Dzień dobry...
Carinio a ty gdzie sie podziewasz?
Bira ja własnie skonczyłam "zasuwać'" i biore sie za prasowanie dla klientki
... U nas też słonko pięknie przyświęca -pranko już sie suszy....
Ja dziś pospałam do 9.00
a moi grzecznie na kanapie bajki oglądali... bo mama śpi! Słodkie istoty....
Na 15.00 umówiłam sie z znajomymi na zwierzaki, bo dzieciaki mają dzisiaj wolne od szkoły i obowiązkowo ploty:-)!
Mi położna w poniedziałek powiedziała że mam średnie dziecko;-)- ja sie ucieszyłam że nie takie wielkie jak ostatnim razem a ona mi na to że "średnie jak na moje dzieci"
czyli tak między 3800-4200

...Koń by sie uśmiał...
Nadal walcze ze zgagą - już mi sie pomysły kończą bo mam ją bez przerwy praktycznie...
ale kawkę wypije,hihi...
Carinio a ty gdzie sie podziewasz?

Bira ja własnie skonczyłam "zasuwać'" i biore sie za prasowanie dla klientki
... U nas też słonko pięknie przyświęca -pranko już sie suszy....Ja dziś pospałam do 9.00
a moi grzecznie na kanapie bajki oglądali... bo mama śpi! Słodkie istoty....Na 15.00 umówiłam sie z znajomymi na zwierzaki, bo dzieciaki mają dzisiaj wolne od szkoły i obowiązkowo ploty:-)!
Mi położna w poniedziałek powiedziała że mam średnie dziecko;-)- ja sie ucieszyłam że nie takie wielkie jak ostatnim razem a ona mi na to że "średnie jak na moje dzieci"
czyli tak między 3800-4200

...Koń by sie uśmiał...Nadal walcze ze zgagą - już mi sie pomysły kończą bo mam ją bez przerwy praktycznie...
ale kawkę wypije,hihi...