Jak to było przed, czyli wspomnienia :)

[Osinka]

Pytia!
Ja to uwielbiam!!!! Tobołki to profesjonalne sakwy A tak na poważnie, zabieram coraz mniej gadżetów, mam same lekkie, rowerowe ciuchy itp. Mąż bardzo mnie pilnuje, bo wzięłabym masę kosmetyków , potem zresztą i tak buszuję po sklepach i coś zawsze dokupuję ;D

 

[ara]

osinka, piekne zdjecia super pasja zazdroszcze

 

[kasianka]

Osinka, przekobieta jesteś !!! Jak dobrze, że mój mąż nie wie, że takie kobiety istnieją Ja po płaskim w miarę mogę jeździć dowolnie długo, ale góry by mnie zabiły A jak ćwiczysz w ciągu roku ?? bo to trzeba mieć niezłą formę na takie wyprawy..
No ale teraz nieprędko wsiądę na rower (gin spojrzał na mnie strasznym wzrokiem, jak mu powiedziałam, że muszę
uciekać, bo mi zaraz ktoś rower zwędzi ) pozdrawiam.

 

[ANIK78]

Taka cisza na tym wątku, więc wklejam nasze zdjęcie z lipca, byłam wtedy chyba w 6 tygodniu ciąży

 

[ANIK78]

A to sarenka (3-4 miesięczna), bardzo oswojona

 

[kaśka76]

Anik: a gdzie byliście na urlopiku, bo ja swój spędziłam w łóżeczku?

 

[ANIK78]

Kasiu, to był wypad na jeden dzień do Kalwarii Zebrzydowskiej (to zdjęcie z sarenką) a to drugie to u nas w Warszawie w Parku Saskim

 

[kasiula matula]

ja też chce powspominać
na razie tylko jedno bo nadal z moim neten nienajlepiej i musze sie nieźle nagimnastykować zeby przerobić fotkę

to ja i mój Grześ oczywiście
w Nysie

 

[Osinka]

Kasiula, ale ładnie wyglądacie!!!!

 

[Mama Boo]

Śliczne.... A widok genialny !