mysia23
mama dwójeczki
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2006
- Postów
- 4 667
Chyba to typowe "uroki "ciąży, skoro wszystkie spać nie możemy...ja mam tyle leków przepisanych,że jeszcze jedne chyba by mnie zabiły...
Choć luteinę własnie odstawiam, feminatal też, tylko aspargin zostaje i cardafen w razie nasilających sie skurczy..
Mnie pomaga jedynie totalne zmęczenie po 2-3 godzinach przewracania sie z boku na bok...
choć czasem mój mąż sprawia mi przyjemność i smyra mnie po pleckach, a to chyba najlepszy sposób na wszystkie bolączki i sen
Choć luteinę własnie odstawiam, feminatal też, tylko aspargin zostaje i cardafen w razie nasilających sie skurczy..Mnie pomaga jedynie totalne zmęczenie po 2-3 godzinach przewracania sie z boku na bok...
choć czasem mój mąż sprawia mi przyjemność i smyra mnie po pleckach, a to chyba najlepszy sposób na wszystkie bolączki i sen
No i po Wigilii się zaczęło
- zgaga, bezsenność i zaczęłam chodzić jak kaczka
Teraz to już pewnie tak do końca ;-)
, mówie wam jaka żenada jak tak gdzieś na miescie zaparkujemy, a on wysiada biegnie do moich drzwi i ze słowami na ustach... no dalej słoniku wyciąga mnie z tego fotela...

