reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

Mam wiadomość dla Agik, Anni i Kachaska. Przed chwilą rozmawiałam z Panią z naszej kwatery. Jeśli chodzi o pościel do łóżeczka turystycznego dla dzieci, to ci, którzy mają łóżeczko od nich, nie muszą brać nic - żadnej pościeli, poduszek, kołderek itd. Natomiast Agik, jak bierzesz swoje łóżeczko, to i pościel też. Oczywiście dotyczy to tylko dzieci - dla dorosłych jest wszystko. Właściwie swoje musimy brać tylko ręczniki (upewniłam się, że ona nie daje).
Natomiast może być problem z zameldowaniem o czasie. Kobita mi prawie płakała w telefon, że ta sobota to koszmar totalny bo ma prawie całkowitą wymianę gości i boi się jak się wyrobi ze sprzątaniem pokoi i wymianą pościeli do godz. 13tej. Oczywiście samochód można na parkingu postawić, ewentualnie bagaże wrzucić jej do domu i iść sobie np. na spacerek.
 
reklama
Anni, w najgorszym razie zostanie nam pogoda ducha;-), o którą w takim towarzystwie chyba trudno nie będzie.... Ale fakt, z tego co zapowiadają (prognozy na najbliższe 2 tygodnie, to.....) ale ciiiiii.....
 
Jejku zostalo Ci tylko 18 tygodni do rozwiazania...jak ten czas leci,3 miesiace i bedzie akcja sukieneczka:-)
Ano... Jak o tym myślę w ten sposób, to zaczyna mnie to lekko przerażać ;-) Choć nie powiem, po spodenkach w koparki, sukieneczki będą ciekawą odmianą :-D

Dzagud no Słodziaka masz i tyle :-)

A mój właśnie chyba skończył drzemkę, bo jakieś zagadywanie z łóżeczka dochodzi. Czyli teraz mega przyspieszenie w szykowaniu obiadu, a On będzie stał w kojcu, wyciągał paluszek i krzyczał "MNIAM!!!" - nie ma to jak dodatkowa motywacja :-D
 
No i jesteśmy po wizycie.
Nie czuję się specjalnie uspokojona - choć Małż tak i ładuje mi do głowy "pozytywną energię" :dry:
Ginka powiedziała, że nie ma się na razie czym przejmować. Że to pierwszy moment, kiedy się powinno interesować w ogóle położeniem łożyska i że to się wszystko teraz bardzo dynamicznie zmienia.
Generalnie mamy czas do końca 27tc na zmianę ułożenia - jej zdaniem, szanse na to są duże.
I to właśnie uspokoiło Małża.
Mnie natomiast zdenerwował ciąg dalszy - tzn. co jeśli nie. Jeśli po 27tc łożysko wciąż przoduje, konieczna jest hospitalizacja na patologii ciąży już do porodu :baffled:
No "bojam się" to mało powiedziane :baffled:
A poza tym, wszystko ok ;-)
 
Esia, w pełni popieram Twojego Męża i też wysyłam pozytywną energię.:tak:Puuuu, i pooooszłooo!:-D Nie będę pisać że Ci współczuję, bo jestem pewna że wszystko się ułoży i będzie ok!!!! Na zapas się nie zamartwiaj! Spokój mi tu! No!
 
reklama
Esiu kochana snilo mi sie Twoje lozysko,i wiesz co? ...sunie w gore:-)
Czujesz?
Jestem pewna ze wszystko bedzie super.Wiem ze matka i tak w glebi duszy sie zamartwia,ale Ty przestan i proponuje na to lekarstwo znakomite...musisz wpasc w szal sukienkowych zakupow,skarpetki z falbaneczkami tez sa ok:tak::-Dno chyba ze Piotworek skutecznie wszystkie Twe akcje uniemozliwia:cool2:

Pozdrowionka z ranka dla wszystkich:)
 
Do góry