Do pracy....marsz :(

[anian]

to co, zaczniemy go na rękach nosić .....

;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D

 

[catherinka]

Koga, no to gratulacje, ale też trzymam kciuki za tę lepiej drugą!

 

[koga]

Koga, no to gratulacje, ale też trzymam kciuki za tę lepiej drugą!

jest przede wszystkim o tyle lepsza, że mam do niej 5 min. spacerkiem, a do tamtej 20 min. spacerkiem - to daje pół godz. więcej dla Maksa ;D ;D ;D ;D ;D ;D

 

[pytia]

To super z tym 4 września, zawsze to 4 dni w plusie ;D

 

[kaśka76]

ja tak czytam, to tylko ja jestem tumokiem, który nie ma pracy po macierzyńskim

 

[azik]

ja tez nie

ale znalazłam nową....

 

[catherinka]

ja tak czytam, to tylko ja jestem tumokiem, który nie ma pracy po macierzyńskim

Kaśka, na pewno coś znajdziesz, a jeśli nie - to tylko pozazdrościć, będziesz mogła być z Piotrusiem caly czas!

 

[kaśka76]

Catherinka - czy ja wiem................. niebedzie łatow znaleźć pracęa i zostać z Piotrkiem też nie za bardzo

 

[pytia]

Kaśka, nie jesteś żadnym "tumokiem", tylko wspaniałą mamą!!!!
Spójrz na to z innej perspektywy. Ja wracam we wrześniu do pracy, bo muszę (żeby jej nie stracić). I czuję się z tym źle, bo jestem pod presją, a tak naprawdę to chciałabym nawet kosztem finansowych wyrzeczeń posiedzieć do roku z Jasieńkiem.
A ty nic nie musisz. Na razie jesteś z Piotrusiem, za pracą możesz sie rozglądać. Znajdziesz - to zadecydujesz, czy chcesz do niej iść. Nie znajdziesz - to poświęcisz ten czas Piotrusiowi i to na pewno zaowocuje w przyszłości!

 

[kaśka76]

Pytia: kochana jesteś. Ty to wiesz jak człękowi do rozumu przemówić. dziękuję