reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudnióweczki u lekarza

przed karmieniem polej piersi ciepłą wodą, daj malemu, poten odciągnij laktatorem ale nie do końca tylko do poczucia ulgi, potem godzina leżenia z zimna rozbita kapusta. mój nawał trwał 12h tylko, a dziewczyna obok 3dni się męczyła bo nie chciało jej się brać prysznica przed i leżeć z kapusta. A i absolutnie nie masuj i nie ugniataj piersi tylko tak szczesuj, jakby szczotką, nie wiem jak to opisać. Nawał miałam tylko raz w szpitalu, ale ja wtedy przystawialam też Mała normalnie co 3h, mimo że była naswietlana.[emoji4]

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
 
reklama
Pani z poradni laktacyjnej mowila wczoraj koleżance, ze jak bedzie odciągać to tego mleka bedzie jeszcze więcej wiec to chyba nie najlepszy pomysl. Poradzila zeby karmic jedno karmienie jedna piersią kolejnd druga no i patrzeć czy pierś staje sie miekka. Ewentualnie doradzala oklady z kapusty. Ten nawal ponoc nie trwa dlugo ;) nie masz w szpitalu doradcy laktacyjnego? Oni maja różne sposoby...
No to przykładam raz do jednej raz do drugiej, Szymon sie najada ale pierś tylko troche mięknie :( a ta druga jest twarda.. przy nastepnym karmieniu znowu daje do tej drugiej, to ta pierwsza tez juz zdazy stwardniec

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Iza z tego co mi mowili na szkole to laktator to slaby pomysl. no chyba ze tylko odrobinke zeby ulzyc w bolu. chyba wszystko dobrze robisz i powinno ci sie samo ustabilizowac. ewentualnie zimne oklady po karmieniu (schlodzona w lodowce pielucha).

Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!
Zimne okłady nie spowodują zapalenia ?

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Całkowite opróżnienie piersi spowoduje dodatkowa produkcję, jeżeli będziesz ściągać po trochu to powinnaś poczuć jedynie większy komfort. Może niech maz podrzuci ten laktator albo sproboj opcji z zimnymi okladami, mokra tetre przykładaj ?
 
Ja jak tak miałam to masowałem piersi ciepłym ręcznikiem ( mokrym od gorącej wody bo grzejnika nie było), cześć sama wypływała i po tym karmiłam. Bardzo szybko mi ulżyło. Zimnego nie próbowałam to nie wiem.
Teraz tez biorę ręczniczek do piersi.
 
Dziekuje za wszystkie odpowiedzi. Na razie sprobowałam polewać piersi letnią wodą pod prysznicem. Troche ulżyło. Jak byłam odwieźć synka pod lampy, to rozmawiałam z położną, obejrzała piersi i powiedziała że spokojnie nic mam nie robi ć, nie wyciskać, nie używać laktatora, bo nie jest tak źle, a najlepiej jak dziecko przystawie za te 2 godzinki, bo ta laktacja się normuje pod dziecko :)

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Jeszcze godzina, nie wiem czy wytrzymam

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
Iza jak moja mała była pod lampami w 4 i 5 dobie to myslalam ze mi piersi eksploduja. I jeszcze karmilam co 3 czy 4 h. Polozne pozyczyly mi laktator medeli taki na dwie piersi elektryczny i odciagalam. Trochę przed karmieniem zeby mala mogła lepiej ciagnac bo za twarde były i nie lecialo a jak no z jednej piersi mniej wypila i byla nabrzmiala to jeszcze trochę po karmieniu odciagalam. Wazne zeby nie odciagac do konca tylko trochę do odczucia ulgi. Jak sciaga sie do konca to pobudza sie laktacje. No i nie robilam tego po kazdym karmieniu tylko jak bardzo zle było. Po tygodniu mi sie unormowalo. Juz nie robi mi sie piers taka twarda. Teraz to samo wyplywa. Wystarczy ze pomysle o malej :D musze z wkladnkami latać bo cala mokra jestem tak kapie mleczko :)


km5s8u69dm9dsszh.png
 
Do góry