reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Farbowanie włosów w ciąży...

ja po raz pierwszy zafarbowałam w ciąży włosy jak skończyłam 4 m-c, odrosty miałam straszliwe, więc poszłam do znajomej fryzjerki, która użyła dobrej jakości farby i łagodnej wody utlenionej. Nie miałam uczulenia, mdłości ani nic takiego. teraz wybieram się na odrosty pod koniec maja bo jadę na wesele a tam trzeba będzie wyglądać jak człowiek ;)
 
reklama
Polecam firmę CHI teraz jej główną ideą jest farbowanie u klientek w ciąży. Stosują farby które nie zawierają szkodliwych substancji ( np. amoniaku ) .
 
Ja już kilka razy farbowałam włosy, ja nie wiem kto wymyślił że w ciąży się włosów nie farbuje.
Mój lekarz jak się o to zapytałam to zaczął się śmiać i powiedział że owszem, kilkanaście lat temu były inne farby i tym podobne i wtedy było to niezalecane, ale w tych czasach farby mają taki skład że praktycznie nic nie wnika do organizmu matki a nawet jak wniknie to nie dociera do płodu ani nie jest dla niego szkodliwe.
Jedyne co mi zalecił przy farbowaniu to wietrzyć pomieszczenie jeżeli używa się farby z dużą zawartością amoniaku bo jest drażniący, może boleć po nim głowa itd... ale przecież teraz są farby z zamiennikami amoniaku albo ich brakiem;)
Więc dla mnie farbowanie jest bezpieczne;)
 
ja nie farbowałam tylko w pierwszym trymestrze ze względu na drażniący zapach a miałam okropne nudności ale zaraz po tym jak mi przeszło zaczęłam farbować :)
 
Ja jestem po jednym poronieniu i wolę dmuchac na zimne. Wtedy farbowałam przez całą ciąże i nie umieją mi wytłumaczyc, czy to miało wpływ, więc nie ryzykuję. Na chwilę obecną mam odrost 5cm <sciana> ale trzymam się mocno. Niestety lekarz kazał mi się pilnowac dwa razy bardziej do 20tc. A farbowanie ma dużo do dzidzi, bo farba jest na skórze głowy też, więc wnika do organizmu, a po za tym w ciąży nie zawsze przyjmuje się tak samo. U mnie pomimo blondu i tej samej farby branej przez fryzjera zawsze wychodziły ciemniejsze jak wcześniej.
 
też słyszałam że kolor może wyjść inny...naszczęście ja ma ciemne włosy to nie ma problemu-narazie farbowałam 2 razy i jeszcze przed porodem planuje raz :)
 
ja używam blondu z L'ORÉAL PRÉFÉRENCE ..amoniak daje nieziemsko..
dlatego w poprzedniej ciąży farbowałam dopiero w 4 miesiącu i przy otwartych oknach.
Teraz tez wole poczekać.
 
Ja pierwszy raz w życiu robiłam coś z kolorem na swojej głowie właśnie w ciąży - ściślej w drugim trymestrze. Po prostu od początku ciąży zaczęło pojawiać się u mnie coraz więcej siwych włosów :wściekła/y: co na moich naturalnie czarnych włosach jest dość mocno widoczne.

Oczywiście robiłam to u zaufanej fryzjerki (jechałam specjalnie do niej aż 400km bo w międzyczasie się przeprowadziłam ,ale takiej poważnej "operacji" nie mogłam powierzyć nikomu innemu ;-) )i farbą bez amoniaku i takiej ilości szkodliwych substancji co w zwykłych.
 
Ja czekam do końca 1 trymestru (czyli ok 2 tygodni). Robię balejage więc używam rozjaśniacza. Póki co chodzę z odrostek ale mam kręcone wlosy więc mniej widać :)
 
reklama
Ja farbowalam wloski w pierwszym miesiacu jak jeszcze nie wiedziealam o ciazy. Niektorzy twierdza zeby 3 pierwsze miesiace nie farbowac, wiec tez sie balam ale moj gin mnie uspokoil.

teraz jestem w 32tyg i farbuje tyle, ze bardzo rzadko chyba z dwa razy(w tym raz płukanka) i farba bez amoniaku.Mysle, ze gdyby to mialo szkodzic dziecku lekarz by mi na to nie pozwolil :)
 
Do góry