reklama
Kochane, wybaczcie mi! Ostatnimi czasy nie mam zupelnie na nic czasu, a juz zupelnie na kompa (no chyba ze w przelocie). Mam nadzieje, ze u Was wszystko dobrze, nie mam szans na doczytanie i nie zapowiada sie, aby w najblizszym czasie bylo mniej pracy, ale w koncu o to chodzi. Pozdrawiam Was i sciskam maluchy!
andariel
mama super dwójki :]
A Mroczną Wieżę Kinga czytaliście? Genialne!!!


trasia niedługo będzie dobrze!!!!! jesteś mega-dzielna, że tyle rzeczy jeszcze robisz mimo dolegliwości!
Aestima współczuję - wyobrażam sobie ten ból

asinka ale mnie wnerwiasz tym trzymaniem nas w niepewności

edit. doczytałam Aestima - to witaj w klubie: ja też z M. w stanie dość oziębłym od paru dni; przestraszyłaś mnie tymi obfitymi @ i skrzepami, bo miesiąc temu tak miałam (tak się wystraszyłam, że do gina pognałam); a że nieufne ze mnie stworzenie, to mimo że usg nic niepokojącego nie pokazało, mam jakieś strachy z tyłu głowy

kurka, larvunia faktycznie u Misi to wygląda na uczulenie kontaktowe - ale po mm? jakiś składnik mieszanki może tak zadziałał? a jak jest dziś, wieczorem?
andariel placzę z bólu karmiąc... nie mam nic innego, innego mleka zeby jej dać :-( Lewa brodawka jako tako, najgorszy pierwszy moment zassania piersi, pozniej jakos leci i nie jest źle. Ale boję się karmin prawą piersi a a karmie na zmianę....
w poniedzialek dopiero do pediatry jadę :-(
w poniedzialek dopiero do pediatry jadę :-(
traschka
Mama Marysi
u nas dziś znów pobudka o 4.30. Czas na rewolucję, bo padnę trupem. Budzimy Marysię w ciągu dnia po 45 minutach, bo ostatnio śpi coraz dłużej w dzień i coarz krócej w nocy.
Aestima ściskam:* tak to już jest z naszymi facetami, że czasem absolutnie cudowni i nagle tracą połowę mózgu. Jestem pewna, że szybko się dogadacie! U mnie też do dupy więc nawet się nie zdziwiłam, że u ciebie też kiepsko... prztrwamy!
Andariel mroczna wieża ma 7 części
koniecznie przeczyaj, dla mnie całość jest nie do pobicia.
Czuje się znacznie lepiej kiedy mam dużo na głowie, bo nie mam czasu myśleć o bólu, mdłościach i ciąży. A to tematy, których ostatnio unikam :-(
Anapi dzielna kobieto! strasznie zapracowana jesteś ale to znaczy, że biznes się kręci. Super!
larvuniu rzeczywiście kiepsko to wygląda
znalazłaś coś w necie na ten temat? myślę, że jeśli Misia w ogóle nie dostanie dziś mleka to nic się jej nie stanie, może podaj po prostu inne rzeczy a jutro skonsutujesz się z pediatrą.
Misia i tak długo miałaś dobrze! Ale wiem co czujesz, mnie pierwszy okres strasznie dobił.
Aestima ściskam:* tak to już jest z naszymi facetami, że czasem absolutnie cudowni i nagle tracą połowę mózgu. Jestem pewna, że szybko się dogadacie! U mnie też do dupy więc nawet się nie zdziwiłam, że u ciebie też kiepsko... prztrwamy!
Andariel mroczna wieża ma 7 części
Czuje się znacznie lepiej kiedy mam dużo na głowie, bo nie mam czasu myśleć o bólu, mdłościach i ciąży. A to tematy, których ostatnio unikam :-(
Anapi dzielna kobieto! strasznie zapracowana jesteś ale to znaczy, że biznes się kręci. Super!
larvuniu rzeczywiście kiepsko to wygląda
Misia i tak długo miałaś dobrze! Ale wiem co czujesz, mnie pierwszy okres strasznie dobił.
andariel
mama super dwójki :]
hello
larvuniu - jak Cie tak boli, to się nie męcz - dobrze pisze trasia, że ponad rocznej Misi nic złego się nie stanie jak nie dostanie mleka przez parę dni. Spróbuj jej dać kleik ryżowy z owocem - jak odmówi, to nie jest głodna, a może się uda ją przekonać jednak. W końcu i tak Was kiedyś (wkrótce) czeka taka przeprawa. Natomiast z mm bym nie próbowała więcej, na pewno nie przed wizytą u lek.
trasia no własnie coś kojarzę, że ta Wieżowa seria miała mnóstwo pozycji; pamiętam w jakim zupełnie innym świecie żyłam czytając Kinga w kolejce, metrze; super czasy... teraz niestety nie mogę się skupić na czytaniu dłużej niż kwadrans
myśli kłębią się w głowie, niby czytam, a o czym innym myślę, potem muszę wracać kartkę wcześniej i aż mi się odechciewa; mam nadzieję, że to jednak przejściowe!
zmykam sie ogarnąć; dzieci z M.na placu zabaw, chatka pusta, błoga cisza
czas na kawkę gotowaną i jakieś breakfast
miłego dziona!
larvuniu - jak Cie tak boli, to się nie męcz - dobrze pisze trasia, że ponad rocznej Misi nic złego się nie stanie jak nie dostanie mleka przez parę dni. Spróbuj jej dać kleik ryżowy z owocem - jak odmówi, to nie jest głodna, a może się uda ją przekonać jednak. W końcu i tak Was kiedyś (wkrótce) czeka taka przeprawa. Natomiast z mm bym nie próbowała więcej, na pewno nie przed wizytą u lek.
trasia no własnie coś kojarzę, że ta Wieżowa seria miała mnóstwo pozycji; pamiętam w jakim zupełnie innym świecie żyłam czytając Kinga w kolejce, metrze; super czasy... teraz niestety nie mogę się skupić na czytaniu dłużej niż kwadrans

zmykam sie ogarnąć; dzieci z M.na placu zabaw, chatka pusta, błoga cisza


miłego dziona!
Hej...
Pisałam, a mały wyłączył mi komputer
A pisałam, że dziś jakiś forumowy dzień do d... Ja wczoraj dostałam okres, bolało, ale jakoś przetrwałam... Natomiast dziś ryczałam z bólu... K. wlał mi wody do mojego misiowego termoforka, siedzę już z drugim, znaczy z kolejną porcją wody... A najgorsze jest to, że K. jedzie niedługo do Milanówka na przesłuchanie kapel i do wieczora siedzę z małym sama - jak na złość, wszyscy dziś są zajęci :-( Ciężki to będzie dzień...
Pisałam, a mały wyłączył mi komputer

reklama
karolcia - nie łam sie masz mas 

wszystko sie niedługo uspokoi i bedzie juz dobrze
teraz macie taki szał ale przejdzie... i z praca sie wyjasni i z twoją i z M
najwazniejsze ze są mozliwosci ;-);-)
ja wygoniłam moich krzykaczy bo myslalam ze zamkne mlodego w piekarniku
biega teraz w cieniu pod blokiem
z wózka nie mamy zadnego użytku bo młody chce tylko chodzic i to sam
a ja lece robic paszteciki do barszczyku... sie wziełam cholera w takie gorąco za gotowanie

my robimy remont łazienki i juz nie moge sie konca doczekac
niby tylko kabina, akcesoria półki lampy itd ale to i tak meczące ;-) a od wrzesnia oszczedzamy zeby za dwa lata miec przynajmniej te 30 koła na kredyt eh... 




ja wygoniłam moich krzykaczy bo myslalam ze zamkne mlodego w piekarniku



a ja lece robic paszteciki do barszczyku... sie wziełam cholera w takie gorąco za gotowanie


my robimy remont łazienki i juz nie moge sie konca doczekac

Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 104 tys
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: