zebrra
Potrójna mama :)
To chyba zalezy gdzie, u mnie Olaf był cały czas, podczas szycia również... I potem jak personel się zabrał, to cały czas był ze mną...nie wiem czy będzie miał okazję,gdyż personel zdaje sobie sprawę z tego,że nie jest to miły widok i wypraszają tatusiów juz na etapie rodzenia łożyska i szycia krocza.