Astrid1987
Mama Tygrysica z Księżyca
W ogóle... tutaj można sobie pływać kajaczkiem, jak np. na Pojezierzu Augustowskim?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
W ogóle... tutaj można sobie pływać kajaczkiem, jak np. na Pojezierzu Augustowskim?
pewnie moj sobie lodka tez czasami plywa po kanalach:-)
. Chociaż, przy moim Mężu - żeglarzu, to on prędzej wybierze opcję łódeczki, niż kajaczka. Mi strasznie brakuje takich emocjonujących rzeczy. No ale za chwil kilka będę ich mieć aż w nadmiarze
.W ogóle... tutaj można sobie pływać kajaczkiem, jak np. na Pojezierzu Augustowskim?

A ja nawet raz widziałam jak zimą pani z wózkiem (gondola) się ślizgała po zamarzniętych kanałach![]()
taka glupota
A ja nawet raz widziałam jak zimą pani z wózkiem (gondola) się ślizgała po zamarzniętych kanałach![]()
. Niektórzy nie są normalni. Ja rozumiem jazdę po kanale, ale samemu, bez takiego berbecia. Kanały nie sa zazwyczaj jakoś bardzo głębokie. Jazda po jeziorze mnie przyprawia o dreszcze.
....przewróciła się i calusieńka mokra choć tam do kolan woda, bo widziałam jak wstała...a rower jakiś chłopak pomógł jej wyciągnąc...