reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

In vitro 2024 - refundacja

To jest kolejny punkt do zamartwiania się 🤣🤣 ale zrobiłam co mogłam przez te kilka miesięcy. Brałam suple, schudłam, staralam się zdrowo odżywiać i ruszać 🥹 mam nadzieję, że będzie chociaż jeden piękny zarodek z tego 🙏🏻
I Hope Please GIF
 
reklama
Nic nie wiem jeszcze o_O W sobotę dzwonili ok 12.00 i mówili, że zadzwonią później, jak pójdą do mrożenia więc mam nadzieję, że to jest dobry znak 😬 Ja już dzisiejszy dzień w pracy spisałam trochę na straty, siedzę na forum zamiast pracować 😂 Najgorzej, że zaraz idę na spotkanie z klientem i znając moje szczęście zadzwonią w trakcie
Trzymam mocno kciuki 🤞u mnie w 5 dniu dzwonili jakoś po 15/16 dopiero.
 
Ogólnie myślę, że niepowodzenie pierwszego transferu to niestety brutalna statystyka. Gdybym miała więcej zarodków, to poszłabym na kolejny transfer (i tak w sumie zrobiłam po pierwszym nieudanym).
Przed ostatnim zarodkiem lekarz zlecił histeroskopię.
Ale jeśli czujesz, że nie chcesz w ciemno robić kolejnego transferu, to histeroskopia wskazana.

A na co są wlewy z intralipidu?
Wiadomo już kiedy będziesz miała tą histero przed transferem? I jak wyniki biopsji?
 
A co jest u Ciebie powodem niepowodzeń? Kiepska jakość komórek czy słaba odpowiedź na stymulację? jeżeli pisałaś już o tym to sorki że się powtarzam, ale tyle jest tu postów, że ciężko czasem coś odszukać :)
W sumie do końca nie wiadomo, albo komórki albo plemniki. Do IFV podeszliśmy z uwagi na czynnik męski ale teraz nie jestem taka pewna że to wina tylko plemników... Ogólnie zawsze na podglądzie jest sporo pęcherzyków ale komórek mniej, dojrzałych jeszcze mniej, ostatnio jeszcze się kiepsko zapłodniły- tylko 2 z 5. Zarodki się rozwijają ale chyba są za słabe bo przetrzymane do 5, 6 i 7 doby degradują lub przestają się rozwijać. Liczę na to że wpływ tu miało ponoć kiepskie zaplecze embriologiczne plus niestosowanie się do zleconych procedur... eh
 
Badałaś poziom NK z krwi czy z biopsji? Która to procedura u Ciebie? Intralipid bierze się dożylnie i po udanym FET bodajże co 2 tygodnie do około 15tc. Kiedyś sporo czytałam na ten temat i wiele było historii, gdzie po wlewach poziom NK jeszcze wzrastał (a transfery były nieudane).
To mnie zmartwiłaś... nie badałam NK ani z krwi (Paśnik mi nie zlecił a to dziwne), biopsji też nie miałam. Badałam tylko cytokiny, mutacje, ana, kiry. Wyszedł kir aa, mutacja mthf. Przyczyna nieplodnosci; pcos/ obnizone parametry nasienia z naciskiem na 1% morfologii i ilosc.

Wydawalo mi sie ze jakosc komorek ogarnelismy bo uzyskalismy na 5 zaplodnien aż 3 blastki ale moze jednka te zarodki nie sa pomimo klasy takie dobre jak myślałam. No zastanawiam sie czy iśc za ciosem czy jednka pokusic sie teraz o biopsje/histeroskopie
 
Wiadomo już kiedy będziesz miała tą histero przed transferem? I jak wyniki biopsji?
Wyników biopsji jeszcze nie ma, obstawiam bardziej przyszły tydzień, bo na CD było 15 dni roboczych.

A histeroskopia? Raczej się nie odbędzie. Lekarz powiedział, że poczekamy na wyniki biopsji i jak będą ok, to transfer w tym cyklu, a jak nie, antybiotyk.
Także tak. Szczerze, to już chyba straciłam cierpliwość na tą histeroskopię teraz.

Plan mam taki:
- Antybiotyk w tym cyklu
- Transfer ostatniego zarodka w kolejnym
- Stymulacja w następnym
- Histeroskopia przed transferem zarodka z nowej stymulacji
- Transfer gdzieś we wrześniu.

Dlatego już suplementacyjnie przygotowuję się pod stymulację. W zasadzie gdyby nie było stanu zapalnego, to stymulacja mogłaby być nawet w czerwcu.
 
reklama
To mnie zmartwiłaś... nie badałam NK ani z krwi (Paśnik mi nie zlecił a to dziwne), biopsji też nie miałam. Badałam tylko cytokiny, mutacje, ana, kiry. Wyszedł kir aa, mutacja mthf. Przyczyna nieplodnosci; pcos/ obnizone parametry nasienia z naciskiem na 1% morfologii i ilosc.

Wydawalo mi sie ze jakosc komorek ogarnelismy bo uzyskalismy na 5 zaplodnien aż 3 blastki ale moze jednka te zarodki nie sa pomimo klasy takie dobre jak myślałam. No zastanawiam sie czy iśc za ciosem czy jednka pokusic sie teraz o biopsje/histeroskopie
Wydaje mi się, że właśnie w cytokinach widać ten atak na zarodek. Ale mogło też mi się coś pomieszać
 
Do góry