reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2011

reklama
Witam się i ja!!
Nocka ciężka... Tymek zrobił sobie pobudkę z wrzaskiem o 2 i trafił do nas do łóżka. Później pobudka po 4 na herbatkę i o 6.30 na mleko i 7.30 był już na nogach :dry: Nie wiem co Mu się dzieje. A zapowiadało się tak fajnie. Zasnął pierwszy raz sam według sposobu Trasi i Moon w ciągu 10 min. a układałam Go tylko 18 razy :szok: Byłam w ciężkim szoku.
Trasia chętnie się spotkamy z Wami. Jakiś spacerek??
Kati a my kiedy umawiamy się na Pszczynie??
 
Hej Babeczki... Mały ma zapalenie ucha... Na szczęście, całkiem nieźle to znosi i dzięki kaszlowi, o którym pisałam, udało się w miarę wcześnie to odkryć.

Larvuniu, paczka doszła - małż odebrał. Ja zobaczę, kiedy wrócimy :-)

Wracamy w niedzielę, chyba że malutkiemu się pogorszy. Buziole!

 
Madzioolka jupi! to się choć troche wsypałaś a przynajmniej troche Ci lżej na sercu, że nie było akcji płaczu w nocy:-) oby tak juz zostało:-)
forever Ty to w każdej sytuacji się odnajdujesz, nawet z Młodą w pracy:-)
ironia ósemki Ci się wyrzynają? oby Benio nie cierpiał za długo
asinka nie zazdroszczę nocki, ale zazdroszczę, że macie sposobność i możesz się spotkać z Trasią:-)
zołzik
cześć!!! zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka dla Ediska:-)
 
Martadelka, Madzioolka, ale Wy macie dzieci zostawione nie z obcymi- żłóbek, niania, ale swoimi ( Martadelka, dziadkowie jacy by nie byli, to jednak dziadkowie i kochają dziecko, torszczą się jak o swoje--- nie mówię tu o patologicznych dziadkach- są i tacy). A ja tu nie mam NIKOGO z rodziny!!! A M. nie może w domu pracować w tej firmie...

Trasia
, dla męża najlepsze czyli noce:-p a weekendy- cała trójka razem


Forever
, a znasz kogoś kto w żłobku pracuje??? Bo ja znam kilka osób ( znajomi ze studiów) i niestety mam wieści ze żłobka nieoficjalne- i to z różnych miast. Co innego prywatne.

A u mnie się wszystko zmienia i na dzień dzisiejszy- chyba zakładam domowy żłobek dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!
 
Już wiem dlaczego Tymek tak płakał dzisiejszej nocy... Mamy kolejny ząbek!!!! :-D:-D Górna lewa dwójka Tymkowa :tak:
Aestima ja też tu nie mam nikogo. A teściowa zajmuje się już 2-ką od siostry Sz. Też brak kasy, a do pracy trzeba iść, więc żłobek jak najbardziej u mnie wchodzi w grę. A na prywatny mnie nie stać. Dobrze chociaż, że u nas właśnie remontują cały żłobek...
 
Asinka mam nadzieje ze w przyszlym tygoidniu bedzie pogoda to chetnie cie odwiedzimy w poniedzialek lub wtorek, co ty na to?

Aestima domowy zlobek?? Powaznie?? Napisz cos wiecej!

forever moj brat przerabial chyba 4 opiekunki dla cwojej corki, kazda z referencjami i kazda okazal sie mega porazka. Nie chodzi o jakies wielkie wymagania, nie chce tu pisac esejow na ten temat ale mnie te opowiesci przezily.

zolza przegapilam, co to kaszel o ktorym piszesz? wspolczuje bidulkowi, to ponoc straszny bol:(

Ironia osemki ci wychodza? ja nie mam zadnej, moja siostra i mama tez nie maja za co jestem ogromnie wdzieczna!

martadelka
we Wroclawiu mialas fajna ekipe ale cos sie wykruszyla:( a byla katamisz i setana...
 
Trasiu, najpierw męczył go 2 dni suchy kaszel, który przeszedł w mokry. Mały ładnie odkasłuje, płuca i oskrzela czyste - tylko właśnie przy okazji badania pod kątem kaszlu i podwyższonej temperatury, wyszło zapalenie ucha. Męczy bidulka dzisiaj strasznie :-( Nurofen pomógł na ból, teraz młody trochę się bawi z tatą. No i zaczynamy dziś antybiotykoterapię - w tej sytuacji nie buntowałam się przeciw antybiotykowi. Dobra, uciekam do moich chłopaków i rodzinki, póki jeszcze tu jesteśmy. Poczytam Was po powrocie do domku.
 
reklama
Do góry