reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Imiona dla maluszków

Doggi - świetna historia :D
Mój Teściu też nie miał kasy na pierścionek zaręczynowy dla Teściowej (wyciągnęła go z seminarium), więc dostała... lampkę naftową. :D


Z tego co mówiła moja położna to z tym chudnięciem przy karmieniu, to nie jest tak, że karmię to chudnę.
Najwięcej chudną matki, których dzieci mają co chwilę kolki (przez co mamusie mają bardzo ostrą dietę) i gdy dziecko non stop wisi na cycku (bo bez przerwy piją wodę a nie mają czasu jeść). Ale jak mamuśka wychodzi z założenia, że jak będzie karmić piersią to dziecko z niej wyssie kilogramy to się grubo myli. ;)
 
reklama
Ja tam karmiąc chudłam :) Jadłam, piłam, dzieci bezproblemowe raczej. Ale różne są przypadki. Koleżanka tyła przy karmieniu.

Doggi, niezła historia :) biedaczek się nakopał :-D
 
nieobecna co do karmienia i chudnięcia lepiej bym tego nie opisała :)


Megami niezła to moja teściowa, uwielbiam tą kobietę, jesteśmy do siebie bardzo z charakteru podobne i przez to lepiej z mia się dogaduje niż z moją mamą z którą nie mam o czym gadać bo ona tylko ciuchy, kosmetyki i perfumy :p
 
Ostatnia edycja:
agulqa, ja to jednak chciałam, żeby był z brylantem, choćby najmniejszym, ale zawsze trwalsze to, niż cyrkonia ;-)

alecta, znam przypadki, gdzie kobiety nie noszą zaręczynowych pierścionków, bo niestety nietrafione ;-) A nie możesz oczka dyskretnie przerobić? :-D

nieobecna, o losie, ale wieś :szok: Ja się "chwalę" ceną, że taka niska, w porównaniu do większości złotych z brylantem, a to też nie naokoło, tylko znajomym, przy okazji poruszania tematu... My za obrączki zapłaciliśmy 100 czy 200zł, babcia dała mi dużo złotego złomu i wystarczyło na wymarzone :-D

Doggi, świetna historia! :-D Ale się uśmiałam :-D
 
Nieobecna piękny pierścionek!

Nulini twój tez bardzo ładny


Ja mam jakiś taki zwykły zloty z oczkiem ;-) zabilabym jakby mi kupił jakiś powyżej 300zł :p

Obrączki mamy z najniższej próby cienkie 600zl jakoś za dwie mi więcej do szczęścia nie trzeba nie przywiązuje do takich rzeczy wagi ;-)

Dogi haha nieźle :-D

Ja 2mies po porodzie ważyłam 2kg mniej niż przed ciążą czyli 49kg przy 170cm okropnie wyglądałam a przytyłam 10kg. Karmiłam tylko miesiąc i jadłam dużo jak zawsze :p

Teraz póki co jestem 3kg na minusie i juz zaczynam się źle czuć za chuda mam twarz :-/
 
Nieobecna dla mnie to pustka w glowie jak ktos tak robi ;-)

Doggi domyslam sie ;-) ale wierze ze dam rade to ogarnac. Wole sama dopilnowac niz miec kijowe wspomnienia z tego dnia ;-) pomyslowy ten Twoj maz z tym kredytem zamiasy kopania ;-)

Mama Ł nie chciala pierscionka, kasy nie mieli wiec dostala torbe aktowke jaka sobie zazyczyla ;-) dzis leza w niej zdjecia rodzinne :p

Nulini ja bym nawet nie poznala czy to brylant czy diament czy cyrkonia itp.
 
reklama
Ja mam pierścionek z trzema cyrkoniami i upłynęło już 10 lat i nic się z nim nie dzieje. Sama go sobie w sklepie wybralam, jest złoty, bo srebra nie nosze. Podobnie jak dziewczyny nie widziałam różnicy miedzy cyrkonia a brylantem, a poza tym też nie przykladam do tego wagi. Podoba mi się i to był jedyny powód dla którego go wybralam :)
 
Do góry