reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

już mi powoli sił brak - Zuzka od 3 dni non stop jęczy - nie płacze tylko tak sobie jęczy, udaje się ją zająć góra na 15 minut a tak to czy na rękach czy w wózku czy gdziekolwiek dziecko jęczy - myślę że to zęby bo szoruje rękami po dziąsłach i pcha tak głęboko że nie raz jej się mleko cofnie.
A wczoraj doczytałam na tej mojej kaszce z jabłkami że tam praktycznie sam cukier jest, trochę mi się wylało na stół to się normalnie lepi od cukru.
Brzydko u nas, ale może wyjdziemy gdzieś.
Salomii zdrówka dla Arlenki
 
reklama
Nie ma to jak lody na drugie śniadanie...
Ale muszę się odstresować. Franek ma kiepski dzień, jęczy i marudzi. A jak się obudzi, musimy jechać do Taty - autobusem pół godziny :/ I do tego jakoś buro na polu, nie wiem jak go ubrać...

Przynajmniej udało mi się trochę mleka odciągnąć. 220 ml - ale na 4 razy...
 
Hello
a ja mam chwilkę relaksu bo mamusia wpadła i wzięła Mikosia na spacerek :-)))
Wstawiłam pół godziny temu goloneczki do piekarnika i czekam az się zrobią :-))) Zobaczymy co to będzie bo 1 raz robie hehehe
 
moja mama tez wziela moje dziewczyny na spacer. ja odpoczywam, bo noc u nas straszna. Alicji znowu dokucza brzuszek :( a myslalam, ze po 3 m-cu sie skonczy. Jeczy przez sen i ja oczywiscie ciagle sie budze ... musze dzis cos kupic na ten brzuszek, moze pomoze ...

wrublik - ale ladnie spi Wiktoria. moja to spi 23-8, a w dzien ma 5 drzemek po 40 min.
 
Hej.
A ja zdycham z bólu. Kolejny ostry atak rwy. Dostałam przeciwbólowe bezpośrednio do żyły i w kroplówce. Teraz zastrzyki w domu. Musiałam małego od piersi odstawić. Jestem załamana. Nawet nie wiecie jak ciężko jest kiedy maleństwo płacze a ja nie mogę go przytulić.:-:)-:)-(. No i karmienie...Chciałam go odstawić od piersi ale powoli a nie tak drastycznie.
 
sunflower współczuję i nie chcę cię martwić ale mój Krzyś tak się zachowuje już miesiąc:/ Sprawdzaj temperaturę i smaruj dziąsełka bobodent-em albo dentinox-em może pomoże. Trzymam za was kciuki:)

Ząbki wychodzą ale wyjść nie mogą!! Grrr a on jęczy, w nocy się ciągle budzi a żeby tego było malo to mi się teraz rozchorował i jest niesamowicie nieznośny a ja chodzę jak zombi. Dziś bym w nocy dwa razy zemdlała przy jego łóżeczko mój organizm już po prostu tego nie wytrzymuje. Żyję tylko ciągle na witaminach i kawach a o mojej anemii to juz wolę nie myśleć.

Krolcia współczuję ci ogromnie, miałam ataki rwy kulszowej w ciąży i wiem jaki to jest ból. Mam nadzieje, że ci przejdzie bo przy dwójce dzieci musisz mieć ogromnie duzo pracy a tu jeszcze męża nie ma:( Trzymaj sie dzielnie kochana!
 
My dzisiaj mamy poszczepienny dzień śpiocha :) Jestm w ciężkim szoku, bo moje dziecię z niezbyt wielkiego człowieka powoli staje się gigantem... na szczęście rośnie w miarę proporcjonalnie ale był na 25 centylu, teraz wskoczył na 50 z wagą 7.4 kg i wzrostem 66 cm.
Poza tym pada i leń mnie złapał w swoje szpony i puścić nie chce, a w domu SYF :)
 
Krolcia współczuję ogromnie bólu... tego od rwy no i tego że odstawiasz maleństwo od piersi.
Wiolcia no z tym ząbkowaniem to ty nie masz lekko, trzymaj się dziewczyno, a i czasem odpuść jak trochę Krzysio sam poleży to nic się nie stanie, śpij jak się da najdłużej bo inaczej wpędzisz sobie choroby i Krzysiowi od tego nie będzie lżej, może z nim się we dnie czy w nocy kładnij byś mogła nie wstawać do niego aż sama nabierzesz trochę sił
Bodzinko jak tam starszak? kciuki 3mam oby już jemu przestało boleć i przestał marudzić
Tunia no krótki spacerek a jednak był a u nas też przeszedł deszcz i jakoś buro ciemno się zrobiło
Hejcz dobre wieści, a z tym syfem to ty nie przesadzaj - na pewno nie jest tak źle jak ci się wydaje, może puść w obroty Tymonka - on ci już duży chłopak na pewno pomoże, i ciesz się dniem poszczepiennego śpiocha, oby bez marudzenia
 
Ostatnia edycja:
reklama
Krolcia bardzo wspolczuje :/:/ nawet sobie nie usiluje wyobrazic jak funkcjonujesz.

Wiolcia buziole dla Krzysia oby w koncu wyszly te zebiska bo dosyc dlugo juz mu schodza :/

Bodzinka mam nadzieje ze Lolek nie jeczy z bolu tylko z nudow ;D, powinnas mu jakas odznake odwagi wyrobic za to ze tak dzielnie znosi takie zlamanie ( z przemieszczeniem looo Jezzuu bleeee ale musialo bolec;//)

A ja w czarnej dupie.. tzn z Arlenka ok serduszko i pluca nie rzeza i osluchane ale.. nie ma tu ani syropu prawoslazowego, ani czegos nagrzewajacego dla tak malych dzieci ani nawet k....A! witaminy C :O wiec mam czekac czy sie nic nie rozwinie, pytalam o wit c chociaz a pani doktor(w 2 ciazy na marginesie) wieeeeelkieeeeee oczy, i mowi ze tu wit C takim dzieciom nie dajemy :O
no to poprosze o sprawdzone porady jak pokonac wirusa zanim sie rozpanoszy :/
 
Do góry