reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2009

DRUGA - Nika dziś ja musiałam edytować post :-)

to tak jak ja tylko macierzynski i do pracki musze wróćic, niewiem co bedzie z małą ...może żłobek o ile załapiemy sie na miejsce bo z tym to krucho, a jak nie to jakos i tak trzeba sobie poradzic innego wyjscia nie ma a pracowac niestety trzeba, bo w moim przypadku wychowawczy byłby bezpłatny......przekraczamy dochód..:-(

no niestety ze złobkami jest różnie, ja jeszcze małej nie zapisałam a koleżanki, które oddawały dzieci mówiły że w 4-5 miesiącu ciąży zapisywały i nie dostawały miejsca - w mojej małej mieścinie jest 1 :szok: żłobek, z 1 :szok: grupą dla niemowlaków liczącą 16-20 dzieciaczków - a miasteczko 13 tys i wyż - jak to ma działać :szok::confused:

...no a kiedy urodzę ....to w ogóle już nie wiem :-p:-D

co do tego, to żadna z nas nie może mieć pewności :-D ja bym tylko chciała, żeby Olka była zodiakalnym bliźniakiem :-)

Co do truskawek, to rowniez mam wielka ochote, ale nie chce kupowac tych hiszpanskich lub marokanskich, bo sa pedzone i smakuja jak siano (choc jeszcze nigdy go nie probowalam:-D). Zdecydowanie poczekam na tutejsze:tak:

przez ten temat i ja się skusiłam i kupiłam te "sztuczne" pięknie wyglądające truskawki .... pierwsza była pyszna ale druga już smaku nie miała ... poczekam na nasze polskie :-)

ja za to ostatnio zajadam się kiwi - tak po pół koszyczka dziennie :zawstydzona/y:

Annya ja mam takiego doła od soboty:-(, jedyne co mi się chce to na BB zaglądać. Najgorsze że jak mój A pyta o co chodzi to nie wiem co mam odpowiedzieć:-(.

dziewczynki głowa do góry :-D już prawie wiosna i już niedługo będziecie mieć swoje maleństwa ze sobą :-D nie ma chyba lepszego powodu do radości :confused:

malenstwo82 ...to pewnie Ci o to co pisze Nanya chodziło:oo: :-p ...a ja taka gupiutka...myślałam, że pytasz co robię na forum z datą na maj :-D:-D:-D....oj kisielek zastępuje mój mózg...

nie kisielek ! dokładnie o to mi chodziło :-) no może nie tak jak napisałaś co robisz na forum .... ale że 2 miesiące to chyba za wcześnie na czerwiec, pomyślalam, że może masz jakiś błąd w suwaczki :-D

- my dziś mamy błogi spokuj w pracy :-D mam nadzieję, że uda mi się coś pouczyć bo w weekend 2 kolokwia mam ...:-:)szok:

MILEGO DNIA !!!
 
reklama
Witajcie Dziewczynki

jak sie tak tutaj naczytałam, to też mi sie chce tych piegusków, kurde:dry:
zjadlam cebularza,ale jakos mi mało, hmm tasiemiec się obudził

ej ae z tym zapisywaniem do zlobka w 5 mies, ciazy to nie zart? jestem w lekkim szoku,:dry:jak tak jest to moze ja nie powinnam isc na wychowawczy, tylko wracac i szukac pracy w zawodzie ,tj, pedagoga, moze to najlepszy moment bedzie, ale szkod ami takie Kluska malego zostawic :tak::confused:
chociaz z drugiej strony 3 osoby z pensji meza tez bedzie ciezko :shocked2:
a jak wy planujecie?





 
Ja po porodzie ide na pelny macierzynski a potem caly wypoczynkowy z tego roku i do pracy...a Iga zajmie sie babcia, znaczy moja mama:-) Z checia posiedzialabym z Mala tak chociaz do roczku ale z jednej pensji, splacajac kredyt na mieszkanko nie damy rady:-( Wiec nie bedzie wyjscia i do pracy trzeba bedzie wrocic:wściekła/y: Ale bede spokojna wiedzac ze Mala jest w dobrych rekach wiec pewnie jakos to zniose. Pod wzgledem platnego wychowawczego podoba mi sie system jaki panuje w Niemczech:-)
 
Witajcie Dziewczynki

jak sie tak tutaj naczytałam, to też mi sie chce tych piegusków, kurde:dry:
zjadlam cebularza,ale jakos mi mało, hmm tasiemiec się obudził

ej ae z tym zapisywaniem do zlobka w 5 mies, ciazy to nie zart? jestem w lekkim szoku,:dry:jak tak jest to moze ja nie powinnam isc na wychowawczy, tylko wracac i szukac pracy w zawodzie ,tj, pedagoga, moze to najlepszy moment bedzie, ale szkod ami takie Kluska malego zostawic :tak::confused:
chociaz z drugiej strony 3 osoby z pensji meza tez bedzie ciezko :shocked2:
a jak wy planujECIE

A CO TO ŚĄ TE CEBULARZE???????????????????????????????

ja po macierzyńskim przynajmniej rok na wychowawczym posiedze bo niewyobrażam sobie małego do tych bab w złobku posłać, a co potem to sie zobaczy.
wczoraj odkryłam że buty na obcasie z moim brzucholkiem nienadają sie do chodzenia :no::no::no: , chodze w nich jak pingwin, całą zime przebiegałam w takich sportowych kozaczkach na płaskim a jak wczoraj chciałam założyć półbuciki to sie załamałam, i tak sie ubeczałam że mój męż zabrał mnie wczoraj na zakupki i tak oto jestem posiadaczką adidasków , przyokazji natrafiłam w najku na wyprzedarz zeszłorocznej kolekcji więc humorek mi wrócił.
Przeczytałam wczoraj ze mężczyżni dzielą kobiety na trzy grupy - ładne , - brzydkie i baby wciąży :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:.jestem tym zbulwersowana;-).
MIŁEGO DZIONKA
 
Andziu odpowiadam encyklopedycznie:-D

Cebularz – pszenny placek, pokryty cebula z makiem ( charakterystyczny dla lubelszczyzny mniam mniam, oczywiście jak ktos lubi cebulkę







 
Tacjana, cebularzami tez sie swego czasu nie moglam najesc:tak: Pychota:tak: Niestety tylko dostepne w Lublinie i okolicach, a szkoda:-( Ja jeszcze pol godzinki i zmykam na jazdy, dzisiaj pewnie znowu autostrada. Pozniej po poludniu odbiore Eryka ze zlobka i jedziemy zapisac mnie w koncu do kliniki, w ktorej chce rodzic:tak:
 
- my dziś mamy błogi spokuj w pracy :-D mam nadzieję, że uda mi się coś pouczyć bo w weekend 2 kolokwia mam ...:-:)szok:

Trzymam kciuki za pomyślne zdanie kolokwiów :-).
Co do kiwi to ja w zeszłą sobotę kupiłam bardzo duży pojemnik i zjadłam go w trzy dni:szok:

ej ae z tym zapisywaniem do zlobka w 5 mies, ciazy to nie zart? jestem w lekkim szoku,:dry:jak tak jest to moze ja nie powinnam isc na wychowawczy, tylko wracac i szukac pracy w zawodzie ,tj, pedagoga, moze to najlepszy moment bedzie, ale szkod ami takie Kluska malego zostawic :tak::confused:
chociaz z drugiej strony 3 osoby z pensji meza tez bedzie ciezko :shocked2:
a jak wy planujecie?

Tacjana ja mam zaległy urlop za zeszły rok ok. 9 dni, za ten rok cały. Po macierzyńskim zamierzam wykorzystać zaległe urlopy tak że do końca 2009 będę z Małą w domku :tak:. Tak jakoś w lipcu złożę papiery do żłobka i zobaczymy jak się sprawy potoczą tzn. jak zostanie przyjęta to wracam do pracy a jak nie to sama nie wiem .

Dziewczyny dobrego dnia Wam życzę!
 
ej ae z tym zapisywaniem do zlobka w 5 mies, ciazy to nie zart? jestem w lekkim szoku,:dry:jak tak jest to moze ja nie powinnam isc na wychowawczy, tylko wracac i szukac pracy w zawodzie ,tj, pedagoga, moze to najlepszy moment bedzie, ale szkod ami takie Kluska malego zostawic :tak::confused:
chociaz z drugiej strony 3 osoby z pensji meza tez bedzie ciezko :shocked2:
a jak wy planujec

No faktycznie ze złobkiem jest problem. ja nawet przed chwilką dzwoniłam do nas do złobka u nas tez jest tylko jeden i co mi pani powiedziała........ze w kwietniu prowadzą nabór na wrzesnien a i tak juz jest za duzo dzieci.Jak ja zapytałam ze chciałabym dziecko dac gdzies tak w grudniu to ona na to ze raz ze w grudniu naborów nie prowadza a dwa ze te dzieci które nie dostana sie od wrzesnia sa na liscie rezerwowych wiec ja moge przyjsc i zapisac dziecko pod koniec wrzesnia na liste rezerwowych ale ona gwarancji nie daje bo zeby sie dostac ktos musi zrezygnowac a ze lista juz pęka w szwach nawet rezerwowa to .....sznase praktycznie zerowe!!!

Co do kiwi to ja w zeszłą sobotę kupiłam bardzo duży pojemnik i zjadłam go w trzy dni:szok:


ja tez wciągam owoce chyba tonami bo na nic innego nie mam ochoty ostatnio wogóle brak apetytu....dzis jeszcze sniadania nie jadłam i wcale nie chce mi sie jesc.....niewiem moze cos ze mna nie tak.

U nas słoneczko sie przebija ja zaraz ide na zakupy, nie lubie robic zakupów na niedziele w sobote bo wszedzie kolejki i ludzi mase, a mój mezulke jutro przyjezdza tylko wieczorem wiec nie moge liczyc ze zrobi mi zakupy bo zazwyczaj jak jest to zakupy mam z głowy on to jedzie i robi.
Niewiem co mam dzis gotowac jakos brak koncepcji.....moze cos sie jeszcze wymysli.

Miłego dnia kobietki :-)
 
A TO NA POPRAWE HUMORKU


maz.jpg
 
reklama
Do góry