W przypadku porodu naturalnego zazwyczaj daja Dolargan, mozecie o tym poczytac:
http://www.rodzicpoludzku.pl/porod/lagodzenie.html . wg mnie najlepiej jest rodzic bez znieczulenia...ja wezme je tylko wtedy kiedy rzeczywiscie bede u granic wytrzymalosci

szczerze mowiac, to chcialabym zobaczyc, jak to jest urodzic naturalnie dziecko

watpie, zebym miala sile jak sie zacznie porod na jazde gdzies do szpitala dalej niz do Pily

a opinie o porodzie tutaj slyszalam calkiem pozytywne

nie ma sie czego bac dziewczyny

w koncu tyle kobiet rodzilo przed nami

poza tym te co chodza do Jaskulskiego to chyba powinny czuc sie pewniej

ja przynajmiej tak sie czuje, bo wyobrazcie sobie...porod sie zaczal, jedziecie do szpitala, czytaja wasza karte ciazy, a tam kto na pieczatce - z-ca ordynatora dr Jaskulski ;D
wiecie, musze troche ponarzekac...czuje sie okropnie. ten antybiotyk, ktory biore cos nie bardzo pomaga na to moje chorobsko. glowa mi peka, oddychac nie moge z powodu zapchanego nosa...i na dodatek ten upal. masakra...nie lubie chorowac latem

pozdr