A tak można? Myślałam że w ramach dopasowania grupa krwi matki i dawczyni musi się zgadzać... We wszystkich klinikach, w których byłam tak robili.No tak, ale ja nie mialam wymagań fenotypowych… w efekcie ja mam A+ i zielone oczy a moja corka B+ i niebieskieale i tak kocham te marudną rozrabiare nad zycie
![]()