Madzioolka - teraz możemy ominąć plac zabaw szerokim łukiem, ale jak nasze wyszystkie szkraby ruszą do przedszkola to już selekcji dzieci nie zrobimy
Przeraża mnie to, a jednocześnie tłumaczę sobie, że przecież to naturalna droga rozwoju dziecka, musi się prędzej czy później zetknąć z chamstwem i agresją, a nasza rola jest taka, żeby w tym "różnorodnym" świecie wychować dziecko na porządnego, wrażliwego człowieka
Mnie totalne nieróbstwo opanowało. Wszystko już przygotowane do porodu i totalnie nie mam co robić więc się lenię
Przeraża mnie to, a jednocześnie tłumaczę sobie, że przecież to naturalna droga rozwoju dziecka, musi się prędzej czy później zetknąć z chamstwem i agresją, a nasza rola jest taka, żeby w tym "różnorodnym" świecie wychować dziecko na porządnego, wrażliwego człowieka
Mnie totalne nieróbstwo opanowało. Wszystko już przygotowane do porodu i totalnie nie mam co robić więc się lenię
nie ukrywam że postawa Majki bardzo mnie ucieszyła ale obawiam się że przy kontakcie z takimi bachorzyskami to i Maja się "zepsuje", w końcu dzieci naśladują się cały czas. Liczę na to że jesli będę Ją odgradzać i takich niegrzecznych dzieci to to jak starsza i bardziej rozumna dziewczynak lepiej zrozumie i odrózni zachowanie dobre od złego. Tak sobie to tłumaczę i póki mam możliwość to za takie towarzystwo serdecznie dziękuję...
); pewnie jeszcze zajrzę potem.
ale spróbuje sobie nie wkręcać (obiecałam to sobie)