Kotek07
mamy czerwcowe 2007
Szopka trzymajcie się z mężem, współczuję. Moja babcia zmarła mniej więcej kiedy dowiedziałam się że jestem w ciąży i pomyślałam wtedy że ktoś musi umrzeć, aby ktos inny mógł sie urodzić:-( .
Anni dziękuje za miłe słowa
.
Ja miałam dziś ciąg dalszy wpychających się mocherów. Już myslałam że wyjdę z siebie, ale na szczęście pani sprzedawczyni powiedziała że ja to właściwie powinnam bez kolejki, a na pewno mam pierwszeństwo, ale niestety ludzie już tacy są. I że wie cos o tym bo sama niedawno urodziła. A pani mocherek tłumaczyła się ze nie widziała brzucha, no pewnie jest taki maleńki że go nie widać
.
Od razu mi sie lepiej zrobiło, że przynajmniej takie młode osoby jeszcze myślą;-) .
Anni dziękuje za miłe słowa

Ja miałam dziś ciąg dalszy wpychających się mocherów. Już myslałam że wyjdę z siebie, ale na szczęście pani sprzedawczyni powiedziała że ja to właściwie powinnam bez kolejki, a na pewno mam pierwszeństwo, ale niestety ludzie już tacy są. I że wie cos o tym bo sama niedawno urodziła. A pani mocherek tłumaczyła się ze nie widziała brzucha, no pewnie jest taki maleńki że go nie widać

Od razu mi sie lepiej zrobiło, że przynajmniej takie młode osoby jeszcze myślą;-) .