Hej baby, ja tutaj też nie na bieżąco

Ale wpadam się chociaż przywitać i donieść, że za nami pierwsze godziny spędzone w żłobku :-) Młody spisał się bardzo dzielnie, był grzeczny, bawił się z dziećmi i ani razu nie zapłakał na widok takiej gromady brzdąców i ich rodziców
Same dni adaptacyjne zorganizowane bardzo fajnie, bo był czas i na zabawę i na pogaduchy z nauczycielkami, i na poczęstunek w jadalni. Fajno
I jeszcze szybkie pytanie (uwaga będzie o kupsztalach, kto je niech nie czyta

): młody od tygodnia zaczął się wypróżniać kilka razy dziennie, głównie po jedzeniu. Robi normalne kupki, z tym że małe, a często. Jakieś pomysły z czego to? Zęby, mmr, zmiana żywienia? Nie wiem, czy powinnam iść z tym do lekarza. Miał któryś bąbel tak? (dodam, że do niedawna kupsztal był raz na 1,2 dni).