Madzia Ł. Nie powinien tak mówić :-( macie charakterne dzieci, po kimś te charakterki są
tak mówi moja Mama, ja będąc dzieckiem dałam wszystkim popalić, Zosia to moja krew ;-) a miała być spokojna po Ojcuszku
kupy może ma zęby?
Palin czekamy na Was :-* ja z kolei w drugą stronę, tu jestem często, a fb sporadycznie. Dzięki messengerowi
dobrze, że Aro jeszcze w domu. Z czasem wypracujecie system idealny dla wszystkich.
Gosiak E. Powinien ugryźć się w końcu język :-/ dużo sił dla Ciebie! A z czasem pewnie będzie łatwiej :-*
Wenusjanka dziękuję za przepisy! :-* zgadzam się z Tobą, co do ułożenia planu dnia pod siebie. Każdego dnia obserwuje skutki, kiedy matka robila wszystko.pod dziecko :-/ u nich w domu rządzi 2,5 latka :-/ kobieta nie jest w stanie ugotować obiadu kiedy jest sama z dzieckiem. Czekam na zdjęcia!
Emka tez o tym samym pomyślałam, że dziecko oswoi się z tematem medycznym ;-) będzie dobrze!
Minnie, Ankaka gdzie jesteście?
Kingusia jak noc?
Teri masz już dostęp do bb?
Zosia właśnie usnela. Dzisiaj wstała o 7, ale polzala do 7.30, także poranek.był leniwy. Kończę kawę i szykuje warzywa do piekarnika. W nocy wraca Mikotkowy

Palin czekamy na Was :-* ja z kolei w drugą stronę, tu jestem często, a fb sporadycznie. Dzięki messengerowi
Gosiak E. Powinien ugryźć się w końcu język :-/ dużo sił dla Ciebie! A z czasem pewnie będzie łatwiej :-*
Wenusjanka dziękuję za przepisy! :-* zgadzam się z Tobą, co do ułożenia planu dnia pod siebie. Każdego dnia obserwuje skutki, kiedy matka robila wszystko.pod dziecko :-/ u nich w domu rządzi 2,5 latka :-/ kobieta nie jest w stanie ugotować obiadu kiedy jest sama z dzieckiem. Czekam na zdjęcia!
Emka tez o tym samym pomyślałam, że dziecko oswoi się z tematem medycznym ;-) będzie dobrze!
Minnie, Ankaka gdzie jesteście?
Kingusia jak noc?
Teri masz już dostęp do bb?
Zosia właśnie usnela. Dzisiaj wstała o 7, ale polzala do 7.30, także poranek.był leniwy. Kończę kawę i szykuje warzywa do piekarnika. W nocy wraca Mikotkowy


nasza noc w miarę dobra. O 4 Laura pierwszy raz się przebudziła, potem po 5 wybudziła się całkiem i myślałam że będzie już po spaniu ale jak M. poszedł to po 6 Laura tak zasnęła że spała jeszcze prawie do 8 
na mnie czeka kawka i trzeba by coś zjeść bo tylko pół kanapki z Laurą zjadłam.

