reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Grudzień 2011

A powiedzcie mi jaki jest cel przebijania uszu takim maluchom? Nic nie rozumieją ale ból czują. Bierzemy skojarzone szczepienia żeby zaoszczędzić dzieciom kluc ale kolczyki to fru, klujemy
Wg mnie kolczyki u niemowlaka to tylko dla dorosłych są, bo może się komuś z wyglądu podoba, ale ja nie będę dziecku zadawać bólu dla mojego widzi mi się.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Czesc Dziewczynki :)
Moj Alan tez ma takie objawy ząbkowania: slini sie, pcha rączki do buzi czy grzechotkę, teraz spi ale jak wstanie to aż popatrze mu na dziąsła czy nic tam nie kiełkuje :)
Jako ze ja mam syna problem przebijania uszów mnie nie dotyczy, na szczęście:) Chociaz powiem wam ze do dzis pamiętam jak mama z ciotką przebijaly mi uszy (mialam moze 5lat) i nie bylo to dla mnie mile przezycie... Więc mi sie wydaje ze albo jak dziecko bardzo male, albo jak juz nastoletnie i samo chce. Tylko czy niemowlakowi potrzebne są kolczyki???

2701 fajnie ze i u Was juz po chrzcinach :)

I przyszla zła królowa Bastyja i zamknąła wątek księżniczki Agaty ... :-D:-D:-D
Ale tez sie usmialam :)
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry
2701... Gratuluje udanych chrzcin i tez troche zazdroszczę ze masz to juz za sobą! U nas pewne komplikacje i nie wiem czy nie przełoże na inny termin :-(
Problemu kolczykow tez nie mam więc się cieszę bo pewnie bym miała dylemat co robić!
A u nas dzis małe święto :-) 2mce Aleksego :-)
Jak kończył mc nie było mnie przy nim bo lezalam w szpitalu.
Alez ten czas szybko leci!!

Milego dnia
 
Cześć kochane:-)
Wczoraj po urodzinach spoko, oczywiście się najadłam jak świnka..dzisiaj przyjeżdża psiapsióła z rodzinką..więc znów będzie wesoło;-)
Co do kolczyków - ja mam zdanie podobne do Frei, 2701.. i Kupinosi - przebiję im, jak będą na tyle "dojrzałe", że będą same chciały..
Myśmy wczoraj w końcu zaklepali termin chrzcin - będą 25 marca na 16.30..po chrzcinach obiadokolacja i tort w restauracji..
Miłego dnia!:-)
 
Hej laski,

Co do "królewny" Agaty śmieszna dziewczyna:-Dale wydaje mi sie ze to jakas sciema byla,bo nie wyobrazam sobie zeby tak byc "ułomnym"ok zdarzaja sie różni ludzie na swiecie no ale bez przesady..... Poprostu "jakas lalka" sie zalogowala i poprawila wszystkim humor:tak: Wczoraj bylam u kumpeli wrócilam z malym ok 0.00 ale sie z lekka zirytowalam:no:Przyszedł jej syn i co sie okazalo-zapalenie oskrzeli,juz niby koncówka choroby ale jest!!! Ona tez na zdrowa nie wygladała,jak mi zarazila Alana -zabije:wściekła/y:Nosila go na rekach,chuhala,calowala tylko to juz bylo po fakcie!!!Opieprzylam ja i wyszlam ,najgorsze jest to ze maly mial w czwartek szczepienie i jeszcze ma osłabiony organizm.Dobrze ze mu daja cebion i Dicoflor30.

Co do kolczyków to sie nie wypowiem , bo raczej Alankowi nie bede przekuwac uszu:-Dchyba ze bedzie chcial sam w przyszlosci:szok::cool2: maxwell-ale fajnie , zazdroszcze my jedank na bank na czerwiec:confused2: Mam pytanko zwiazane z zakupami czy juz chodzicie z maluszkami do hipermarketów (tesco,real itp)juz chyba mozna w sumie to juz 2 miesiace.Ja narazie bylam w biedronce...
 
haha..ja też czytałam o księżnicce...prowokacja jak nic, albo ewentualnie totalna tępota :confused2:

co do kolczyków, całe szczęście nie mam córki i tego problemu...chodzi mi oczywiście o problem kolczyków, a nie córki :)
Mam podobne zdanie jak Freiya...nie widze sensu zakładania takiemu niemowlakowi kolczyków...a porównanie ze szczepieniami skojarzonymi bardzo trafne. Tez uwazam, że kolczyki w tym wieku są tylko po to, żeby sie dorosłym podobało, dziecko nie ma z tego zadnej korzyści, ale oczywiście każdy robi ze swoim dzieckiem co chce, oczywiscie w granicach moralnosci !

inka wszystkiego dobrego dla Aleksego z okazji miesięcznicy :D

a u nas w końcu ustalony termin chrzcin...będą 17.03 na 14.00 , dobrze, ze to taka popołudniowa pora i odpada robienie obiadu, za to będziemy przygotowywac konkretniejsza kolację :) Cieszę sie, bo jakbym jeszcze miała ogarniać obiad dla 23 osób, to bym chyba padła trupem;-)
 
Ostatnia edycja:
Phelania ja bylam juz z Mikolajem w galerii:-) Po szczepionce mial taka jazde ze stwierdzilismy z M ze go gdzies zabierzemy bo albo bedzie lepiej albo sie nic nie zmieni bo gorzej byc nie moze...Wlozylismy go we foteliku do wozka z tesco i jak ten wozek caly sie trzasl podczas pchania to on sie uspokoil i spal:-) Nigdy nie bylam za tym zeby zabierac tak male dziecko do skupiska bakterii i wirusow...Czasem nie mam go z kim zostawic i go zabieram na zakupy.
 
hej ja na momencik :)
mam męża na weekend więc wykrozystujemy rodzinnie czas:) choc dzieciaki teraz spia a K. oglada skoki.
Moja corcia śpi już od ponad 4.5 h!! z czego prawie 3 spedzila na balkonie zapakowana jak serdelek, bo bylismy z mlodym na basenie i mama ją werandowała jak wrocilam to ja wzielam bo juz zimno i spi do tej pory, wlasnie sie wierci, a nie wspomne ze jadła przed 9 rano!! omg, sciagnelam nawet mleko przed wyjsciem ale nie zjadła.

co do kolczyków ja juz sie kiedys pytalam o zdanie na forum i z moich obserwacji zdania sa pol na pol podzielone, ja akurat chce przebic tez poki malutka tak ok. 6 mies. I wcale nie uwazam ze to barbarzyństwo itp itd, małą szczępię zwykłymi szczepionkami jak Kamila więc akurat tu nie mam wyrzutów że niby oszczedzam bol podczas szczepien a potem nadrabiam. Faakt zgodzę się ze zdaniem dziewczyn ktore sa przeciwniczkami ze to jest moj pomysl i bardziej po to aby cieszyc moje oko i innych dokola ale nei uwazam ze robie jej tym krzywdę, ja wspominam przekluwanie z mega traumą - jeszcze wtedy igła to robili, mega bol i placz i tego chce uniknac. I co w tym złego że chce zeby moja córcia ładnie wygladala z kolczykami.

Każdego wybor i kazde zdanie trzeba uszanowac, w koncu to my jestesmy rodzicami wlasnego dziecka nikt inny nie ma prawa decydowac, ale warto znac opinię innych nawet jesli się z nią nie zgadzamy:)


dziewczynki jak wykorzystujecie taki piękny przed wiosenny weekend? az oko cieszy szkoda tylko ze wiatr nie ustaje...
 
reklama
my też już w galerii z Kubą byliśmy, ale zakupy w hipermarkecie w sumie staram się unikac, nie wiem dlaczego.. pewnie niedługo już mi przejdą paranoje związane z posiadaniem pierwszego dziecka, choć wcale nie jestem mamą, która dmucha na maluszka, jak szalona. od poczatku wychodziłam z założenia, że tylko przez pierwszy miesiąc życia, a raczej do pierwszych szczepień będziemy ostrożni z wychodzeniem w duże skupiska ludzi.

co do przekłuwania uszu dzieciom, gdybym miała córeczkę, to poczekałabym aż mała dorośnie i sama zdecyduje, czy chce nosić kolczyki. córeczka mojej koleżanki dla przykładu miała przekłuwane uszka w wieku niemowlęcym i podczas zabawy jeden kolczyk jej się wypiął i mała niemal go połknęła, gdyby moja koleżanka tego nie zauważyła, mogłoby dojść do tragedii :( ja nie rozumiem po co niemowlakom kolczyki w uszach, ale wiadomo, każdy rodzic podejmuje decyzje samodzielnie i nigdy nie chce źle dla swojego dziecka.
 
Ostatnia edycja:
Do góry