reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2012

Waris, no właśnie najbardziej się boję takiej traumy. Jak miałam ok 6 lat to zginął kolega mojego kuzyna. Miał wypadek na motorze. Rodzice wzięli mnie na pogrzeb. Posadzili tak blisko trumny ( otwartej). Przez kilka lat śmiły mi się jego sine i obdarte palce i krwiaki pod paznokciami. Chcę oszczędzić tego dzieciom.

W lipcu zmarła moja kochana babcia. Musiałam zabrac dzieci bo cała rodzina była na pogrzebie. No ale Gracjanek spał w wózku przy wyjściu z kaplicy a Marcela zabrał mój tato za kaplicę i bawił się z moim chrześniakiem. Nawet nie widział trumny i nie bardzo kumał gdzie był bo tato zabrał go tam gdzie nie było grobów już. I nawet nie byliśmy do końca bo mały był głodny i pojechalismy zanim wyniesli trumne z kaplicy.

Muńka- pięknie śpiewasz:) Zazdroszczę:tak:

Iwon, a Ciebie nie słyszałam. Wrzuc coś jak możesz:)
 
reklama
hej,
widze ze "mam talent" forumowe idzie pelna parą :)

I super, bo kazdy jakies pasje miec powinien :)

Ja dzis obudziłam sie z cudowna opryszczka. I jak wytłumaczyć niuni ze całuskania nie bedzie??

Byłam w lidlu - kupiłam niuni ksiazeczki o Martynce :) w koncu to o niej. i zabieram sie za obiad. potem zabawa, ja spadam poryszać sie na próbie i spać. Jak ja nie lubie jak mi tak dzien ucieka.... tym bardziej że rowno za miesiąc wracam do pracy :(
 
Ale się wkurzyłam :angry:

Przez 15 minut szykowałam siebie i dziecko na spacer (ciepłe ubranko, kombinezon, czapka, koce, pokrowce) i po co? Po to żeby wyjść na 20 minut, bo w naszym dziadowskim kraju nawet nie potrafią chodników odśnieżyć :angry:
W związku z tym miałam do wyboru trzy opcje:
a. krążyć w kółko po jedynym w miarę przejezdnym chodniku
b. pójść dalej ale po ulicy
c. wziąć małego na plecy i zapierniczać bez wózka
:baffled:
W dodatku mały znowu ma jazdy i marudzi i płacze, więc na spacerze byłaby szansa na chwilę spokoju. Wrrrrr.....


Muńka mówiąc o froncie miałam na myśli jakąś solowa karierę w wielkim świecie ;) Ale Ty wg mnie powinnaś śmiało spróbować, może jakiś X factor? :-)


Aylin
to wracasz w ten sam dzień, co Waris :) I trzy dni po mnie :p
 
Ostatnia edycja:
Aylin wspolczuje oprychy. Ja tez mam czesto - nie znosze, nienawidze brrrr

Iwon pieknie - kompletnie inne klimaty. Nie wiem czy Ci pisalam, ale wychowalam sie na Depeche mode, bo moja siostra miala wszystkie kasety i namietnie sluchala :)
No i dupa z tymi chodnikami :no: Znow zima zaskoczyla... Jak co roku...

Moze w ramach poznawania sie kazda wklei swoja ulubiona, lub aktualnie sluchana piosenke? Moge zaczac :p

Pierwsza to tak swiatecznie ;-) Kojarzy mi sie z zima
Guano Apes Lord of The Boards - YouTube

A drugie bardziej cywilizowane, skoczne, z moich obecnych klimatow:
Jamal - Bilet - YouTube
 
Kurcze przypomniały mi się zeszłoroczne wakacje w Egipcie :)

Iwon i Waris - trzymajcie za mnie kciuki! Na pewno zdam relację ;-)
Wczoraj siedziałam i nareszcie zakupiłam prezenty :-). Największy problem miałam z chłopakami :baffled: - ale już wybrałam i mam nadzieję, że będą zadowoleni. Młoda też obkupiona :cool2:
Tez trzymam kciuki i pochwal się co kupiłaś, bo ja szukam pomysłu dla 1,5rocznej dziewczynki i 4latka.

to zapraszam też do posłuchania moich wykonań, które sobie kiedyś tam nagrałam ;-)P.S. oczywiście wszystkie z Was też zapraszam do posłuchania;-)

Wokaliza
Muńka Ty to masz głos-leżymy sobie z A i słuchamy :)

Właśnie ustaliłam z szefową, że wykorzystuję cały urlop zaległy i 2 tygodnie z 2013 - mam wolne do końca marca prawie :)
Aż mi ulżyło :)
Super, ze Ci się tak udało.

Monika ja bym starszego na pewno nie zabrała, mały jeszcze nie rozumie, a starszy będzie smutny jak będzie widział, ze wszyscy płaczą, a po co jak jeszcze za dużo mu się nie wytłumaczy.

Ja od rana coś robię, ale jakoś opornie idzie mi robota :D czekam jak mały się obudzi i ruszamy na spacerek, bo taka piękna zima za oknem, ze chce się wyjść :)
 
my po wizycie u pediatry, na szczęście płucka czyste, ale w aptece i tak zostawiłam grubą kasę:dry: w piątek kontrola, a do tego czasu będziemy się kisić w domu :-(


Monika ja bym dzieci nie zabierała, Marcel może to bardzo przeżywać, a Gracjnek jest za mały, żeby być świadomym co się dzieję, więc i tak nie pożegna cioci
co do mleka, to Nutramigenu Sergiusz odmówił absolutnie, a Bebilon Pepti trochę ciumka i dzisiaj zjadł nawet chętnie kaszkę ryżową o smaku jabłkowym na tym mleku, mam nadzieję, że się przyzwyczai do tego mleka, no i że nie będzie mu ono szkodzić...


Muńka dołączam do twojego fanklubu
Iwon Tobie też niczego nie brakuje:tak:

Niespodzianka ​ mój śpiew toleruje tylko Sergiusz, ale myślę, że jak kiedyś zrozumie, że to nie śpiew, to stracę ostatniego fana:-D


Właśnie ustaliłam z szefową, że wykorzystuję cały urlop zaległy i 2 tygodnie z 2013 - mam wolne do końca marca prawie :)
Aż mi ulżyło :)
super!!! i zazdroszczę tyle wolnego ;-)
 
reklama
W ramach nauki samodzielnego zasypiania polozylam mojego szkaraba do lozeczka opatulilam kocykiem, zeby raczki nie wystawaly bo rozpraszaja jak bierze do buzki i zasiadlam zeby Was nadrobic i slysze jak sobie niunia gada, puscilam sobie muzyke Munki i Iwon ale w tle slysze cos innego i tak naslu****e ze muzyka dochodzi z niuni pokoju zagladam a ta lezy w poprzech lozeczka bez skarpetek z nogami w reku i chyba stopkami wlaczyla sobie kolysane co ma do lozeczka przyczepiona :szok::szok::-D:-D wchodze a ta banan na twarzy i smiech w glos!!!!!
 
Do góry