Katik
...jestem mamą...
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2009
- Postów
- 3 994
Ja tez Borysowi dałam od razu calą miche kaszki. Jabluszko i marchewke bede wprowadzac po pare łyżeczek, ale kaszka to mi sie wydawalo ,ze mozna calą![]()
ja tez Poli przygotowywalam cala porcje, jak napisane. Tyle, ze ona zjadla polowe porcji. No ale to tak czy tak duzo duzo wiecej niz kilka lyzek

Nic jej nie bylo poza kupa gigantem, o gestszej konsystencji niz po maminym mleczku.


teraz to sie śmieje ale wtedy już sie poryczałam...robie co moge zeby to dzicko jadło ile powinno to ona nie dosc ze jesc nie chce to jeszcze zwraca co zje...


