Weś No-Spę - jeśli nie ma przeciwskazań i skożystaj z ciepłej ( nie gorącej) kąpieli. Trzymaj się
reklama
Nadi-odpisałam Ci -spr wiadomosci
Ines- moze być tak jak mówi Nadi, bądz fasolka sie zagnieżdza, bo ja miałam taki dziwny ból prawego jajnika i promieniował na nogę. Tego Ci życze!
Niech nasze grono sie powieksza
!!!
Ines- moze być tak jak mówi Nadi, bądz fasolka sie zagnieżdza, bo ja miałam taki dziwny ból prawego jajnika i promieniował na nogę. Tego Ci życze!
Niech nasze grono sie powieksza
Agatatje
MAJOWA MAMA 06` Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2005
- Postów
- 2 159
Ines, ja tez tak mialam! Przed normalnym terminem @ bolalo mnie podbrzusze i wszystko! i wlasnie tak troche inaczej niz jak mialam dostac @.......Troche to mnie bolalo nawet wczesniej niz 5 dni przed. Nie wiem czy to jest normalne, ale tak mialam. Teraz juz raczej nic nie boli......tylko piersi wciaz wrazliwe i duzo wieksze LOL 
Ola K. Twoje malenstwo calkiem duze!!! Jak ja moje widzialam mniej wiecej w 5tygodniu to mialo 8,5 milimetra
nie moge sie doczekac, zeby zobaczyc jak teraz wyglada!!!
i to serduszko tak szybciutko bije.......naprawde sie wzruszylam jak je zobaczylam :laugh:
Ola K. Twoje malenstwo calkiem duze!!! Jak ja moje widzialam mniej wiecej w 5tygodniu to mialo 8,5 milimetra
nie moge sie doczekac, zeby zobaczyc jak teraz wyglada!!!
i to serduszko tak szybciutko bije.......naprawde sie wzruszylam jak je zobaczylam :laugh:
Ines - ja tak miałam jak mi się fasolka zagnieżdżałaInes pisze:Cześć dziewczyny
Dzisiaj jest 19 dc. i mam straszliwe bóle... w krzyżu! ??? ??? Taki ból jak przy najgorszej @Nie wiem co się dzieje. Na @ jeszcze na pewno nie czas... Owszem mam ostatnio krótsze cykle no ale minimum to 24 dni... Mam nadzieję że małpiszon nie przyjdzie jakoś bardzo wcześnie
Martwię się co się dzieje... Czy któraś z Was miała kiedyś takie bóle? Wiecie może czym mogą być spowodowane?
Cicha, ja mam podobnie - niby test ok, objawy ok ale tak do końca ok poczuje sie jak gin potwierdzicicha pisze:HEY DZIEWCZYNY,
no to ja sie niesmialo dopisze. Niesmialo gdyz nie chce zapeszyc bo wizyte mam dopiero w koncowce pazdzierniaka (niestety) i dopiero wtedy tak naprawde sie wszystkiego dowiem. Wlasciwie mialam poczekac z tym wpisem do tego momentu ale to jeszcze strasznie daleko no i w towarzystwie zawsze weselej.
OLA.K z tego co widze to idziemy leb w leb bo ja wlasnie dzis (wedlug wlasnych obliczen naturalnie) skonczylam 6 tydzien.
RUSALKO my chyba mamay bardzo podobne organizmy bo objawy i kolejnosc to mamy prawie takie same. I co do samopoczucia to u mnie tez prima i jedynie powiekszone i troszke wrazliwsze piersi utwierdzaja mnie w przekonaniu o odmiennym stanie (chodze wiec po kontach i macam sie co jakis czas dla pewnosci;-))
pozdrowienka dla wszystkich czerwcowek
Agatatje
MAJOWA MAMA 06` Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2005
- Postów
- 2 159
Cicha, calkowicie cie rozumiem
mozna w niezla paranoje popasc jak sie tak czeka!
dobrze ze teraz sa testy i usg i inne cuda to szybko mozna sie wszystkiego dowiedziec!
ale wiem ze czasem chcialoby sie jeszcze szybciej!
nie stresuj sie! obys jak najszybciej liczniczek zamiescila!!!!!
dobrze ze teraz sa testy i usg i inne cuda to szybko mozna sie wszystkiego dowiedziec!
ale wiem ze czasem chcialoby sie jeszcze szybciej!
nie stresuj sie! obys jak najszybciej liczniczek zamiescila!!!!!
reklama
Ja mam wizyte już w najbliższy wtorek ale i tak czekanie na nią wydaje mi się wiecznością. Poleciałam co prawda do lekarza zaraz jak nie dostałam @ - gdzieś 4 dni po terminie ale lekarz nic nie widział - ale oczywiście uspokajał mnie że za wcześnie, że najszybciej za 3-4 dni by coś zobaczył i kazał przyjść za ok 2 tyg....Miałam wizyte na 20.10 ale przełożyłam chociaż na 18 - zawsze 2 dni czekania mniej. Też się boję - chciałam robić kolejny test ale moja sąsiadka - farmaceutka w aptece powiedziała kategorycznie że mam nie robić bo to strata kasy i że na pewno jest ok
No i mam nadzieje że jest. Tak jak wy mam obawy ale tłumacze sobie, że jestem osobą "zdroworozsądkową" i staram się nie popadać w paranoję
Na moje marudzenie mąż twierdzi że na pewno jestem w ciąży 
Tłumacze sobie że różne rzeczy się zdarzają - ale w końcu zdarzają się niezależnie od tego czy będę o tym mysleć czy nie...Więc dziewczyny - nie martwić się , będzie dobrze, będzie jak ma być a po co się stresować....
Tłumacze sobie że różne rzeczy się zdarzają - ale w końcu zdarzają się niezależnie od tego czy będę o tym mysleć czy nie...Więc dziewczyny - nie martwić się , będzie dobrze, będzie jak ma być a po co się stresować....
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 223 tys
- Odpowiedzi
- 42
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: