reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2012

Hej dziewczyny,
qrczę właśnie odstawilam Gochę do lozeczka spała spokojnie a tu nagle jak nie wrzasnie ... a w brzuszku słychać przelewanie :-( poruszalismy całym cialkiem, przewinelam, nakarmilam w końcu napoilam koperkowym hippem i jakoś usnela. Ciekawe na ile...

Mój P na szczęście alko nie lubi bardzo rzadko jakieś wino, piwo naturalne czy kieliszek wódki. Może raz na parę miesięcy. Nie wyobrażam sobie żeby teraz wychodził na jakieś imprezy a ją sama z Gosią w domu o nie.
Jestem przewrazliwiona mój poprzedni lubił poimprezowac co weekend koledzy i te klimaty. Nie dla mnie.

Ja dopajam hippem koperkowym średnio 100 ml dziennie dziś za to już druga przez te przeboje z brzuszkiem bo chyba Gosi pomaga. Zachwytu u Gochy nie widać ale pije jakoś tylko muszę uważać bo się ksztusi czasami.

Dziewczyny ponieważ musiałam wyjść w piątek na 6 godzin (pogrzeb) a odciagnelam ledwo 100 ml, zakupilam mm nan pro ha. Czy ktoras z Was to używa albo coś słyszała? Miałam 10 min w rossmanie na decyzję :-( wybrałam to bo ja czasem reaguje dziwnie na mleko żołądek mnie ściska i miałam problem z przeponą.
Z góry dzięki za komentarze:-)

aha nie zostalo użyte to mleko opiekunki zużyły moje i dopajaly hippem. Stwierdziły że będzie miała przewrót zoladkowy nagle mm. Jak myślicie?
 
reklama
Niemowlaki oddychają szybko i nieregularnie to normalne:) czasem można policzyc do 5 i nic...zero oddechu:)
Moja po Nan mialam zatwardzenia- ma dużo żelaza.

A Waszym maluchom drży broda czasami?
 
A Waszym maluchom drży broda czasami?

dzis mojemu wlasne tak smiesznie latała:tak::-D


No to zaliczyismy jeszcze spacerek, kapiel, cyckujemy i najmłodszy idzie lulac:blink::happy2: Ze strarszymi juz tak łatwo nie pojdzie:dry:

Co do imprez to tez sobie nie wyobrazam ze P imprezuje a ja chowam dzieci :no:
 
my też się dzielimy obowiązkami,ale nie odkąd Jachu już nie przesypia całych dni to M. woli sprzątać,prać i gotować:-)ale małym też się umie zająć i lubi z nim gadać albo patrzeć co robi;-)
Co do imprezowania to my od początku mamy ustalone,że jeden dzień w miesiącu każde ma tylko dla siebie i tego się trzymamy-ja się spotykam z dziewczynami a M.z kolegami idzie na piwo.Ale poza tym to spędzamy czas razem:tak:
Jachowi też broda lata:-)a teraz chichocze przez sen:-)
 
delwer ja tez nie lubię życ wg planu:-D
Moje dziecko najwyraźniej też :-p Co prawda rytm nocny ma jako tako rozpracowany (kompanie 19-20, jedzenie 90ml i spanie do 1-szej, 120ml i spanie do 3-4 rano, i później to już zależy czy zaśnie czy nie ale coraz częściej akurat nad ranem ma ochotę sobie pogadać :blink: )

W dzien natomiast, przeważnie je 90ml co 2 godz, ale jak uśnie na dłużej to i co 4 h, a jak ma gorszy dzień. to co godzinę się upomina :szok:

Ogólnie to (pukam w niemalowane) kochane dziecko. Nie płacze, tylko śpi i je ...i czaruje mamę :-) :tak:

Co do tatusia, to jak jest w domu, to pomaga raczej przy starszym (kompie, karmi, odwozi do przedszkola ) Młodego ponosi, pokocha, poprzytula ale ogólnie pozostawia go mnie. A co do picia, to pifko wieczorem mi nie przeszkadza. Ważne ze w domu :-) Nie znoszę jak jest pijany, bo w ogóle nie lubię pijanych ludzi, więc .... czasem mu pozwalam :-D ale bez przesady :-p


A tak ogolnie to strasznie wkurza mnie starszak :wściekła/y: :sorry2: albo mnie głaska, przytula i całuje i w ogóle do rany przyłóż, albo doprowadza do białej gorączki swoją niesubordynacją :szok:
Nie wiem jak on to robi ale w ciągu sekundy z kochanego dziecka w małego diabełka się przemienia i to tak, że mam ochotę go udusić :shocked2::szok: To chyba ten bunt 3-latka? Jak tak to....za trzy lata chyba tego nie przeżyję :dry:
Dzisiaj rodzice zabrali go do kina na Epokę...powiedzieli, że już nigdy w zyciu nie zabiorą go do kina...to małe adhd, o mało całego kina nie rozniosło :szok: *Inne dzieci siedzą spokojnie, oglądają bajkę a On.... lata po wszystkich fotelach, wchodzi pod nie, ucieka na korytarz albo...szkoda słow.... do kina z dziadkami już nie pójdzie :-D:-D
 
Witam, my noce mamy fajne, bo je i spi, ale w dzien rączki tylko, teraz usypiam go od 20tej i mały sukces od 5min leży w łóżeczku sam :) w sumie w swoim łóżeczku spał 3 razy dopiero i to max 3-4h więc chyba czas go z nim oswoić póki nie jest za późno.
 
december my to nawet na pozwolenie nie poczekaliśmy....dopiero w srodę idę do gina, ale czułam się dobrze, więc korzystaliśmy...i było super!:-D
Teraz jednak i ja zazdroszczę, bo chłopa od czwartku w domu nie mam, więc też nic nie zdziałam niestety :-D

a tak w ogóle to mi pod koniec 3 tyg, przestało lecieć więc mogę cię pocieszyc, że już niedługo :)
 
reklama
Aga ja sobie codziennie obiecuje ze maly bedzie spal w lozeczku w nocy. i codziennie go odkladam tam po kapieli, i po karmieniu o polnocy (tzn odkladam juz spiacego bo sam jakos nie zasypia:/ ). ale juz o 3 jak sie budzi to nie mam sily wstawac i go odkladac, a o 7 rano to juz jest taki kochany ze nie mam serca :) wole sobie z nim polezec poprzytulac i posmiac sie. chociaz dzis rano chyba go lekko tracilam lokciem. ja sie wystraszylam a on byl niewzruszony

ja musze chyba isc na ta kontrole do gina. juz dawno mi nie leci. a kapiecie sie juz w goracej wannie?
 
Do góry