reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Gdy mąż nie chce seksu...

reklama
Normalny facet rzeczywiście tak ma. Mnie się jeszcze taki problem nie zdarzył, ale myślę, że warto porozmawiać o tym z partnerem i wyjaśnić sytuację.
 
Dziewczyny opiszę Wam swój problem... Dziewczyny mam mały problem...i 3 miesięcznego aniołka w domu. Otóż mój mąż pomału zapomina co to sex. Starcza mu raz na tydzień i nie czuję wielkiego pożądania z jego strony. Wcześniej był bardzo aktywny czasem mogliśmy nie wychodzić z łóżka a teraz mam wrażenie że robi to od niechcenia i nie zawsze kończy... Przykro mi bo po ciąży nie mam ani jednego rozstępu mężczyźni się za mną oglądają a ja i tak nie czuje się piękna bo mój mąż mi tego nie okazuje. Nasz dzidziuś jest grzecznym dzieckiem nie ma z nim większych problemów. A my wieczorem oglądamy tv jak stare nudne małżeństwo a później zasypiamy jak stare dziadki. To on zawsze inicjował seks a ja teraz się boję bo kiedyś jak coś zaczęłam robić to on nie mógł skończyć i było mi jeszcze bardziej przykro. Ale ogląda sobie filmy porno w telefonie bo widziałam... jak mówię że. Naszym seksem jest inaczej niż wcześniej to nie widzi w tym problemu...mówi ze w malzenstwie tak jest. Jak chce pogadać na serio to zazwyczaj żarty sobie z tego robi. A jak w ciąży się obrażałam ze przestał mnie ruszać to miał pretensje że tylko jedno jest dla mnie ważne. Pomóżcie może też miałyscie podobne problemy...dzisiaj mam w planach pończochy najwyżej się zbłaźnię jak powie mi że jest zmęczony czy coś...

Natalina i jak sytuacja? Nie zaglądasz wiec pewnie sie poprawiło. Ja mam niestety taki sam problem i z Henia porozmawiam.
 
niestety u mnie niezbyt się to poprawiło. teraz jestem z maluszkiem u rodziców bo mój przesadza jeszcze w jedną stronę. nie ma dla mnie w ogóle szacunku. .. mówi mi zamknij się milcz cisza spier* wypier* przy każdej kłótni tak jest więc wczoraj już nie wytrzymałam i wróciłam do rodziców. czekam aż mi pokaże że jemu na nas zależy
 
TO zabrzmi dziwnie, ale utrata dziecka bardzo często uderza w ego faceta, że on sam nie jest wystarczająco dobry jako samiec, że jego "potomstwo" nie jest wystarczająco silne. WYdaje się zupełnie przesadzone, ale to w nas programuje biologia. Reakcja mało którego faceta jest tak zdecydowana, ale on może potrzebować dużo wiecej pomocy niż myślisz. NIe tylko w kwestii seksu.
 
Wiadomo że facet też może to przeżywać na swój sposób nikomu łatwo by nie było w takiej sytuacji. Jednak dziwne jest to że tak ją odtrąca , odpycha od siebie . Wiedząc że jej też jest ciężko. Takie sytuacji na ogół zbliżają chyba że wygasa miłość to mogą oddalać sie od siebie.
Takie teksty odejdź ,odsuń się nie są miłe , ranią na pewno zdaje sobie z tego sprawę. A przy próbie rozmowy marudzidz, daj sobie spokój ? dziwne.
Moim zdaniem jest wypalony , przestaje kochać bo kochający facet nie traktował by tak swojej półowki.
Możliwe też źe jest zdrada. Jego zachowanie na to wskazuje.
 
reklama
Do góry