reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

reklama
ewa współczuję bolącego gardła. Okropność! Widziałam te książeczki. Fajne. Tylko, że ja mam jeszcze chyba z 50 albo i więcej oryginalnych z dzieciństwa z serii poczytaj mi mamo i tych drugich takich mniejszych, więc nie musimy kupować. Baśnie Andersena to mam jeszcze mojego taty, w sumie książek dla dzieci i tym bardzo starych (po tacie, mamie) i tych trochę mniej (po mnie, siostrze, bracie) i tych całkiem nowych mam ogrom.
 
hej

ja też z kawusią:)
i biegającym wszędobylskim stworem:)

wrubik o kurcze. To szkoda Ani. Oby jej szybko przeszło

krolcia to co? Widzimy się? Pasuje Tobie dzisiaj? Jakby co to ja niezmienni tkwię na posterunku:tak: Daj znać.

yvona dobrze, że nie napisali miss universe:dry:

No. Dziś pasuje:tak:. Myślę, że tak między 13 a 14 byśmy byli, bo to zależy o której jaśnie pan hrabia wstanie na obiad:-).
Podaj mi jeszcze adresik;-)
 
Cześć,

coś musi być w powietrzu, bo nasza trójka też zaspała :-D

wrublik współczuję, biedna córcia :( najważniejsze, żeby się nie pogorszyło i żeby Ciebie i maludy nie zaraziła...

Ewa - jeśli byłabyś w ciąży, to pewnie jeszcze przed zagnieżdżeniem, także wydaje mi się, że delikatny lek na przeziębienie nie powinien zaszkodzić.
 
musze te Androny zakupić
my tez mamy elementarz i dziewczyny uwielbiają go "czytać" juz sie lekko naddarł nawet od intensywnosci czytania:)
ja tez mialam b.duzo ksiązeczek ale Ala je zjada i wyglądają makabrycznie:(
wrublik zdrówka dla Ani, Paulinka tez wstała dzisiaj z kaszlem ale jako że jej przeszło to poszła do przedszkola
rany niecierpie chorób!!!!!!!! zwłaszcza u dzieci
to moze kolejny protest:-D
CHOROBOM MALUCHÓW MÓWIĘ KATEGORYCZNE NIEEEEE !!!!!
 
chciałam coś napisać, ale od wczoraj tyle postów strzeliłyście i o tak różnej tematyce że już nic nie pamiętam :dry:

Na pewno życzę zdrówka dla chorowitków!

Ewa- na przeczucie to ty się nie zdawaj- bierz leki które można brać w ciąży :)

agaj- no niestety nigdy nie byłam na nartach, mąż również, a chcielibyśmy, niestety jak na pierwszy raz to droga zabawa :(

Ainah- fajnie że z Maksia uszkami jest wszystko ok :)

yvona- no ładne kwiatki. Mnie to szczerze przerażają te bajki w oryginalnych wersjach
 
Ostatnia edycja:
ja uwielbiam czytać i mam nadzieję, że dzieci odziedzicza po mnie tą skłonność (mogłabym to nazwać nawet nałogiem:-p bo jak nie mam co czytać, to mi źle)
szkoda, że nie ostały się koje książeczki z dzieciństwa:no:

ja zaraz na zakupy urodzinkowe, a pogoda pod psem brrr:-( aż się nie chce ruszać, szczególnie, że obudziłam się z bolącym gardłem!!!! także Ewa łączę się z Tobą w bólu;-)
 
A ja się wczoraj mile zdziwiłam:sorry2:. Uważam, że mój starszak jak się nakręci(co się często zdarza) to niewyraźnie mówi i prosiłam babeczkę z przedszkola, żeby zapytała logopedę co o tym sądzi. No i według logopedy nie jest tak źle, znaczy na tyle, że musi mieć zajęcia. To fajnie:tak: bo ja myślałam, że tylko ja jestem w stanie zrozumieć Matiego jak dostaje potoku słów:sorry2:.
 
reklama
o tą książkę pierwszy tom "Poczytaj mi mamo" też mamy, trochę droga, ale opłacało się

Anulka się zbudziła o 9.30:szok: kaszel ją męczy... no i ma lecące łezki, wczoraj pani z przedszkola też to zauważyły, no ale dowiedziałam się o tym tylko teraz jak pogadałam z teściową, bo stwierdziła że po co mi mówić, że przecież sama zauważę... :dry:

Krolcia a na czym mają polegać takie zajęcia?
 
Do góry