Grudzień 2007 - wątek główny!!!

[kacha_wawa]

Ech, u mnie też dół i brak weny :-(
Mam nadzieję, że przynajmniej u Was jest lepiej

 

[Weroniczka]

Boże jakie te dzieci są od kilku dni nieznośne Normalnie mam dość całej trójki. Tak mi dziś dali w tyłek że normalnie w pewnym momencie się rozryczałam Jak to dobrze że od niedzieli będą na ciągłym wybiegu w Ropie Ach...

 

[Paula21]

I mi jakoś wena odeszła... buuu...

Poza tym to misja udana i szacun dla dziewczyn które mają tak mała różnicę wieku między dziećmi. Od października czeka mnie szkoła życia...

Pozdrawiam!!! Paaa....

 

[Magda_lenka]

Dobry wieczór
Idę poczytać co u Was

 

[Magda_lenka]

ps. moze znacie jakiegos jurnego co by mnie pocieszył przez te 10 samotnych dni i nocy?[/COLOR][/FONT]

Dotka znam nie jednego więc się zastanów poważnie zanim zapytasz drugi raz ;-)

magdalenka- zdrówka, to już masz wolne, odpoczywasz?

Aga bardzo dziękuję. Ja się już mam lepiej ale pozarażałam chłopaków. K. znosi to gorzej niż niż dziecko ech
Tak mam wolne i jeszcze jutro :-)
Ale za bardzo nie odpoczęłam, wykorzystałam dzień na sprzątanie. Imprezę przeniosłam na niedzielę. A dziś tylko szwagier wpadł.

Ciekawe czy choć troszkę wypocznę

Weroniczka, życzę CI bardzo bardzo żeby udało Ci się wypocząć!

wiecie że wczoraj minął rok od czasu gdy się zarejestrowałam na BB, ależ ten czas leci:-)

Aga to świętujemy razem ;-)

Poza tym to misja udana i szacun dla dziewczyn które mają tak mała różnicę wieku między dziećmi. Od października czeka mnie szkoła życia...

Gratulacje za dzisiaj i powodzenia na przyszłość


K. pracuje na szczęście w domku. Wiktorek budzi się co chwilę, bo mu katar przeszkadza. A ja oglądam jaksię robi samoloty
A w ogóle mam wrażenie że jest sobota a to dopiero czwartek

 

[elcia12]

hej dząichy

pobutka co to za spanie ... co?????

wiecie jaki koszmar wczoraj przezyłam ..... a wiec byłam na podwórku z mała i sie bawiła w piaskownicy a ja siedziałam jakies 3 metry dalej i piłam kawe z kolezankami i mała patrze dziwnie tak patrzy i myslałam ze wzieła kamien lub piasek do buzi i ja zawolalam posiedziala na kolanach u mnie z min i raptownie zaczeła przerazliwie płakac i sie wyrywac niewiedziałam co sie dzieje i osuneła sie na ziemie ja ja trzymałam i patrze a w uchu ...OSA normalnie taka duza ze całe ucho w srodku było zakryte a ona jeszcze wystawała wiec ja( chociaz sie boje a wrecz obrzydzaja mnie osy pajaki itd)wziełam jej paznokciem wyjełam szybko a ona dalej płacze wiec zerkam a tam jeszcze czesc siedzi ale juz tak głeboko ze musiałam troche pogrzebac i wyszła i na szczescie ja nie ugryzła
dziewczyny mówie wam jak sie bała i to trwało chyba z 30 sek i jak dobrze ze ja nie ugryzła i potem tylko sie tuliła biedaczka i szlochała ale pózniej juz było ok tylko mi adrenalina pusciła i sie poryczałam z tego wszystkiego .... jakos tak mam ze po wszystkim płacze emocja puszcza i tyle ... a taka głupia jestem hihihihihihihihihi
uf ale posta walnełam i tak nikt nie przeczyta ale ostatnio PAULA pisała ze zadko jestem itd wie dla niej specjalnie napisałam hihihihihih taki post hihihihihihih

 

[kal.aga]

hej,
elcia- o mamuniu, aż mnie dreszcz przeszedł jakie szczęście że jej nie użądliła
magdalenka- zdrówka dla chłopaków, każdy facet jak choruje jest gorszy niż dziecko

miłego dzionka

 

[dotaZ]

dzien dobry:-):-)

wpadlam doslownie na sekundke....zaraz goście przyjezdzają, jutro kolejna tura gosci....biegam i sprzatam....o matko.....nie bedzie mnie przez ponad tydzien-dziewczyny badzcie dzielne i nie placzcie za mną! glowy do góry-wrócę!!!;-)

zdrowka, odpoczynku,samych przyjemnosci i radosci!!!!!!!!!!!!!!!!!:-):-):-):-):-)
pozdrawiam!
dota:-):-)

 

[kacha_wawa]

Elcia, dobrze, że nic się nie stało, a dla Ciebie brawa za zachowanie zimnej krwii
U mnie doła dzień kolejny :-(
Życzę Wam wszystkim miłego dzionka

 

[sylwia.m]

Ach, dziewczyny mówię Wam, załamka:----( Już nie umiem sobie z Marcelem poradzic, buntuje się przed wszystkim Nie je prawie nic, nie chce sam spac ani zasypiac, na ogród nie chce wyjsc sam nawet na sekundę. Cały dzień są wrzaski i piski a mnie już głowa pęka
Podejrzewam, że właśnie tak reaguje na pojawienie się Olivii i to go troszkę usprawiedliwia ale ja nie wiem jak sobie z tym poradzic i co robic żeby już mu tak nie zostało:-(

Ja chcę do Polski:--( tam jest tyle słoneczka i od razu pewnie więcej chęci do działania bym miała a tak to mam ochotę schowac się gdzies i płakac:-(

Elcia zuch mamuśka z Ciebie:-)