Czerwiec 2011

[ironia]

matko jak nic mi sie nie chce.. głowa boli zatoki też co za dół... ide sprzątać chate bo i tak nie ma z kim pogadać eh

 

[andariel]

hej! ja byłam na rozmowie w spr. pracy - generalnie galopka i dzika orka by zrealizować plany; niestety tak to w oddziałach wygląda, więc chyba sobie bank z głowy wybijam;

 

[ironia]

andariel i w jakiej branzy bedziesz teraz szukać pracy?

ja juz sie ogarnełam i zaraz ide kupić ... sok brzozowy

 

[andariel]

ironia don`t ask.........

 

[mrsmoon]

Hej! Ja juz w pracy, mam potworne problemy ze wstawaniem, a super wczesnie nie wstaje bo o 7.... Moze to przesilenie?
asinka rezerwuj, nie ma co czekac
andariel no niestety, tak to wyglada w kazdym banku...zenua, a jak nie zrobisz planu przez kilka mcy to bye...a w Wwie w centrali pracowalas? Pod wzgledem braku cisnienia na wykonanie planow taka praca jest super, ale ma tez swoje minusy

 

[ironia]

asinka udało sie zarezerwowac? i jak bedzie wygladał rozkład ludzików w pokojach? i po ile za nocleg

 

[asinka85]

Hej!
Właśnie zarezerwowałam Librę. Będziemy tam sami na szczęście :-) nocleg 50 zł za osobę, dzieci do lat 3 za darmo i za starsze dzieci 50% ceny. Co do pokoi to na miejscu będziemy ustalać, bo tam dość pokoi. Aha, nocleg z jedzeniem 95 zł - śniadanie i obiadokolacja. Kazała mi babka napisać maila i spytałam jeszcze o łóżeczka turystyczne i o zaliczkę, więc dam znać jak dostanę odpowiedź. Co do zniżek, to nie mamy co liczyć, bo babka powiedziała, że i tak nam tanio za dzieci policzyła. Trudno...
A ja w końcu dzisiaj siedzę na dup.ce. 2 dni jeździłam i załatwiałam, ale przynajmniej już wszystko z głowy. Jutro Tłusty Czwartek i robię przygotowania. A w tle mam roczek Ninki Sz.przyjedzie 15.03.na dwa dni. Będzie imprezka

 

[mrsmoon]

Asinka szacun, Kobieta- orkiestra normalnie!!!

 

[asinka85]

Moon jak nic nie robię, to nie żyję haha a schudnąć nie mogę...

 

[andariel]

andariel no niestety, tak to wyglada w kazdym banku...zenua, a jak nie zrobisz planu przez kilka mcy to bye...a w Wwie w centrali pracowalas? Pod wzgledem braku cisnienia na wykonanie planow taka praca jest super, ale ma tez swoje minusy

Moon tak, w centrali - i choć działałam w front office to żadnych planów sprzedażowych nikt z nas nie miał. I żadnych okienek i obsługi kasowo-dysponenckiej. A w oddziałach widzę jest wszystkiego po trochę + cross selling + własna inicjatywa (czytaj: znajomości w urzędach, u pośredników itd.) i to codziennie. Nawet na plac budowy czasem trzeba pojechać. Jak to dyrek powiedział: w zasadzie to akwizycja na poziomie face to face i nie ma ulg. Chyba zaczynam doceniać mojego pracodawcę
asinka - fajowo