No właśnie mi tak Dzikiej brakowało na bb a tu Hoty
. Co jest z tymi akcjami naszymi porodowymi ???? Niby coś się dzieje a jak przychodzi co do czego to cisza :-(.
Dzika - trzymam kciuki żebyś się rozkręciła kochana i urodziła
Anula - słusznie się upominasz
Pani przodem oczywiście . chociaż nie ręczę za siebie - mi pasują wszystkie terminy 
A wiecie , ze mi lekarz też opowiadał o swojej pacjentce , ze miała termin na 22 maja i urodziła w piątek teraz . Masakra . I on był jej prowadzącym
!!!! To wiecie co mnie czeka
??????
. Co jest z tymi akcjami naszymi porodowymi ???? Niby coś się dzieje a jak przychodzi co do czego to cisza :-(. Dzika - trzymam kciuki żebyś się rozkręciła kochana i urodziła

Anula - słusznie się upominasz
Pani przodem oczywiście . chociaż nie ręczę za siebie - mi pasują wszystkie terminy 
A wiecie , ze mi lekarz też opowiadał o swojej pacjentce , ze miała termin na 22 maja i urodziła w piątek teraz . Masakra . I on był jej prowadzącym
!!!! To wiecie co mnie czeka
??????
O pidżamce po porodzie zapomnij- u mnie nawet majtek nosić nie można
Jak dotąd doświadczyłam porodów książkowych: lekkie skurcze, mocniejsze skurcze, bardzo mocne i czeste skurcze, skurcze parte, odejście wód i jest dzidziol. Nawet mi do głowy nie przyszło, ze to moze wygladać inaczej. Ale z tego, co dziewczyny opisują, to jest tak różnie, że aż się boję
szkoda, że muszę kupować koszule specjalnie do szpitala - nie lubię w tym chodzić, ani spać... może się jednak ograniczę do 2 sztuk i jednej porodowej (o ile porodowa nie musi być rozpinana, to taką posiadam). 