Super! Moja mała nie umie mówić "Emi" i mówi na siebie "Mimi" - ogląda namiętnie klub przyjaciół myszki miki i tam najbardziej uwielbia Mini bo jej się wydaje że tam myszka też ma na imię Mimi. Jak byliśmy w Smyku z jej chrzestnym to jak zobaczyła jeździk z myszką mini to się mało nie obsikała "Plosię! Auto! Mysia Mimi"! Na nocniku tez ma naklejkę z "Mysią Mimi". No i teraz jak będzie miała tę czapkę to będzie prawdziwa Mysia Mimi! 
reklama
malenstwo550
Zuzinkowa Mamusia:))
Freiya u nas tez rzadzi myszka Minnie
) i tez mamy nocnik z naklejka Mini
) ostatnio tez polubila Kubusia Puchatka
O 21:20 na Disney Junior leci taka bajka, że facet czyta bajkę o Kubusiu i na koniec śpiewają taką piosenkę "Śpij tak jak miś ten śpi" - Emila czeka codziennie na to, już jej się oczy zamykają, ale czeka. I jak już zaśpiewają to się kładzie i Kubuś śpi z nami (maskotka) i jeszcze sobie mruczy "miś śpij miś śpij" i zasypia
Także Kubuś też jest kochany
Chyba ta Mini i Kubuś to faktycznie u nas najlepsi są. I jeszcze lubi pszczółki (też polubiła z bajki Ul) 
dorotar110
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2011
- Postów
- 3 075
MŁA takie momenty są piękne.
MALEŃSTWO o jakich glupotach myślisz, ze spac nie mozesz??
MILVA też byłam w Lidlu ale tylko z ciekawości. Mowisz o tej kolkorowej kołdrze i poduszcze co tam były?? dotykalam tego bo przeczytałam wcześniej Twojego posta na komórce i jak dla mnie to straszne dziadostwo.
SOSNOWICZANKA M ma jeszcze urlop?? To ile on urlopuje??
Mój już po./
Koleżanka zrobiła mnie w trąbę, czekalam na nią w końcu napisałam do niej a ona mi, ze zapomniala i pojechała do miasta, grrrr jak ja nei lubie jak ktoś sie umawia a potem zapomina albo co innego.
Zapakowałam dzieci, mamę i pojechaliśmy do miasta, po drodze zachaczyliśmy o znajomą i kawke u niej, potem mama była u endokrynologa, skoczyliśmy na male zakupy, sprzedaliśmy troche złomu:stary bolier i jakies tam duperele, musialam kupić mlodemu nowego smoka i do butelki na mleko, babcia kupila Meli trampki, mloda zachwycna. Dobrze, ze obiadek z wczoraj mamy.
Miałem w kauflandzie nieprzyjemny incydent z jedną babą, stoimy w kolejce, ja byłam z wózkiem wiec siłą rzeczy zajmowałam wiecej miejsca w kolejce i czuje że kobitka mi prawie wchodzi na plecy, to sie lekko przesunełam, a ta dalej i tak kilka razy, w końcu moja mama placi a ja do niej mowię, zeby sie przesuneła bo zaraz mi na plecy wejdzie a tamta mówi: Proszę?? Tak zaraz plecy pani zlamie, to jej odpowiadam, ze mi na plecy co chwile włazi to mądra, ze z wozkiem to powinnam wyjść z tej kolejki, odpowiadam, ze jak chyba miałam nad ludźmi przelecieć a ta do mnie: weź idź kobieto stąd, odpowiedziałam, że bezczelna baba z niej i poszłam. No kuźwa jak ja nienawidzę jak na chama Ci sie ludzie wciskają i na plecy włazą, co oni myslę że w ten sposób przyspiesza sobie kolejkę w sklepie.
MALEŃSTWO o jakich glupotach myślisz, ze spac nie mozesz??
MILVA też byłam w Lidlu ale tylko z ciekawości. Mowisz o tej kolkorowej kołdrze i poduszcze co tam były?? dotykalam tego bo przeczytałam wcześniej Twojego posta na komórce i jak dla mnie to straszne dziadostwo.
SOSNOWICZANKA M ma jeszcze urlop?? To ile on urlopuje??
Mój już po./
Koleżanka zrobiła mnie w trąbę, czekalam na nią w końcu napisałam do niej a ona mi, ze zapomniala i pojechała do miasta, grrrr jak ja nei lubie jak ktoś sie umawia a potem zapomina albo co innego.
Zapakowałam dzieci, mamę i pojechaliśmy do miasta, po drodze zachaczyliśmy o znajomą i kawke u niej, potem mama była u endokrynologa, skoczyliśmy na male zakupy, sprzedaliśmy troche złomu:stary bolier i jakies tam duperele, musialam kupić mlodemu nowego smoka i do butelki na mleko, babcia kupila Meli trampki, mloda zachwycna. Dobrze, ze obiadek z wczoraj mamy.
Miałem w kauflandzie nieprzyjemny incydent z jedną babą, stoimy w kolejce, ja byłam z wózkiem wiec siłą rzeczy zajmowałam wiecej miejsca w kolejce i czuje że kobitka mi prawie wchodzi na plecy, to sie lekko przesunełam, a ta dalej i tak kilka razy, w końcu moja mama placi a ja do niej mowię, zeby sie przesuneła bo zaraz mi na plecy wejdzie a tamta mówi: Proszę?? Tak zaraz plecy pani zlamie, to jej odpowiadam, ze mi na plecy co chwile włazi to mądra, ze z wozkiem to powinnam wyjść z tej kolejki, odpowiadam, ze jak chyba miałam nad ludźmi przelecieć a ta do mnie: weź idź kobieto stąd, odpowiedziałam, że bezczelna baba z niej i poszłam. No kuźwa jak ja nienawidzę jak na chama Ci sie ludzie wciskają i na plecy włazą, co oni myslę że w ten sposób przyspiesza sobie kolejkę w sklepie.
ma któraś może jakiś kontakt z żabcią albo jakiekolwiek wieści????
Freiya wśród moich kumpel też myszka zrobiła własnie furorę i jeszcze tygrysek
który trafił do Zuzinki naszej forumowej
, aczkolwiek bliźniak w domu jeszcze siedzi;p
Freiya wśród moich kumpel też myszka zrobiła własnie furorę i jeszcze tygrysek
dorotar110
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2011
- Postów
- 3 075
ASKO wrzucam z fb do odpowiedniego wątku.
dorotar dziękuję! przynajmniej nas trochę ta wiadomość uspokoi, dobrze że żabcia jest pod stałą kontrolą i będą reagować jakby co, szkoda tylko że Maciuś tak niespodziewanie został czasowo pod opieką pewnie taty a nie mamy, chyba na nim to sie najbardziej odbije.
dorotar110
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2011
- Postów
- 3 075
Myślę, ze Maciuś sobie poradzi z tatusiem, rezolutny z niego chłopczyk a teraz najważniejsze by Kacperek jeszcze posiedzial w brzuszku i by wszystko dobrze z nim było.
żabcia- trzymaj sie kochana !
maleństwo- ciężko tak samej całymi dniami z dzieckiem- tulę, wiem jak to jest
mła- To jechaliście z przygodami. Ja nie wyobrażam sobie w ogóle prowadzić nocą, nie czuje sie na siłach...Emi słodka jest. Ja czekam na taki prezent, na razie miłość bez słów
2701- to rób wszystko żeby brat odroczył ten chrzest ! my bedziemy od 11 do 16go a jak pogoda dopisze i będziemy czuć niedosyt przedłużymy pobyt o dzień-dwa.
maleństwo- ciężko tak samej całymi dniami z dzieckiem- tulę, wiem jak to jest
mła- To jechaliście z przygodami. Ja nie wyobrażam sobie w ogóle prowadzić nocą, nie czuje sie na siłach...Emi słodka jest. Ja czekam na taki prezent, na razie miłość bez słów
2701- to rób wszystko żeby brat odroczył ten chrzest ! my bedziemy od 11 do 16go a jak pogoda dopisze i będziemy czuć niedosyt przedłużymy pobyt o dzień-dwa.
reklama
inka85
Mamusia Aleksego
Cały dzień myśle o Żabci i Kacperku. Mam nadzieje ze chłopak jeszcze poczeka! Niby to już 33tc ale on jest jeszcze taki malutki!
Próbowałam malować z Młodym farbami ale niestety jest jeszcze za mały, nie rozumie o co chodzi. Lepiej mu idzie pisakami.
Jutro chyba zrobię mu masę solną.
Próbowałam malować z Młodym farbami ale niestety jest jeszcze za mały, nie rozumie o co chodzi. Lepiej mu idzie pisakami.
Jutro chyba zrobię mu masę solną.
Podobne tematy
Podziel się: