magdziarko, najfajniej by było gdybyście były moderatorkami całego czerwca.... jeżeli się zgodzicie. :tak::tak::tak:Nie wydaje mi się, żeby to było dużo roboty.
 
ja najchętniej bym widziała nas wszystkie w gronie Moderatorek - staram się jednak szczególnie myśleć o tych, które mają więcej czasu... 2 osoby to może być za mało - co prawda teraz mamy więcej czasu al jak się Dzidzia urodzi - a będzie to mój debiut - boję się, że nie dam rady
 
Taki tekst dostałam dzisiaj od p. psycholog
Krótki kurs dla przyszłych rodziców



Dla tych potencjalnych ku przestrodze, a dla faktycznych w celu weryfikacji rzeczywistości. Zapomnij o poradnikach na temat wychowania dzieci i przestań bujać w obłokach! Oto dziesięć sposobów na sprawdzenie, czy jesteś już gotowy, by zostać dobrym rodzicem.

Kobiety: aby przygotować się do macierzyństwa: włóż szlafrok i przymocuj sobie na brzuchu worek z grochem. Noś go przez 9 miesięcy. Po tym czasie wyjmij z worka 10% grochu.
Mężczyźni: aby przygotować się do ojcostwa, pójdź do najbliższej apteki, wyłóż całą zawartość portfela na ladę i oddaj aptekarzowi. Następnie pójdź do supermarketu i załatw, by cała Twoja pensja była co miesiąc przelewana bezpośrednio na konto sklepu.

Aby przekonać się, jak będą wyglądały Twoje noce: chodź po pokoju od 17:00 do 22:00 nosząc mokry tobołek o wadze ok. 5 kg. O 22:00 odłóż tobołek, nastaw budzik na północ i idź spać. O północy wstań i chodź po pokoju z tobołkiem na rękach do godziny pierwszej. Nastaw budzik na 3:00 rano. Ponieważ nie możesz zasnąć, wstań o drugiej i weź coś do picia. Wróć do łóżka o 2:45. Wstań o trzeciej, gdy zadzwoni budzik. Przy zgaszonym świetle śpiewaj piosenki do godz. 4:00. Ustaw budzik na 5:00. Wstań. Zrób śniadanie. Postępuj tak przez pięć lat i sprawiaj wrażenie zadowolonego z życia.

Wydrąż melon, robiąc mu z boku mały otwór o średnicy piłeczki pingpongowej. Zawieś go na sznurku u sufitu i rozbujaj. Weź miseczkę wodnistej papki i za pomocą łyżeczki spróbuj przełożyć jej połowę do wnętrza bujającego się melona, udając przy tym, że jesteś samolotem. Drugą połowę papki wylej sobie na kolana. Jesteś już gotów karmić roczne niemowlę. Aby przygotować się na karmienie raczkującego dziecka, rozsmaruj dżem na kanapie i wszystkich zasłonach. Ukryj paluszek rybny za szafą i zostaw go tam na parę miesięcy.

Ubieranie maluchów nie jest wcale takie trudne. Kup ośmiornicę i siatkową torbę. Spróbuj włożyć ośmiornicę do torby tak, by żadne jej ramię nie wystawało. Czas przeznaczony na to zadanie: całe przedpołudnie.

Przygotuj się do wyjścia rano z domu. Czekaj pół godziny przed drzwiami do ubikacji. Wyjdź z domu. Wróć. Wyjdź ponownie. Wróć. Wyjdź i odejdź kilkanaście metrów. Wróć. Wyjdź i oddalaj się bardzo powoli. Po drodze zatrzymuj się, by dokładnie obejrzeć każdy niedopałek na chodniku, każdą gumę do żucia, każdy papierek i każdego martwego owada. Wróć pod dom. Krzycz głośno, że masz już tego dosyć, aż sąsiedzi staną w oknach i z zaciekawieniem zaczną się na Ciebie gapić. Teraz jesteś już gotów, by zabrać swojego malucha na spacer.

Pójdź do supermarketu, zabierając ze sobą cokolwiek, co przypomina dziecko w wieku przedszkolnym. Najlepiej nadaje się do tego celu dorosły kozioł. Jeśli chciałbyś mieć więcej niż jedno dziecko, weź ze sobą kilka kozłów. Nie spuszczając ich z oczu ani na chwilę, zrób zakupy na cały tydzień. Zapłać za wszystko, co kozły zjadły lub zniszczyły.

Naucz się na pamięć imion bohaterów dobranocek. Kiedy zorientujesz się, że podczas kąpieli śpiewasz „Ja jestem pan Tik-Tak”, jesteś już gotów, by zostać rodzicem.

Pamiętaj, aby wszystko to, co mówisz, powtarzać przynajmniej pięć razy.

Pamiętaj, że Twoje dziecko najchętniej „robi” podczas zmiany pieluch, a już wprost pasjami, gdy jest całkowicie niezabezpieczone, a Ty właśnie stoisz na trasie „strzału”.

Zanim dorobisz się potomstwa, poszukaj ludzi, którzy mają już dzieci. Krytykuj ich bezustannie za brak konsekwencji i cierpliwości, za to, że nie uczą swoich pociech dyscypliny i pozwalają im na wszystko. Doradzaj im bez przerwy, co powinni zrobić, by dzieci wcześniej szły spać, jak mają nauczyć je dobrych manier i zachowania przy stole. Naciesz się tym okresem. Nigdy później nie będziesz już takim ekspertem w wychowywaniu dzieci.
 
reklama
Do góry