No ja już się nic nie odzywam że tu taki pustostan.
Dzięki za komplementa dla Weroniki.;-)Dziś bal i rano mało ducha nie wyzionęłam wśród tych wszystkich przebierańców. Dziecko na salę wchodzi już ubrane w strój karnawałowy więc wyobraźcie sobie przebieranie dzieci w szatni - no pióra fruwały, a zagęszczenie Księżniczek na metr kwadratowy znacznie przekroczyło średnią krajową.;-)Pięknie wszystkie wyglądały, naprawdę, aż się napatrzeć nie mogłam. Tylko ta moja musi być taka cholernie oryginalna!
Przez 4 lata przedszkola ANI RAZU nie zażyczyła sobie aby być królewną, zawsze coś innego, "żeby inne nie miały". A ja marzyłam żeby choć raz założyć Jej piękną suknię... W kogo się z tym wrodziła to nie wiem.
Ale dziś i tak była dumna, bo Jej jeszcze włosy zakręciłam na papiloty i już w ogóle się czuła jak na balu w Operze Wiedeńskiej.
Aniajw, filmik wstawiłam na zamkniętym, bo wygibasy Weroniki są takie hmmmm.... Powiedzmy że nie chciałabym żeby obcy oglądali
. Trzeba chyba pomyśleć o dostępie dla Ciebie, a póki co - jeśli masz ochotę obejrzeć, to daj znać a wyślę Ci na PW linka do filmu....
Co do ronda to sama się zastanawiam nad kupnem. U mnie wprawdzie histerii nie ma, ale Magda też nie lubi polewania wodą i ucieka mi a ja się zawsze boję że się poślizgnie i huknie łbem o wannę albo podtopi. I tak mi jakoś rąk przy tym brakuje. Ja bym zaryzykowała - wygląda solidnie, a drogie strasznie nie jest. Jak kupisz, to opisz wrażenia.:-)
Toska, ale ze Stasia gagatek!
Też nie pomogę ze spacerami, bo Magda uwielbia wychodzić na dwór i wręcz stoi pod drzwiami i krzyczy ajci, sama się ubiera itd. Do tego lubi jeździć w wózku.
Tylko wiesz co, nie chcę się wymądrzać, ale staraj się jakoś Stasia mimo wszystko sobie podporządkować, bo jak pójdzie na odwrót, to.....
Ja to się zawsze śmiałam, że z dziećmi to jest jak ze zwierzakami i tymi samcami alfa czy jak to się nazywa. Jak pokażesz że się boisz albo ulegasz, to wtopa.

Dzięki za komplementa dla Weroniki.;-)Dziś bal i rano mało ducha nie wyzionęłam wśród tych wszystkich przebierańców. Dziecko na salę wchodzi już ubrane w strój karnawałowy więc wyobraźcie sobie przebieranie dzieci w szatni - no pióra fruwały, a zagęszczenie Księżniczek na metr kwadratowy znacznie przekroczyło średnią krajową.;-)Pięknie wszystkie wyglądały, naprawdę, aż się napatrzeć nie mogłam. Tylko ta moja musi być taka cholernie oryginalna!



Aniajw, filmik wstawiłam na zamkniętym, bo wygibasy Weroniki są takie hmmmm.... Powiedzmy że nie chciałabym żeby obcy oglądali

Co do ronda to sama się zastanawiam nad kupnem. U mnie wprawdzie histerii nie ma, ale Magda też nie lubi polewania wodą i ucieka mi a ja się zawsze boję że się poślizgnie i huknie łbem o wannę albo podtopi. I tak mi jakoś rąk przy tym brakuje. Ja bym zaryzykowała - wygląda solidnie, a drogie strasznie nie jest. Jak kupisz, to opisz wrażenia.:-)
Toska, ale ze Stasia gagatek!

Tylko wiesz co, nie chcę się wymądrzać, ale staraj się jakoś Stasia mimo wszystko sobie podporządkować, bo jak pójdzie na odwrót, to.....


Ostatnia edycja: