margot
Mamma Mia!
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2004
- Postów
- 12 557
Pscołamaja, dzięki, że napisałaś.
Cieszę się, że choć trochę mogłyśmy Ci pomóc, choć oczywiście wolałabym, żeby nie spotkała Cię ta tragedia i nie było całej sprawy...
A depresja... któż by jej nie miał w tej sytuacji? Ja wiem, co to znaczy depresja, jaka jest potworna... Mam nadzieję, że dasz radę, w razie czego nie wahaj się przed pomocą specjalisty i lekami. Bywa, że nie ma innego wyjścia. Z całego serca życzę Ci szczęścia.
Pisz tutaj lub na prv, zawsze postaramy Cię wesprzeć chociaż dobrym słowem. Ja niestety mieszkam jak wiesz daleko... Ściskam!
Cieszę się, że choć trochę mogłyśmy Ci pomóc, choć oczywiście wolałabym, żeby nie spotkała Cię ta tragedia i nie było całej sprawy... A depresja... któż by jej nie miał w tej sytuacji? Ja wiem, co to znaczy depresja, jaka jest potworna... Mam nadzieję, że dasz radę, w razie czego nie wahaj się przed pomocą specjalisty i lekami. Bywa, że nie ma innego wyjścia. Z całego serca życzę Ci szczęścia.
Pisz tutaj lub na prv, zawsze postaramy Cię wesprzeć chociaż dobrym słowem. Ja niestety mieszkam jak wiesz daleko... Ściskam!