Rysica
Mama Szymusia i Monisi :)
to nie konik polny a świerszcz skoro taki dużyPamka, o jezu...nie wiele brakowało, żeby ten pająk śnił mi się po nocachdobrze, ze juz ubity...
Ja za to walczyłam z ogromnym konikiem polnym ostatnio![]()
przepraszam, mam taie skrzywienie bo mam fioła na punkcie zwierząt ;P
ŚLimaki?! Ale one nikogo nie atakująHatszept ja nie karmie i wypadajaPamietam, ze moja siorka miala po ciazy zakola lyse. Musze zapytac kiedy jej sie poprawilo.
Pamka to ladnie sie zakamuflowalJa sie pajakow nie boje, nawet duzych. Ale slimaki.... brrrr.


a co do wypadania włosów - to chyba około 1 m-ca tak jest i związane jest z powrotem hormonów do "normalności" po ciąży i nie jest uzależnione od karmienia piersią czy butlą
Przyłączyłabym się do imprezki ale nie mam czym no chyba, że soczkiem jabłkowym ;P
Hatszept - no będę mu jeszcze w nocy i rano mierzyła... Ale jak nie urośnie to powiem Ryśkowi, żeby sam zdecydował, w końcu to on z nim będzie jechał i on będzie musiał się nim chorym zająć albo wracać z Szymkiem w gorączce... Nie mam zamiaru się kłócić...
Ostatnia edycja: