reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2009

Uff ciezko przetrwac przez te wszystkie wiadomosci. Chyba zgoze sie z agata ze same sie czesto na wzajem nakrecamy chociaz trudno sie dziwic bo to wielkie zmiany dla wszystkich ale musimy mysle pozytywnie. Co o zanikajacych mdlosci to nie panikujcie i nie cieszcie za za wczesnie takze dziewuszki. Ja panikowalam tydz temu- poszlam wiec do McDonnalda odzywilam sie jak typowa Irlanka i mdlosci pojawily sie na zawolanie. Kilka dni potem byly sledziki i ostre przytulanie kibelka. Jest ok one poprostu zanikaja nie ma ich przez kilka dni a potem jak zjem cos co sie bobasowi nie podoba to umieram przez 2 dni.

Agata077- super pomysl z porzakami. A co do meza to moj tez zawsze mnie pogania do spania. Biedaczek ciagnie ostatnio nagoziny i ma takie same symptomy jak ja. W nocy po kilka razy wstaje o toalety, troszke marudzi, ma ciazowe zachcianki i wcina ogorki kiszone rowno ze mna. czasem sie smieje ze beda blizniaki.#

Dilajla- super bobo.

Cypisia a o ktorej masz u USG w pon? Ja o 9.45 -10.45 w Pol. Juz sie nie moge doczekac

W sobote lub niedziele wybieram sie na zakupy. Mam juz tylko jedna pare spodni w ktore sie mieszcze bez trudu. Nie jestem tylko pewna czy mi sie uda. Od kilku dni kicham non stop i jest mi zimno dzisiaj w nocy budzilam sie kilka razy chociaz ogrzewanie bylo wlaczone cala noc. Echhh a mielismy isc do znajomych jutro. :wściekła/y: teraz pije herbatke z iodem i cytrynka i nie moge sie doczekac do konca dnia.
 
reklama
dobra kochane ja znikam na godzinke puszcze swojego malego wampirka do kompa a ja siade zrobie wreszcie liste zakupów wczesno światecznych bigos i kapuste bede gotowala juz jutro potem w weki i na świeta bedzie mniam mniam :)
 
WITAJCIE
Miałam znów koszmarną noc nie mogłam spać a jak już usnęłam to takie głupoty mi się śniły, że głowa boli wszystko przez tą nie pewność ale obiecałam se dzisiaj, że to koniec ze złymi myślami mój zły nastrój przecież wpływa na dziecko nie mogę tak go denerwować przecież widziałam bijące serduszko od tamtego momentu nic nie zauważyłam niepokojącego lekarz też mówił, ze wszystko ok więc czemu ja się tak denerwuję?! już za tydzień znów zobaczę swego skarba . Dziewczyny nasza Agatka ma rację musimy się przestać denerwować nad naszymi dziećmi czuwają aniołki nasze maleństwa mają się dobrze.
 
Witam wszystkie przyszłe mamusie w ten piękni i słoneczny piątek. Przy delikatnej sugestii pani doktor postanowiłam sobie zrobić długi weekend (wkońcu i tak mi za to zapłacą :-)).
Dziewczynki nie bierzmy sobie złych wiadomości do siebie. Nie wszystko złe co się innym przydarzy dopadnie i nas. Wiem że do niedawna sama panikowałam, ale teraz po usg przeszły mi wszystkie obawy. Będzie co będzie i kwita. Jak usłyszałam że moje maleństwo jest zdrowe i duże (w 12 tyg. ma ponad 7 cm :tak:) przestałam sie o nie bać i nawet płeć stała mi sie obojętna. Już teraz je bardzo kocham i nie mogę doczekać się czerwca.
Pozdrawiam was kochane.
 
Dzien dobry :-)

Wstalam godzine temu ;-)
ale jestem spiochem :-p

Wczoraj sie dowiedziaalm, ze jest spotkanie mikolajkowe dla dzieci na basenie ale nigdzie biletow nie bylo juz od dawna wiec zadzwonilam na basen i zapytalam czy mozna zaplacic przy wejsciu jezeli ktos nie zdazyl kupic biletow, mila pani powiedziaal, z eoczywiscie wiec o 18 pojechalismy na to spotkanie cala rodzina :tak: Bylo to spotkanie organizowane przez irlandczykow i filipinow. Ale najwiecej bylo polakow bo ponad 3/4 sali :-) Bylo bardzo fajnie moznabylo skosztowac jedzenie wegierskie, tajskie, filipinskie i jakies jeszcze ale nie pamietam. Wzielam wszystkiego po trochu :-p;-) bylo tez duzo slodkosci i napojow. Muzyka grala, dzieci sie bawily, skakaly, tanczyly:-) moja oczywiscie najbardziej na parkiecie dawala :tak: Byly upominki dla dzieci, rozdawali balony, potem byly losy (nic oczywiscie nie wygralismy) i byly wystepy grali, spiewali i tanczyli a na koniec byl mikolaj rozdawal dzieciom prezenty (bombonierke z mikolajem na saniach) w sumie zadna rewelacja ale dla dzieci to bylo cos Sandra sie wstydzila i zdjecia z mikolajem zrobic nie chciala :-p Ogolnie zle nie bylo, ale spodziewalam sie czegos lepszego:sorry: To by bylo na tyle ;-)

kwiatek84 pisze:
Odnośnie tego nacinania przy porodzie to u nas w szpitalu ponoć robią to każdej tak hurtowo na wszelki wypadek. Masakra jakaś
Jak rodzilam Sandre mialam do wyboru. Sama nie wiedziaalm co lepsze i zapytalam o zdanie mojej ginki. Wytlumaczyla mi ze to indywidualana sprawa kazdej rodzacej, ale ona by byla za cieciem. jak sie tnie to jest ladna idealna ranka, a bez nacinania mozna popekac o wiele bardziej i potem moze gorzej sie goic. No i mowila tez ze jezeli nie peknie sie wogole to mozna miec w pozniejszych latach problemy z wypadajaca macica. Duzo starszych kobiet przychodzi do niej z takimi problemami. Stwirdzilam, ze wole naciecie. Polozna jednak zwalila sprawe bo ciela mnie na zywca. To bylo najgorsze z calego porodu ale w gruncie rzeczy nie bylo tak zle. Teraz nie mam ani sladu. Jakbym miala wybor to chcialabym zeby tym razem tez mnie nacinali ale tutaj ponoc nie tna :baffled:

Dziama strasznie mi przykro :-(
Swiatelko dla Aniolka
[*]

Agata007 pisze:
Kochane kolezanki mam do Was pytanie odnosnie naszego forum idą świeta co za tym idą porzadki mam pytanie i propozycje (kilka) :) Chcialabym aby nasze forum bylo przejrzyste i nie potrzebne watki przeniesc lub usunać np.chusty do noszenia przenisc do wątku ^zakupowego^, czy moj babelek zyje usunać calkowicie O konflikcie serologicznym przeniesc do watku ^zdrowie^ Lekarstwa i witaminy do watku ^ładna mama^ oraz oczywiscie stworzyc regulamin dla nowych mam ktore beda dolączać do nas W momencie kiedy bedzie blizej porodu lub kiedy maluszki pojawia sie świecie bedziemy tworzyc nowe watki i o pogubienie sie bedzie nie trudno Co myslicie o tym??
Agata bardzo fajny pomysl :tak:
Jezeli chce ci sie tylko tym zajac i reszta dziewczyn sie zgadza to ja jestem Za:tak:


Zbieram sie i zabieram za jakies sprzatanie ;-)
Po poludniu jedziemy na zakupy, a jutro maja przyjsc goscie. A jak Przemek jest w domu to jakos nie lubie sprzatac no i musze sie dzis ze wszystkim uwinac :sorry:

Milego dzionka
 
Nie, no dziewczyny, jak ja wstaje po nocce to nie ma mocnych żebym za Wami nadążyła :-) Agata super pomysł z porządkami, juz jakiś czas temu myslałam, żeby przestać wrzucać wszystko do jednego wątku, bo do czerwca będziemy miały 1000000 stron i nic nie znajdziemy. Proponuje watek kulinarny, co Wy na to? I trzeba do niego wrzucić słynne ciastka dilajli, które obiecałam sobie zrobic po udanym usg:-)
Nanya masz racje, ja zreszta nigdy nie staram się być mądrzejsza od lekarzy, zdziwiło mnie jednak to, że kiedy spytałam jak długo mam uzywac samej oliwki bez mydła i wody (myslałam,że az podrażnienie zejdzie), powiedziała, że najlepiej całe zycie!! :eek: A na pewno całą ciążę...Co do ciąży zamierzam sie zastosować, później nie wiem...ale w sumie mnie to trochę zmartwiło, bo mam niedaleko basen, a że z kondycją u mnie żenada i nie wiem jak ja ten poród przezyje :szok: i pomyslałam, że warto by było zacząć regularnie chodzić od 2 trymestru...ale jak wiadomo na basenie łatwo o infekcję (nie mówie o siadaniu bez ręcznika) normalnie pływając i teraz nie wiem. Nigdy nie miałam takich problemów, ale skoro moge mieć skłonności to chyba powinnam uważać...muszę spytać tej lekarki. Może jest np jakiś żel ochronny?

Kwiatek kuruj się, wiem z doświadczenia szwgierki że nawet banalne infekcje maja znaczenie dla maluszka! A co do dziewczyny mojego szwagra, to uwielbiam ja, świetna babeczka i normalnie mi sie gębucha usmiecha do Twojego zdjęcia:-)

Co do pryszczy, to ja normalnie chciałam osobny watek założyć.....:confused2: zawsze miałam drobne problemy z cerą, ale kremy Aveve pomagały, a teraz.......rozpacz. Najgorzej było po duphastonie, dawka progesteronu zrobiła swoje i normalnie wrzody mi sie na buzi robiły. Po skończeniu tabletek trochę sie poprawiło, ale pytam, gdzie ta słynna ciążowa cera??? Najgorzej jest na dekolcie i plecach, masakra normalnie........

a samopoczucie zaczyna się poprawiać, mdłości nie męcza mnie juz po jedzeniu, tylko przed :-D, ale zmęczenie nie mija. Wczoraj byłam tak padnięta w pracy, że około 3:00 zaczęłam mieć zawroty głowy, organizm robił wszystko zeby mnie połozyc :laugh2: ojjjjjjjjj

Buziaki Kochane!!
 
MałaM..ja o basenie też myslę, ale bardziej boję się chorego pecherza i przeziebienia niz infekcji...w pierwszej ciazy chodziłam do konca 7m-ca...ale teraz jakos sie boję....
 
Nie, no dziewczyny, jak ja wstaje po nocce to nie ma mocnych żebym za Wami nadążyła :-) Agata super pomysł z porządkami, juz jakiś czas temu myslałam, żeby przestać wrzucać wszystko do jednego wątku, bo do czerwca będziemy miały 1000000 stron i nic nie znajdziemy. Proponuje watek kulinarny, co Wy na to? I trzeba do niego wrzucić słynne ciastka dilajli, które obiecałam sobie zrobic po udanym usg:-)

Co do pryszczy, to ja normalnie chciałam osobny watek założyć

Mamy już wątek z przepisami, w tym na ciastka od Dilajli; a o pryszczach możesz w Ładna Mama czy jakoś podobnie...

Nie przemęczaj się Słonko a co do grzybic to w poprzedniej ciąży miałam cały czas, a teraz ani troszkę - myślę że to przede wszystkim zasługa zamiany wanny na prysznic... za wanną tęsknię wprawdzie ale za infekcjami ani troszkę.
 
reklama
Mała M wątek kulinarny jest pod nazwą przepisy

KWIATEK ja bylam nacieta raz przy pierwszej kiedys byla taka moda ze pierworórki nacinali jak leciało wlasnie zeby same nie popekały bo wiecej klopotu pozniej niz korzysci teraz sie nie martwie pozbieram cukierki z podlogi przez trzy ostatnie miesiace chodzac okrakiem w kucki i rozciagne sie :)
 
Do góry