Dziwny objaw

[Particular]

18 dc piłam, więc wzięłam poprawkę na 19dc, ale myślałam, że w 20dc to już owulka, ale wychodzi na to że w 22dc. Tak to nie, chyba że stres. Sama jestem zdziwiona. Mam nadzieję, że jutro już będzie @, bo tak czekam na nowy cykl. W 23 dc miałam sporą ilość upławów, dlatego byłam zaskoczona, ale faktycznie musiało mi się coś poprzekręcać.

 

[Aguu]

18 dc piłam, więc wzięłam poprawkę na 19dc, ale myślałam, że w 20dc to już owulka, ale wychodzi na to że w 22dc. Tak to nie, chyba że stres. Sama jestem zdziwiona. Mam nadzieję, że jutro już będzie @, bo tak czekam na nowy cykl. W 23 dc miałam sporą ilość upławów, dlatego byłam zaskoczona, ale faktycznie musiało mi się coś poprzekręcać.

23dc też wygląda owulacyjnie. Te schody troche zaburzaja odczyt, moze organizm nie mogl sie zddcydowac na owulke.
Ale pytanie co rozumiesz przez upławy? Pytam o plodny śluz, rozciagliwy, przejrzysty, najlepiej jak surowe białko jajka. Zauważyłaś taki?

 

[Particular]

23dc też wygląda owulacyjnie. Te schody troche zaburzaja odczyt, moze organizm nie mogl sie zddcydowac na owulke.
Ale pytanie co rozumiesz przez upławy? Pytam o plodny śluz, rozciagliwy, przejrzysty, najlepiej jak surowe białko jajka. Zauważyłaś taki?

Tak, właśnie w tym dniu. Wcześniej miałam widoczny, ale ten post powstał głównie przez ten śluz, było go tak dużo, jakby mi czop odchodził (mam już synka, więc niestety przekonałam się jak to wygląda). Ale tak, najwidoczniej musiałam mieć w 23dc, więc teoretycznie dziś lub jutro dostanę @.

 

[Aguu]

Tak, właśnie w tym dniu. Wcześniej miałam widoczny, ale ten post powstał głównie przez ten śluz, było go tak dużo, jakby mi czop odchodził (mam już synka, więc niestety przekonałam się jak to wygląda). Ale tak, najwidoczniej musiałam mieć w 23dc, więc teoretycznie dziś lub jutro dostanę @.

No to następnym razem działać gdy taki śluz

 

[Particular]

Byłoby łatwiej, gdyby mój nie wyjeżdżał, właśnie w 16dc pojechał, tak więc trochę się naczekamy.