reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2012

Hello lejdis
To moj pierwszy post z telefonu :D
Pobyt w PL mozna liczyc do udanych, kilka kg do przodu i zero bezproduktywnego siedzenia na kanapie ale za to pyszne jedzonko i spotkania w przesympatycznych gronach rodziny i znajomych :) Zaliczylismy wizytę u lekarza z Aurelka ws bioderek bo nie miala usg i troszke sie wystraszylam bo na usg wyszlo e ma 10stopni odchylenia między stawami biodrowymi (Munka?) i kazal zrobic prześwietlenie zeby sie upewnic bo jadro stawowe juz sie wyksztalcilo i nie mogl dojrzeć. Z tym prześwietleniem tez byly cyrki a właściwie z opisem ale nie bede zaśmiecać najwazniejsze że wszystko OK.
Z moim ganglionem robil porzadek tzn wyciągnął go strzykawka i wstrzyknal lek 100 gwarancji nie daje ale guza nie ma.
To chyba tyle aaaa jeszcze jedno zdalam tamten egzamin :D a teraz zakuwam w o nastepnego stad moja nieobecność :/

Kasienka kciuki za szybką akcje i jak najmniej bolesny poród &&&

Widziałam bbl temat buntu 2 latka u nas chyba się zaczyna.....

Niespodzianka dzieki za linki odnośnie ćwiczeń to jedno z moich postanowień noworocznych :p

Hatszept slodziaki :*

Kochane wybaczycie ze tak zdawkowo pisze? Za tydzień bede juz miala czysty umysł o na piszę wiecej promise :)

Chcialam wkleic Wam mozego lobuzika ale nie wiem jak :/ :confused:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kasiek - no właśnie, najlepiej jakby wszystko było OK, ale skądś moje złe samopoczucie się bierze i chciałabym wiedzieć co jest tego przyczyną. Zobaczymy.
 
muńka moja jak widzi z auta iglaki pod przychodnią o już się drze, ma taki paniczny lęk. Do środka jak wchodzę to się wyrywa i cała zapłakana, u lekarza rzeźnia - słyszy ją cała przychodnia i ulica. I sprzęt nam nie pomoże, bo kiedyś jakaś stara ślepa lekarka tak daleko wsadziła jej patyczek, że Pola zarzygała jej pół gabinetu - od tamtej pory ma mega lęk:/

a skąd wiesz, że nie pomoże, próbowałaś?? :-p:-p
Ja do mebli po których można rysować jestem jakoś sceptycznie nastawiona, chyba z obawy, że skoro po jednych można, to dlaczego po innych nie?? ;-)


Pobyt w PL mozna liczyc do udanych, kilka kg do przodu i zero bezproduktywnego siedzenia na kanapie ale za to pyszne jedzonko i spotkania w przesympatycznych gronach rodziny i znajomych :) Zaliczylismy wizytę u lekarza z Aurelka ws bioderek bo nie miala usg i troszke sie wystraszylam bo na usg wyszlo e ma 10stopni odchylenia między stawami biodrowymi (Munka?) i kazal zrobic prześwietlenie zeby sie upewnic bo jadro stawowe juz sie wyksztalcilo i nie mogl dojrzeć. Z tym prześwietleniem tez byly cyrki a właściwie z opisem ale nie bede zaśmiecać najwazniejsze że wszystko OK.

10 stopni odchylenia między stawami biodrowymi.... powiem Ci szczerze, że trochę nie rozumiem tego... Odchylenie między biodrem lewej nogi a biodrem prawej?? :confused:
 
napisalam superdlugiego posta i mi go nie wyslalo:mad:

bylismy u lekarza, chlopcy klocili sie ktory pierwszy ma byc badany. Obaj maja czerwone gardla, dostali syropki a m dodatkowo biseptol.
kaszel okropnie meczy m , juz dwa razy od niego zwymiotowal:
 
katrina
przy problemach z tarczyca, niedoczynnosci, cholesterol prawie zawsze
jest za wysoki, pewnie dlatego dostalas tez na neigo skierowanie. kciuki
zeby to jednak nie byla tarczyca tylko brak witamin.

sunshine super ze wizyta w pl udana, gratki zdanego egz
 
Ostatnia edycja:
Hej

Kasiek ja kredy w domu nie toleruje absolutnie bo kurz brud i wszystko biale, tak mi sie kojarzy:-)

Sunshine czyli wszystko ok z bioderkami ostatecznie?

Munka ja z tym zamyslem kupilam mlodemu stetoskop taki prawdziwy na allegro, i ksiazke o chorym kotku. Bawilismy sie w doktora ale nic to nie pomoglo bo w gabinecie jak tylko zaczelam koszulke mu sciagac to ryk ryk ryk...
Na wizycie domowej bylo lepiej ale nie wiem czy dlatego ze facet mu przypasil, czy dlatego ze w domu. Na razie poki co odpukac nie byl chory od jesieni wiec nie wiem jak sytuacja:-)


A zeby nie bylo zbyt wesolo, po kilku dniach jedzenia obiadow janek znow strajkuje od wczoraj. To dziecko chce mnie wykonczyc nerwowo......
 
Ostatnia edycja:
Munka no właśnie nie zrozumiałam tłumaczył ale jak tylko powiedział, coś o tej różnicy to się wystraszylam i juz nic do mnie nie docieralo :( ale po przeswietleniu okazalo się ze jest ok.
 
muńka bo ona panikuje na sam widok przychodni, drzewek pod nią posadzonych - panicznie ryczy już nie mówiąc o wejściu do środka. Niczym, absolutnie niczym nie da się tego spacyfikować. 3 pielęgniarki nawet nie mogły ją zainteresować czy inne dzieci. Ostatnio były przede mną dwie osoby to mnie przepuściły w kolejce, bo młoda panicznie darła się aż drgawki miała. Co do farby kredowej to ja pomaluję sobie stolik, bo obecnie jest cały biały tj. był, bo w sumie i tak go Polka ozdobiła kredkami, długopisami itd.:D:D No i zapomniałam w poprzednim poście napisać, że jesteś mega pod względem tych szkoleń, pomysłu na siebie i zapału!

josie ooo, ale były lepsze dni z jedzeniem:) P ma tablicę taką A3 do pisania kredą i nawet jej nie konsumuje:D Pisze sobie po niej i w sumie nie brudzi się jak tablica leży na podłodze, bo dookoła niej jest gruba ramka, a ta kreda swoją drogą jakaś taka twarda. Jedyna wada to P uznała że skoro można kredą to i kredkami - i pomazgrała mi tą tablicę na kolorowo:/

andzia zdrówka dla chłopaków i mężulka!

sunshine super, że wyjazd udany no i gratki za zdany egzamin, oby reszta gładko poszła:)
 
muńka bo ona panikuje na sam widok przychodni, drzewek pod nią posadzonych - panicznie ryczy już nie mówiąc o wejściu do środka. Niczym, absolutnie niczym nie da się tego spacyfikować. 3 pielęgniarki nawet nie mogły ją zainteresować czy inne dzieci. Ostatnio były przede mną dwie osoby to mnie przepuściły w kolejce, bo młoda panicznie darła się aż drgawki miała. Co do farby kredowej to ja pomaluję sobie stolik, bo obecnie jest cały biały tj. był, bo w sumie i tak go Polka ozdobiła kredkami, długopisami itd.:D:D No i zapomniałam w poprzednim poście napisać, że jesteś mega pod względem tych szkoleń, pomysłu na siebie i zapału!)

no to masz faktycznie ciężki przypadek ;-) musiałabyś jej chyba zrobić makietę z identycznym budynkiem jak przychodnia i drzewkami. Do tego ludziki (Ty i Polka plus personel medyczny) i bawić się w spacery do przychodni ;-)

Dzięki!! niom, zapał mam mega, tylko teraz przydałaby się jakaś fajna praca, żeby mieć kontakt z maluchami. No i mam pomysł na coś swojego, tylko do tego daleko, bo nawet nie wiem jeszcze gdzie będziemy kupować mieszkanie (jeśli będziemy :-)).

I ja chyba nie zrozumiałam o co chodzi z tą farbą kredową. Ona jest dla dzieci i mogą sobie malować po meblach, czy o co lotto??:confused:

josie - ach ten Twój niejadek! ;-)


Munka no właśnie nie zrozumiałam tłumaczył ale jak tylko powiedział, coś o tej różnicy to się wystraszylam i juz nic do mnie nie docieralo :( ale po przeswietleniu okazalo się ze jest ok.

no, to najważniejsze, że oki ;-)
 
reklama
Josie wspolczuje niejadka. Moze Cie to pocieszy ale synek koleżanki do drugiego roku życia nie chciał nic jeść a teraz ma 3.5 roku i je za dwóch :)
u mnie na szczescie chłopaki maja apetyt i to czasami ogromny ale domyślam sie jak to jest jak dzieci nie chcą jeść :-(

Sunshine super, ze pobyt udany :tak: Ja jeszcze miesiąc i tez lecę odpocząć :-D
Dobrze, ze z bioderkami ok.

munka cos w tym jest, Kuba ma od dawna zestaw lekarza i zawsze chętnie chodzi! wręcz czasami wymusza kaszel, zeby iść do lekarza :szok: Nie wiem po kim to ma, po mnie na pewno nie :-) Teraz mu przeszło ale jeszcze niedawno ja juz miałam dość zabawy w lekarza czy szpital, chodził i badał tylko :-D ,mało tego kazał bluzkę ściągać.
 
Do góry