Dzię○ dobry! :-)
Gartuluję dobrych wieści z wizyt (choć na tym etapie nie spodziewam się już gorszych, prawda?)
Rano wstać nie mogę, później mam takiego lenia, że szok... Już się boję jak to będzie jak w przyszłym tyg. do pracy będę musiała pójść...
Niestety w tym roku chyba będę sobie musiała odpuścić :-(
Gartuluję dobrych wieści z wizyt (choć na tym etapie nie spodziewam się już gorszych, prawda?)

Zazdroszczę... Ja się chyba teraz gorzej czuję niż na początku ciążyTak więc zaczynam nowy dzień ... z końcem 15 a początkiem 16 tygodnia ciązy... pełna energi czwarty dzień z rzędu.. drugi trymestr mi służy...
Rano wstać nie mogę, później mam takiego lenia, że szok... Już się boję jak to będzie jak w przyszłym tyg. do pracy będę musiała pójść...
JA też uwielbiam sanki! Ty to masz chociaż na kogo zwalić - że niby z synem idziesz ;-) My czekamy do wieczora, bierzemy sanki (ewentualnie cokolwiek na czym da się zjeżdzać), psa i idziemy poszaleć.Czyli zaczyna się zima:-)
U nas juz częściowo stopniał jeszcze troszkę jest ale dzisiaj pewnie znowu posypie troche.. :-) i na jutro zapowiadają. Ale mój syn ma radochy z tego śniegu w tamtym roku jak widzial śnieg ( miał roczek ) to już nie pamieta i za bardzo nie czaił wtedy co to takiego ... a teraz to tylko czeka aż nasypie tyle żebyśmy na sanki poszliStara matka będzie śmigać na sankach ale super - dawno nie jeździłam :-)
Niestety w tym roku chyba będę sobie musiała odpuścić :-(
i w tym śnie leciałam do kompa szybko was poinformować