reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2012

Olejek waniliowy w zeszlym roku dzialal. Ale w tym da tak drapieżne ze nie wiem czy da rade.

My tez po imprezie. I mój nismialek wiekszosc przesiedziała wiekszosc urodzin w odosobnieniu. A zaprosiłam tylko dziadków i chrzestnego. Jednak o ten sklad byl za duży dla niej. Taki ma etap. Prezenty - pudlo klocków konstrukcyjnych, zestaw duplo. Chrapiacy mis i wózek dla lalek. I tu zonk - mój ojciec na prezenty przynosi używane zabawki po mojej siostrze. I nie mialabym zastrzeżeń gdyby byly w dobrym stanie. A wózek - moja ma identyczny rok używany juz i lepiej wygląda niż to co dostala.... Za rok chyba mu coś powiem. Bo nie stać mnie na odwdzieczeniw sie tym samym
 
reklama
Aylin to się dziadek popisał :/ ciekawe jak mój zareaguje na gości, bo tak to mama mama ostatnio :) chodz dziś w sumie było tam z 20osób, a on tylko mnie pilnował, ale co chwile kogoś brał za ręke na koc do zabawy :)

Aronia widzisz ja Antka wczoraj co trochę smarowałam, a też ma pierwszy raz czerwone ramionka :/

Kurcze jestem zła :angry: w piątek pół dnia była u nas siostrzenicy córcia i się bawiła z A, a dziś się okazało, ze wyszły jej krosty i ma ospę :( i teraz strach czy Antek dostanie, a jak tak to czy na same urodziny...............wr
 
Na pocieszenie - Tyska też ma czerwone. Zapomniałam ja dosmarować. A niby cały czas w cieniu byłyśmy. Wieczorem po kapieli nałozyłam pianke z panthenoleem wiec mamnadzieje ze zejdzie.
 
hej dziołszki

Ta moja dziadyga poszła wczoraj spać o 23 :-(, kurdę musimy jej chyba łóżko kupić bo ostatnio nie chce w swoim łóżeczku spać, jak zasnęłam i ją przeniosłam to dziś spała ale rano jak poszłam zobaczyć co u niej to nogi miała za łóżeczkiem, śpi w tym turystycznym i miała je otwarte.

hatszept ja używałam ziajki przeciw kleszczą i komarom i innym insektom ale po ukąszeniu miałam fenistil żel, przydał mi się on też na uczulenie słoneczne dla dziecka

aronia też bym posiedziała nad jeziorem ale przez ten mój i małej katar nawet na dwór wczoraj nie wyszłyśmy, a do tego mnie zalało i jak z zarzynanej świni się leje :-:)-(

josie, Aylin dobrze że imprezy się udały :-) i że dzieci zadowolone

Aylin to troszkę Twój ojciec zaszalała z tymi prezentami :confused::confused::confused::baffled::baffled::baffled:

Aga oby Antoś nic nie załapał bo to chyba dopiero po jakimś czasie się objawia, w taki upał mieć ospę przerąbane
 
U nas skwarek więc całe dnie na dworze. Dzieci zakatarzone więc zero basenu, ale co chwilę robiliśmy im mgiełkę z węża ogrodowego:) P już smary nie lecą, teraz spływają i jak idzie spać to zaczyna kaszleć, więc to samo co przed wyjazdem.

aylin hahah to się dziadek wysilił, no ale przynajmniej coś dał.

alijenka zdrówka! P jeszcze nie miała robionej morfologii, u nas na bilans 2 latka dr zleciła morfologię z rozmazem plus mocz żeby sprawdzić ogólny stan dziecka co mi pasuje:-) CRP zostało zrobione przy okazji, bo to z jednej krwi, żeby sprawdzić czy zielony katar nie jest jakiś mega bakteryjny (bo miała przed wyjazdem) i nie wymaga antybiotyku:)

aga jedzonko smakowało na rynku? Ospa ponoć po 2 tyg. się rozwija, ale może się nie zarazi np. Polka w zeszłym roku miała 2-3 razy kontakt i zero krostek. Moja też ma teraz etap mama i mama, ale mnie nerwica bierze. Do babci na ręce nie, nawet do taty nie zawsze tylko ciągle ja. Tłum ludzi jej nie przeszkadza, bo przyzwyczajona, ale mi odetchnąć nie da. Twój przynajmniej kogoś za rękę na kocyk brał;)

aronia ja jak Aga uwielbiam +30. Im więcej tym lepiej:p Dla mnie 25C to zimno:)
 
kasiek, Aga i ja uwielbiam upały dla mnie cały rok może być lato, noooo może w tym z 2 miesiące wiosny i 2 miesiące jesieni

kasiek ale ja nie wychodzę z zielonym katarem na słońce, boję się bo w tamtym roku tak właśnie załatwiłam małą, że z kataru zrobiło jej się prawie zapalenie sączków przynosowych, może i źle robię ale już jestem wyczulona na to
 
Hejka
Aga - okres wykluwania choroby to 14-20 dni. Alinki kuzynka, ktora codziennie przed szkola bawi sie z nia w samochodzie, wlasnie niedawno 3-4 tyg. Temu miala wlasnie ospe I czekalismy obserwujac nasze dzieci, ale na szczescie NIC. Nie wiem czy ja nie mualam pezypadkiem półpaśćca. Jesli tak to mam nadzieje, ze ode mnie zlapia.
Badz dobrej mysli.
 
Asik gratulacje dla Oliwki. Pewnie bardzo przezywala powazny wystep :)

Aylin Fajnie, ze imprezka udana, ale powiem Ci, ze w szoku jestem z tym wozkiem. Moze jak zaczniesz dawac uzywane prezenty to cos sie zmieni...

Kasiek zdrowka dla Poli.

Alijenka moze rzeczywiscie czas na dorosle lozeczko... Jeszcze niech sama posciel wybierze - moze sie przekona do samodzielnego spania.
Zdrowka dla Was - jak sie czujecie?

Aga mam nadzieje, ze sie Antek nie zarazi... Ja tez zawsze uprzedzam, ze T ma katar czy kaszel i nawet jak myslalam, ze moze od zebow to mowilam, ze nie na 100% i mozliwe, ze wirus :dry: Strasznie mnie zlosci jak ktos ukrywa, a pozniej sie okazuje, ze T chory...

Hatszept ja kiedys tez stosowalam olejek waniliowy do ciasta (jak Aylin). Jak znajdziesz cos skutecznego to daj znac, bo pewnie na wakacje w Pl sie przyda ;)

Josie super zdjecie. Jaka ty szczuplutka, a Janek super ubrany (jak zawsze). Ciesze sie, ze imprezka ok.

Aronia ja tez zawsze na rozowo jak prosiatko sie opalam. Mam nadzieje, ze T nie bedzie mial po mnie karnacji :sorry2:


U nas niespodzianka - weekend sloneczny :) W sb L zabral mlodego na plac zabaw (co mu sie czesto nie zdarza :dry:) i ze 3 godziny ich nie bylo. Udalo mi sie w tym czasie posprzatac pod lozkiem (pudelka po sprzetach) i pozbyc sie kurzu, ktory sie gromadzi w masakrycznie szybkim tempie. No i odsunelam kanapy - brudno nie bylo, tylko pelno klockow, samochodzikow itp pod nimi. Pozniej pojechalismy do znajomych. L skladal sobie rower, a mlody latal po ogrodzie. Ja kawka z kolezanka i ploty. Wrocilismy przed 22.
Wczoraj pojechalismy do lasu. Pogoda byla cudna, goraco - wszyscy na plaze to my w cien ;) Odkrylismy fajne miejsce z gorkami, wiec mlody sie wyszalal i zmeczyl :)
20140608_120823.jpg
A dzis znow pochmurno... Musze jechac/isc do centrum kupic mlodemu dresy, a sobie jakies majciochy i tenisowki/baleriny bo moje sie troche rozpadly.
 

Załączniki

  • 20140608_120823.jpg
    20140608_120823.jpg
    44,5 KB · Wyświetleń: 48
Ja nie mam nic przeciwko rzeczą uzywanym. Ale na litośc boską - w dobrym stanie a nie badziewie sie rozsypujące....
W zesżłym roku dostałą taki roweek do pchania - w stanie tak tagicznym ze mi by było wstyd dać go nawet bardzo potrzebującym dziecia. Ja kupiłam młodej na urodziny w tym roku kolejny bo na podwórku zabiera wszystkim dzieciaczka podwórkowym ( u nas na placu zabaw panuje zasada wszystko wspólne - zabawki do piasku sa rzucane na wielka kupe i dzieciaki bawia sie wszystkimi, to samo dotyczy pojazdów. Dzieki temu mamy urozmaicenie, bo wiadomo , swoje jest nudne :)) Więć Aga - twój ojciez z tymi 2 zł nie był taki zły. Mój szaleje..... A ja Julce co mam uzywanego badziewnego kupic? W tym roku dostała srebrne otwierane serduszko - to nawet uzywane pewnie by fajne było. Ja po prostu nie potrafie dac czegos w złym guście i zuzytego..... wole juz nic nie dać. No to się wygadałam....

Ale od mojej mamy dostała te klocki
9837_2.jpg

i to jest strzał w 10. Siedziała i układała razem z moja siostra i synem kolezanki. I cała 3 zainteresowana a przedział wieku od 2 do 7 lat :)
 

Załączniki

  • 9837_2.jpg
    9837_2.jpg
    35,3 KB · Wyświetleń: 40
Ostatnia edycja:
reklama
Niespodzianka no dziś już troszkę lepiej, ja dalej zatkane uszy a mała już nie ma takiego zielonego kataru mam nadzieję że idzie ku lepszemu, dzwoniła właśnie do mnie koleżanka chciała nas na basen wyciągnąć i też jest po anginie, zaczęło się od klimy a że ona w ciąży to ją odrazu położyło.
U nas znowu upalnie i na razie siedzimy w domu bo na ogrodzie skwar, a mała w cieniu nie posiedzi

Aylin no tak ja też dostaję wiele używanych czy rzeczy czy zabawek ale w dobrym stanie, czasami jak mówię do mojej siostry aby mi dała coś po córce to nie daje bo mówi że są w tragicznym stanie, a moja ma klocki i jakoś nie chce ich układać :-:)-:)-( z tym że ma takie jakby gumowe, farma o coś takiego
Clementoni-Clemmy-plus-Klocki-farma_Clementoni,images_product,21,CL-14876.jpg
 
Do góry