reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dzieci urodzone w 2002 roku

reklama
witam się i ogłaszam przyjemną nowinę...od dziś jestem na urlopiku:-D!!!
ależ to cudowne uczucie!!3 tygodnie laby przede mną!!!za tydzień wyjeżdżamy na tygodniowe wczasy nad morze a poza tym to planuje lenistwo z dziećmi!
ostatni tydzien miałam cieżki bowiem o mało nie wyladowałam na chirurgii,ehh w poprzednią niedzielę zaczął mnie bardzo bolec brzuch z prawej strony na dole, myslałam ze przejdzie bo wiecie jak to u nas...ale jak juz mnie 3 dni męczyło udałam się na"cito" do gina z myśla ,ze to jajnik albo coś podobnego!Okazało się ,że od strony gin jest wszystko ok :)-) ku mojej rodości), gin wysnuł teze ,że to najprawdopodobniej wyrostek ...nastepnego dnia pojechałam do rodzinnego bo nie dawało mi to spokoju, ból nadal trzymał mimo leków..tam badania, pogotowie, chirurg...i skończyło sie na tym,że to najprawdopodobniej zrosty na macicy po cesarkach....:szok:!Ból nieziemski i co gorsza nic sie z tym nie da zrobić, faszerowac lekami gdy boli...a postraszyli mnie ,że niestety teraz przy każdym jajeczkowaniu bede sie tak męcyć jak juz sie zaczęło:no:!oby się mylili!Dzis już ponad tydzien i nie czuję bólu...ale nadal mam wrażenie jakby mnie pół brzucha "ciągnęło"
No tyle u mnie...
Jutro jade z Filipem do lekarza na kontrolną wizytę- jest dobrze:-) (oby nie zapeszyć tfu tfu), od marca jest bez leków!i radzi sobie świetnie!!!więc to tylko tak !a przy okazji wypadu do wielkeigo miasta;-) pobuszujemy po galerii!!!
pogod piękna wiec chyab sie troche pójde poopalać!!ale najpierw zamierzam doprowadzić maymi krokami domek do stanu używalności...hihihih bo odkad poszłam do pracy to wiecie...po łebkach i zcasu brak na generalne porzadki!a teraz wykorzystam, bez przemeczania się naturalnie wkońcu mam urlopik!!!
asiulka jak zdrówko???co słychać?
wiola jak u Was???jak chłopcy no i Majunia??dobrze się czujesz???

pozdrawiam cieplutko!!!
 
jestem :-)
zdjec nie wstawialam, bo komp byl w naprawie, wczoraj wrocil z serwisu, dobrze, ze na gwarancji sie popsul, a z tel. ie umialam dodac, wiec jak sciagne to wkleje
jakie Wy tu sraszne historie piszecie, asiulka mam nadzieje, ze pa;ec sie zagoil, atfk, ze juz nie boli, nie strasz mnie prosze, mnie nie bolalo, ale ponoc zrosty sa:-(
Majeczka rosnie, juz sobie troszke unormowalsmy rytm dnia
ale ja oczywiscie matka histeryczka, nie ma co ukrywac, boje sie o kruszynke i trzese nad nia straszliwie, caly czas sprawdzam, czy oddycha, jak trzyma glowe. ostatnio tak mi sie zakrztusila podczas karmienia, ze ja musialam glowa dodolu odwrocic :-( straszne t bylo, zaczela kaszlec, czerwona sie zrobila, oddechu jej zabraklo, oby nigdy wiecej, terazkarmimy sie inaczej, musi sie bardziej napracowac, mi jest mniej wygodnie, ale juz sie nie krztusi
chlopcy caly czas ja caluja, smieje sie, ze bedzie miala dosc buziakow od chlopakow, ale jak tu nie calowac malego szczescia
pogoda mega dopisuje, oby tak dalej,my w nastepna sobote mamy chrzciny, mam nadzieje, ze bedzie ladnie
a ja mam ten tydzien, aby jakies odzienie sobie sprawic, mam nadzieje, ze cos zakupie, dla Mai sukienke mam, tatus tez ubranie posiada, dla braci cos sie znajdzie, a ja..jak zwykle, szafa pelna ubran, a nie ma sie w co ubrac :-) jak zwykle

dziewczyny korzystajcie, odpoczywajcie i juz zadnych numerow zdrowotnych nie wykrecac!!!
 
3035981355.gif
3035981355.gif
3035981355.gif

..............................
 
Ostatnia edycja:
Gratulacje ciociu, a siostrzeniec dorodny, dobrze mu bylo w brzuchu, karmili super to i wychodzic nie chcial.
Piękne imię, dla mnie wyjątkowe, zresztą jak dla każdej matki.
 
reklama
witam się i melduję ,że żyję!!heheh
no doba z krótka żeby cokolwiek jesczez ogarnąć...a dzis juz 01 września kurcze!szok!!
jak tam przygotowani do szkoły???
my w wiekszości choc Filip nie ma kilku książek..nie ma w ksiegarniach !:szok:!
Kajulka wystraszona przed 4 klasa..ale dzis wróciła pełna chęci i dobrze nastawiona!!
Fifek zlewka...ale to już wiek !!
ja ok... brzuchol póki co dał spokój, teraz dla odmiany lecze biodro bo mi sie jakis stan zapalny zorbił ale juz jestem wna prostej;-)!!
dzieciaczki kaszla..co jedno to lepiej wiec widze juz nadchodzącą jesień..w domu zimna wiec i katary zraz beda!
ogólnie ok- w pracy mam tyle roboty ,że nie pamietam jak sie nazywam:baffled:!!
postaram sie jak najczęściej zaglądac!!jak juz sie ogarniemy z tym poczatkiem roku!!
a jak u was??
wiola jak u Ciebie?? jak gwiazdeczka i chłopaki??

pozdrawiam póki co!!
 
Do góry