reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

reklama
Dzien dobry drogim paniom;-):-p
Viki berodual jest na rozkurczenie oskrzeli, dobry przy świszczącym kaszlu, dusznosciach i wlasciwie przy kazdym kaszlu pomaga. Dla Pabla to tak 15kropli plus 1ml soli fizjologicznej.Mozna dawac do 4 razy na dobe.
Mucosolvan jest na mokry kaszel- dawka to 1,5ml plus 1 ml soli fizj. Dawac rano i druga dawka najpozniej o 16tej.
Pulmicort to steryd i ten chyba sobie zarezerwuj na jakis paskudny kaszel.Ten sie dawkuje roznie ale my np. teraz mamy po 1ml 2 razy dziennie.
I tu jeszcze uwaga o ktorej lekarze czasem zapominaja:po PULMICORCIE I BERODULALU DOKLADNIE TRZEBA UMYC ZEBY I BUZIE.:tak:
Zycze zdrowka dla Damianka i Pawelka
Kasiu jak Kuba? Kurcze biedne maluszki ciagle cos :no:
Elcia dla was tez zdrowenka
U nas Witek poszedl do przedszkola w koncu a Tosiek dalej kaszle:-( Jutro idziemy znowu na kontrole
A ja dzis po nocy i troszke snieta jestem:dry: no ale nie ma co narzekac bo nie bylo tak zle.
No dobra inhalacja zrobiona to teraz ide sniadanko robic;-)
 
mam wiadomość od kasi - niestety nie ma czasu na forum

kubuś dostał sterydy w zastrzyku wtedy na dyżurze bo się dusił. ma zapisane leki, którymi pluje, krzyczy, płacze, histeria
ma inhalacje ale za nic w świecie nie da sobie zrobić dlatego kasia z jackiem trzymają kubę na siłę a on się rzuca i krzyczy :-(
najgorsze jest to że trwa to 20 min. bo ma 2 leki
w nocy śpi z tatą bo od kaszlu wymiotuje i się krztusi


jak kasia będzie wolniejsza to wpadnie i dokładnie napisze co i jak

trzymajmy kciuki za zdrowie tych naszych maluchów! wszystkich!
 
hej!

o matko biedny Kubus:-( jejku oby to szybko przeszło!

dziewczyny duzo zdrówka dla wszystkich dzieci!!!!!! naprawde współczuje!

u Was tez łikend taki ładny? ale cieplutko było.
ide laseczki troche porzadki porobić,głowe umyć i zmykamy na dwór.

Miłego dnia kobitki!!!!:tak:paaaaaaa:)
 
hej

aneczka - dziekuje za info. w zasadzie nie bede mu niczego podawała bo on kaszle od kataru tzn jak nie wysmarka i leci do gardła wtedy ma kaszel, a tak to jest ok. w zasadzie juz nic mu nie jest, i poszedł dzis szczesliwy do przedszkola tylko ma zakaz calowania sie z martą i marysią...bo wiecie , chyba nie pisałam wam ze jak ostatnio go odbierałam to wybiegla jakas 6 latka do szatni z krzykiem"PAWEŁ ZAPOMNIALES SIE POZEGNAC" a pablo spowrotem i bach buziak w usta z marysią...

w domu powiedzial ze jeszcze sie z martą całuje...

wiec ze względow bezpieczenstwa ma zakaz calowania:-)

natomiast damiana zostawilam dzis w domu. niby tez jest ok, ale wieczorem jeszcze go glowa pobolewała wiec zobaczymy jak bedzie dzis. nie chcialabym by opuszczal szkole bo dwa dni wystracza i zaleglosci sa ogromne bo wariaci tak jadą z materialem ze szok. najgorzej z matmą.


a ja czekam na ogrodnikow i zaraz bedą sadzic tuje:-D

kasiamaj - zdrówka dla kubusia i oby szybko mu przeszło.
 
jestem na chwilkę -bo młode śpią
Kuba zmęczony chorobą wróciliśmy z przychodni byłam na sprawdzeniu z nim.
a młoda dostałą cyca i odpadła -ale nei wiem na jak długo.....

zobaczę może uda mi sie coś więcej napisać
dzięki Kaska-za przekazane wiad.
 
Kasia zdroweczka dla Kubusia.Przyzwyczai sie bidulek do tych inhalacji.A moze mozna te leki laczyc ze soba zeby bylo krocej? Wiem ,ze nietore sie laczy.
Viki no to ciesze sie ,ze chociaz wam szybko mija to chorobsko oby omijalo was z daleka;-)
No a ciekawe jak tam Aga moze dzis juz w domku bedzie z bobaskiem?
 
tak jak Katka pisała Kuba wylądował w szpitalu na SOR-ze bo zaczął nam sie dusić.
i wymiotować.J pojechał z sąsiadką po przyjeździe na pogotowie okazało sie że dyżur pełni chirurg.sąsiadka pobiegła szybko na dziecięcy (bo tam ma swoją kuzynkę -jest pediatrą) ale jej nie było za to był pan doktor-kolega sąsiadki szybko przybiegł na dół zobaczyć co z Kubą.
Kuba został zbadany i szybko zalecił mu DEXAWEN (chyba tak jak dobrze pamiętam) na zlikwidowanie obrzęku -wyszło u niego ostre zapalenie krtani i gardła.
gdybyśmy nie pojechali szybko Kuba mógł sie udusić-bo jak to lekarz stwierdził bardzo szybko postępowała u niego ta opuchlizna do tego te wymioty...blokowały wszystko.(gile z nosa których Kuba nie wysmarkuje) :-:)zawstydzona/y:
jeszcze jak J mi opowiadał to większe byłyby jaja -bo babka która miałą zrobić zastrzyk tego leku sterydowego....podałaby Kubie za dużą dawkę.
już miała strzykawkę przygotowaną...tylko inna sie skapnęła jak wyrzucała fiolkę że tamta dała czegoś za dużo....:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:-musiały zmniejszyć dawkę.
J mówił że po tym zastrzyku od razu było widac że Kubie lepiej.
dostał inne leki kazali wykupić antybiotyk -Sumamed-(jakoś tak-mam na dole i nie wiem czy dobrze piszę) ale nie podawać na razie ...(tylko w razie wysokiej gorączki)
dostał leki do inhalacji....i tu masakra!!! bo za żadne skarby świata nie da sobie tego robić!!!!:baffled::baffled::baffled::baffled:
pokazywaliśmy mu na misiu..sobie robiliśmy nawet wlałam samej wody destylowanej i kazałam Kubie żeby Natalce zrobił....i nic!!! on tak wrzeszczy rzuca się....do tego rozpisali nam te inhalacje w takim rozcieńczeniu że to końca nie widać....
do dziś brał PULMICORT (zawiesina do nebulizacji)-tak jak Aneczka pisała...i BERODUAL-też do nebulizacji....ale po tym berodualu-zaczęły go szczypać oczy....powiedizałam to dziś naszej pediatrze i odstawiłą ...zapisała tylko pulmicort-bez rozcieńczenia na noc 1 ampułka.
i tu nasza inhalacja przebiega tak że jak Kuba juzprzyśnie na maxa to ja mu samą rurką przy nosku trzymam...bo maski za nic w świecie sobie nei założy.....
pytałam pediatrę -mówiła że dobre i to -powinno pomóc. do tego dostaje STODAL-ESBERITOX i jeszcze od dzis jakiś syrop który jet na receptę ale J zabrał zeby kupić to Wam nie napisze jaki ....
z jedzeniem też jest na bakier....bo wiadomo jak go boli to nie przełknie....
zrobił sie nerwowy...płaczliwy boi sie wszystkiego....
wczoraj jak się przebudziłw ciągu dnia to zszedł na dół i jeszcze pół godz.siedział J na kolanach i wołał po kolei że on nie chce mięsa ...ciasteczka ...piciu...a nic z tych rzeczy nei dostawał....:no::no::no:-albo mu się śniło albo bredził.....
oczy to otworzył po prawie pół godz.siedizał z zamkniętymi i coś sobie gadał płakał i marudził....
najgorsze sią noce -bo trzeba go pilnowac -bo sie krztusi flegmą która mu zalega...
do tego katar i już całkiem mu cięzko.
boję sie zeby mała mi nei załapała...ograniczam im kontakty w miarę możliwości..... ale to wiadomo.....
mnie też cos drapie w gardle....
i to tak u nas ......
jak będę miałą chwilkę to zajrzę do Was....teraz akurat cisza bo śpią.
to mogłam trochę naskrobać
 
oj kasia to macie nieciekawą sytuacje.

kuba ma dokladnie takie same objawy jak pablo mial wiec wiem co przezywacie, tyle ze u nas nie bylo problemu z jedzeniem, mlody jakos dawal rade, ale od razu dostal antybiotyk wiec zastanawiam sie dlaczego wam kazali czekac na temperature bo antybiotyk z goraczką w zasadzie nie ma nic wspolnego...
pablo tez nie goraczkował,a noce byly dla mnie tragiczne bo balam sie ze jak jestem np na dole ze nie uslysze jak kaszle itp...

echhh w zasadzie ciezko u nas bylo 3 doby a pozniej jak ręką odjął, wiec i wam zycze by wszystko szybko przeszło!!
 
reklama
Pewnie kazali czekac bo to wyglada na infekcje wirusowa(objawy bardzo nagle i szybko sie rozwijaja) i wtedy czesto obywa sie bez antybiotyku.Oczywiscie pomoze ale poprawa przy wirusowce zwykle tez jest po okolo 3 dniach nawet bez niego.
Tak sobie mysle, ze to jakas masakra z takimi chorobami:no: Gdyby nie szybka pomoc to strach pomyslec co by sie dzialo:sorry2:
 
Do góry