reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

ja w październiku mam obronę pracy magisterskiej i też się stresuje bo jeszcze przez te mdłości nie mogę jej skończyć l
 
reklama
Wspolczuje Wam. Ja na szczescie mam juz to za soba. Ewik ja biore caly czas Folik. Tak mi gin kazal,zadnych witamin tylko to. A chcialam juz kupic Materne. Tez mi tlumaczyl,ze jak wyniki sa dobre to nie ma sensu brac witaminek.
 
byłam rano robić morfologię i lekarz powiedzial mi że teraz folika już nie trzeba za to mogę pobrać materne albo prenatal albo feminatal z racji nadchodzącej złej pogody żeby troszkę się wzmocnić :)
 
agao pisze:
byłam rano robić morfologię i lekarz powiedzial mi że teraz folika już nie trzeba za to mogę pobrać materne albo prenatal albo feminatal z racji nadchodzącej złej pogody żeby troszkę się wzmocnić :)

ale te zestawy o ktorych piszesz i tak zawieraja kwas foliowy :)
moja lekarz powiedziala ze mam brac witaminy - chyba ze zle je znosze - ale jest ok :)
ostatnio bylam u innej gin (mojha byla nieobecna) - ta kazala mi odstawic zestaw witamin i do 14 tygodnia brac tylko folik - potem moge wrocic do witamin; nie zastosuje sie do tej rady - bylam u niej tylko raz; ufam swojej lekarce ktora prowadzila tez moja pierwsza ciaze :) i do jej zalecen bede sie stosowac; ide do niej w czwartek - zobaczymy co powie :)
 
ja mam wogóle na razie nie jeść żadnych witamin tylko dużo owoców i warzyw lekarz poweidział że jak się skończa to pomyślimy o tych sztucznych więc teraz ciągle buszuje po ogródku i jem oczywiscie najpierw dokładnie myje :)
 
Ja już nie biorę foliku, tylko Feminatal (w jego składzie i tak jest kwas foliowy). Gin mi przepisała. Nigdy nie byłam maniakiem warzyw i owoców, więc się dzidzi przyda wspomaganie :)
Co do samopoczucia, to ogólnie jest świetnie, tylko wczoraj coś mi chyba zaszkodziło, bo mi żołądek rewoltę zrobił. Ale na szczęście szybko przeszło i dziś znowu jestem jak nowo narodzona :)
 
idzia słyszałam czytałam itd że w I trym. tylko folik ze względu na to że nawet nadmiar witamin jest niewskazany a w II dopiero się włącza zestawiki witaminek

pytia od dzisiaj zaczynam też feminatal dzisiaj byłam w aptece w której robiłam staż i tam z dokładnością porównałam skład poszczególnych opakowań z witaminami dla ciężarówek feminatal wydał mi się ok - zobaczymy jak się będę po tym czuła :laugh:
 
agao pisze:
idzia słyszałam czytałam itd że w I trym. tylko folik ze względu na to że nawet nadmiar witamin jest niewskazany a w II dopiero się włącza zestawiki witaminek

moj gin tego nie potwierdza ...
w poprzedniej ciazy bralam prenatal jak tylko zaczelam sie starac o dzidzie i ciagnelam go az do okresu karmienia;
teraz bedzie tak samo - chociaz poczekam na wyniki badan i ich ocene przez lekarza;
moja p doktor powiedziala ze wiekszosc kobiet ma mdlosci i wymioty w I trymestrze i to wlasnie jest przeciwwskazaniem do brania witamin ktore maja specyficzny zapach i smak - moga wzmagac te przykre uczucia :) i ja sie do jej rad stosuje;
uwazam ze my na forum mozemy sobie owszem pogadac czy porownywac rozne rzeczy - ale od udzielania dobrych rad jest zaufany lekarz :)
poza tym - co lekarz to inne zdanie - i chyba nie ma sensu skakac z kwiatka na kwiatek; trzymajmy sie jednego ALE ZAUFANEGO lekarza ;D
 
reklama
I tak podobno wiekszosc tych witamin- zwlaszcza w zestawach, bardzo kiepsko sie wchlania u wiekszosci osob. Rozmawialam z lekarzem, ktory ma dostep do badan firm farmaceutycznych- tylko ze nikt tego glosno nie powie, bo to dla nich kasa.
Ja biore tylko folik (tylko mam dokonczyc opakowanie i koniec na tym) oraz magnez z b6.


Wiecie co, najbardziej mnie denerwuje jak starsze kobietki z mojej rodziny wymadrzaja sie na temat ciazy. Tzn. glownie tego jak ja ja znosze- no bo przeciez to wcale nie trzeba tak duzo spac, ze wcale sie nie trzeba tak oszczedzac, ze ja na pewno przesadzam z tym zlym samopoczuciem, bo w koncu ciaza to nie choroba i do pracy powinno sie chodzic, itp., itd. Bo one dzieci urodzily i wiedza lepiej. I nie dociera do nich, ze kazdy ciaze inaczej przechodzi a jak sie ma tak delikatny organizm jak moj to naprawde sie trzeba oszczedzac.
Tez macie takie kazania?
 
Do góry