hej,
nadrabiam zycie towarzyskie w ciagu dnia. I nie mam czasu nadrobic
Pozdrawiam wszystkie was - na zmęczenie nejlepiej robia ploty z dziewczynami
i mala ciągne ze sobą. Calkiem fajna jest.
Dziś w superpharm kupiłam pampersy na promocji - 43 zł za premium care _+ chusteczki gratis.
Oprócz tego wymysliłam obiad w 5 minut, zrobiłam i powiesilam pranie. I zdazylam się z malą przespać 3 godziny.
Poza tym kupiłam test ciążowy bo cos mnie tak tkneło ze tabletki tabletkami ale moze by tak sprawdził czy jest sens je brac
ide pod prysznic... i moze poszleje na allegro. Po kupnie karuzelki fisher price za 45 zł z przesyłka w cenie pora na jakąs kiecunie dla niuni na chrzest.
Dobranoc
a w sprawie szczepionki - tj sladu po gruźlicy- nie wiedizałam ze nie mozna moczyć. I mała normalnie kompałam. I jest maleńki strupek który sie zmniejsza. Więc na szczeście jej nie zaszkodziłam
nadrabiam zycie towarzyskie w ciagu dnia. I nie mam czasu nadrobic
Pozdrawiam wszystkie was - na zmęczenie nejlepiej robia ploty z dziewczynami
Dziś w superpharm kupiłam pampersy na promocji - 43 zł za premium care _+ chusteczki gratis.
Oprócz tego wymysliłam obiad w 5 minut, zrobiłam i powiesilam pranie. I zdazylam się z malą przespać 3 godziny.
Poza tym kupiłam test ciążowy bo cos mnie tak tkneło ze tabletki tabletkami ale moze by tak sprawdził czy jest sens je brac
ide pod prysznic... i moze poszleje na allegro. Po kupnie karuzelki fisher price za 45 zł z przesyłka w cenie pora na jakąs kiecunie dla niuni na chrzest.
Dobranoc
a w sprawie szczepionki - tj sladu po gruźlicy- nie wiedizałam ze nie mozna moczyć. I mała normalnie kompałam. I jest maleńki strupek który sie zmniejsza. Więc na szczeście jej nie zaszkodziłam

Podobnie jak Ty mam tutaj tylko męża, koleżanki rownież, z którymi często się widuję ale chciałabym czasami dzieci podrzucić do babci a gdzieś wyjść z mężem no ale nie da się:-( 24godz. an dobę z Nimi jestem i na razie tak będzie
z tego upału, noszenia dziecka, ciągłych zabaw z nim i ani chwili przerwy. Jak go odkładałam to zaraz mnie przywoływał. No i płakał wczoraj dużo. Myślę, że jemu też było bardzo gorąco. Nienawidzę upałów!

mały śpi więc mam czas na pisanie :-)
) i oczywiście że wolałby cały czas u mamy na rękach, ale czy ja tak wolę??