reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

in vitro z komórką dawczyni

reklama
Dziewczyny tak mnie boli głowa 3 dzień po transferze że nie jestem w stanie funkcjonować (przed transferem też bolała więc myślę że mam uczulenie na progesteron). Myślicie że mogę wziąć ten zwykły Apap?
 
Dziewczyny tak mnie boli głowa 3 dzień po transferze że nie jestem w stanie funkcjonować (przed transferem też bolała więc myślę że mam uczulenie na progesteron). Myślicie że mogę wziąć ten zwykły Apap?
Gratulacje z okazji transferu!!!! Oczywiście ze Apap wez bo to pewnie z nerwow a to gorsze dla zarodka niż tabletka. Jà pamietam mialam podobnie przy Ani
 
Chyba możesz. Ja w ciąży brałam jak mnie

Gratulacje z okazji transferu!!!! Oczywiście ze Apap wez bo to pewnie z nerwow a to gorsze dla zarodka niż tabletka. Jà pamietam mialam podobnie przy Ani
Nie z nerwów. Dramat jest dreszcze, temperatura, mdłości, jadłowstręt . Kupię rano porządny termometr bo jak mój partner kupił kiedyś termometr to on pokazuje co chce … rozumiem, że jak będzie 38 stopni to dzwonić do lekarza?
 
Pamietam ze mi moja ginekolog powiedziala ze objawy infekcji po zaplodnieniu są czeste i paradoksalnie czesciej wskazuja na zagniezdzenie. Nie pamietam juz jak to uzasadniła, ale ja po transferze przez tydzien mialam koszmarne bole głowy i katar, uczucie rozbicia. Tylko przy dwoch udanych tak bylo wiec trzymam kciuki ze to dobry znak!
 
reklama
Do góry