Czerwiec 2013

[mikoto]

Palin zielony króluje! Super!


Teri dzięki za info :-*

Kingusia super, że.mogłaś wyjść! Zawsze.to.jakaś odskocznia :-) póki co siedzimy w.domu, bardzo wieje :-/


Gosiak jeżeli ma być taki.podział, to niech mąż pamięta,że zajmowanie się.domem,dziećmi, psem, ogrodem to tez praca :-/ i.póki co kobiety robią to nieodpłatnie :-/


Bona :-* ja juz czekam.na.grudzień, nie lubię jesieni :-/


Emka super,że paluszek.się.zagoil. A Nina przyjmuje witaminę D? Poczytaj o skutkach jej nadmiaru.

Skalbka :-* nareszcie! Brawo dla Natalki! Właśnie o.tym lozku rozmawialysmy wczoraj z Bona

Zosia zjadla drugie śniadanie i juz się bawi. Lecę przeprac sweterek i.tunike, które przyszły dzisiaj płaszczyk i Koszula tez juz są, jak wszystko wyprasuje, wstawię Zdjęcia. Czekam na Jeszze jeden sweterek :-)

 

[emka01]

Mikoto przyjmuje ale doslownie dopiero od kilku dnhj podwojna dawke,lekarz zalecil bo ma jeszcze duze ciemiaczko. Wczesniej dostawala jej raczej malo. Robilam jej nawet ok.2miesiecy temu badanie na poziom wit.d i ma 37 a norma jest od 30-100. Wiec tu przedawkowanie nie wchodzi w gre.

Mikoto jaki masz term?jakiej firmy?

 

[teri114]

mam chwilkę to wpadam na momencik
Mikoto u nas tez tak wieje Daria poszła na chwilę z tatą koło bloku ma czapke na uszka to może jej nie zawieje mimo wiatru jest słonko i ciepło na temp 20 st więc jakby nie ten wiatr to super czekam na foteczki ubranek

Daria nie ma czasu tęsknic za Dawidem bo ma teraz tatę ;-)i tylko biega po domu i tata tata tata a czasem na zmiane tata mama tata mama az sie ciepło robi na duszy
krupniczek na kroliku się gotuje na drugie mamy jeszcze króla w sosie z wczoraj wiec dzis luz ok nie trace czasu lece myć podłogi puki jestem sama
buziaki odezwę sie wieczorkiem

 

[Kingusia91]

U nas zimno ale wreszcie przestało padać.
Laura marudna jak nie wiem, nic tylko do drzwi chodzi więc wyszłyśmy na pół godziny pod blok.
Pochodziła troche i może teraz pójdzie spać.
Przy okazji zaprezentujemy Wam nową czapkę. Różowiasto się u nas zrobiło ale mamy też szary płaszczyk i jasną misiową bluzę to nie będzie tak ciągle.

Teri dzięki za namiary na tą promocję w smyku! Jaki rozmiar spodni brałaś Darii? Te beżowe są boskie. Muszę kupić chociaż ze dwie pary.
Emka super że paluszek się zagoił. My termometr mamy firmy Tech-Med. Dobrze się sprawdza.
Skalbka super to łóżko ale ja bym Laury na nim nie położyła. Ona się tak rzuca że szok. Chyba jeszcze długo będzie spała w swoim niemowlęcym łóżeczku.

 

[emka01]

Kinga przeslicznie mala wyglada! u nas pada caly dzien

 

[teri114]

dziewczyny na prawdę u Was tak kiepska pogoda zapraszam do Buska jest cudnie słonko świeci i cieplutko teraz 21 st i wiatr ustał bylismy na dworku w bluzeczce na długi i na to cieniutka kamiezelka bo na kurtkę za ciepło Daria śpi mąż załatwia sprawy na mieście Dawid jeszcze w szkole i ciszaaaaa w domku
Kingusia super czapeczka i sliczny płaszczyk nowy kupowałaś ? dresy wziełam na 86 Daria teraz tylko ten rozmiar nosi ewentulanie łamane przez 92 ale rozmiarówkę ze smyka znam już bardzo dobrze i wiem że 86 bedzie idealny polecam ubranka sa dobrej jakości a cena myslę że też super ;-)

a cóż to za podziały majtków w małżeństwie

wiecie co Daria tak dużo je i tak teraz przytyła dogoniła swoje koleżanki które zawsze były dobre 2 kilo do przodu od niej a teraz tamte staneły z waga a Daria nadrobiła waży już 10,200 jest tak cięzka i ma taki wielki bębzonik że teraz się boje żeby za bardzo się nie roztyła ale normalnie jedzenie z rąk wyrywa i ucieka żeby jej czasem nie zabrać ja juz nie wiem jak jej pieluchę zapinać żeby jej brzuszka nie ściskała

 

[Kingusia91]

O rany Teri to Daria zaszalała z wagą! Zawsze szły z Laurą równo a teraz taka różnica Laura waży pewnie ok 8,5kg
Też bym musiała wziąć spodnie roz 86.

Tą kurteczkę w kropy kupiłam niby używaną ale jest jak nowa. Materiał jest świetny, w środku bawełniana podszewka i co najważniejsze krój taki fajny że nie wisi na moim chudzielcu firma name it.

 

[teri114]

kingusia nooooo a ja jaka byłam w szoku jak weszła na wagę ale to dosłownie w ciągu kilku ostatnich tygodni ona jest ciągle głodna jej koleżanka się ważyła co była za nią daleko w tyle i tamta 10,500 a ona 10,200 Daria jest teraz taka ubita a cięzka że ledwo się po schodach z nia wtaszczam kurteczka cudna !! pewnie za grosze teraz na spodnie to tylko patrzę żeby były na gumce lub z regulacją żeby brzuszka nie ściskały

 

[gosiak_85]

Bona - dziekuje :* w grincie rzeczy my sie oto nie klocimy, on tylko nie zdaje sobi sprawy, ze mnie to rani. Tzn juz teraz zdaje

emka - ja mam termometr z Lidla (silver - cos tam - ich marka) siostra tez go ma i nigdy nie narzekala, ja tez nie moge, choc jak pisalam u nas raz byla goraczka wlasnie wczoraj z Emilen sie zastanawialismy jak Tymek zareaguje. Byly juz u nas malutkie dzieciatka i byl bardzo zainteresowany, jak plakalo jedno to Tymek wydawal z siebie podobny pisk , wiec moze byc ciekawie

Skalbka - piekne to lozeczko !!!! u nas z tym lapanie jest roznie , Tymek przewaznie sadzi "2" po nocy lub jak wstanie z drzemki. Wiec tak go samdzamy. Dzis po drzemce siedzial z 20 minut, baczki szly ale kupki brak. Tylko ubralam pampka i narobil ...a to nie pierwszy raz gdy mnie tak urzadza oby u Was szlo to lepiej ;-) ja poki co ni staram sie go nauczyc bo i tak bidny moj nie rozumie

Terii - to macie KROLewski obiadek dzis...wieki krolika nie jadlam a waga taka jak u nas miesiac temu nie przypuszczam aby Tymek duzo przybral, wiec Daria pieknie poszla bo taka leciusia przeciez byla.

Mikotku - czekasm na zdjecia !!! ja jednak wstawilam pranie, szkoda pogody aby nie poslchlo ;-)

Kinia - pieknie :aura wyglada !!!! a name it to chyba jakas norweska firma bo Tymek kiedys dostal chustki na szyje od kolezanki, ktora tam mieszka ;-)


U nas dzis PIEKNIEEEEEE Tymek moglby w krotkim rekawku latac, ale ubralam na wszelki wypadek koszule rozpinana. Po pracy jedziemy nad morze, wezmiemy psa moze troche poplywa

 

[Palindromea]

Miki już dobrą godzinę śpi, wymęczony spacerem i zabawą na dworze. Pogoda akuratna na harce (dość ciepło, trochę wiaterek zawiewa).

Gosiak – piesek jest awaryjny, bo Albercik (miś) poszedł do prania. Ale faza na misie jest. Ile da radę wziąć w ręce tyle przytula. Albo przyniesie wszystkie, wręczy że masz na raz przytulić i na koniec sam się dołącza do uścisku zbiorowego. Co ciekawe - bierze tylko maskotki zwierzęta. Ludzików, czy stworków już nie.

Bona – to już ostatni dzwonek na przestawienie Mikołaja z łóżeczka na łóżko. Dotychczasowe wyrko musi „odpocząć” przed kolejnym lokatorem. No i lepiej żeby Miki nie był o niego zazdrosny.

Emka – mam nadzieję, że zrozumiał. Ale po jego sms-ach (których w czasie pracy słał jak na lekarstwo, a dziś wysyp) sądzę, że chyba co nie co dotarło.

Skalbka – ja miałam na oku coś bardziej dziecięcego/chłopięcego. Ale ta kanapa zostanie po nas „na pamiątkę” właścicielom, więc musiało to być raczej coś uniwersalnego. I chyba czasem będę się z Miki zamieniać na łóżka, bo jest naprawdę wygodna

Mikoto – zawsze chciałam pokój dziecięcy zielony i od początku był zielony, a teraz to już w ogóle jest prawie monokolorowy (nawet pościel Miki ma zieloną). Tylko kurcze czemu nigdy nie przemyślałam i nie zdecydowałam się na kolor pokoju drugiego dziecka – może teraz byłoby łatwiej coś wybrać? Ostatnio nawet mi po głowie chodzi, ze może nie tapetować, tylko zostawić to kakao na ścianach, a rozjaśnić tylko jakimiś naklejkami…
No to teraz Mikotkowy Tata musi się sklonować, żeby każda z Mikotek miała swojego;-). U nas puki co Miki nie jest zazdrosny, wręcz przeciwnie. Lubi jak Aro mnie przytula, całuje, jak siedze mu na kolanach. Czasem go podpuszczamy („moja mama”, „mój tata”) – wtedy przychodzi i dołącza się w przytulaniu – nigdy nie odpycha nikogo.

Kingusia – ślicznie Laurze w różowym. Też polecam „name it” – dosłownie rosną z dzieciem. Miki ma jednego bodziaka, który zaczął nosić spory czas temu, zgodnie z rozmiarem 68. Dziś nosi rozmiar 86, a ten bodziak jest wciąż dobry (w ogóle nie widać, żeby był gdzieś naciągnięty).

Teri – ładnie Daria przybiera. Pamietaj, że linia powinna być gruba i wyraźna;-). Miki też starsznie dużo je (mniej więcej co 2 godniny zaczyna być nerwowy i woła amamama), ale tak szybko spala, że w ogóle po nim nie widać. A też swoje waży – ok. 13,5 kg.

No i znów zanim skończyłam – Mikołaj już się wyspał. Ale zaraz trzeba się brać za obiad, więc będę miała pomoc.